poniedziałek, 14 grudnia 2015

Invisibooble - gumki do włosów

Pamiętacie wpis o szczotce TT (klik)? Zastanawiałam się na czym polega fenomen tej szczotki i teraz kiedy mam tą szczotkę wiem, że jednak fenomen tej szczotki nie jest przesadzony.
Dziś kolejny taki produkt, o którym mam takie same zdanie...dlaczego są takie popularne?


 
 
Kiedy czytałam o tych gumkach myślałam ale ktoś zrobił interes na kablu od telefonu...tak, tak, tak mi właśnie kojarzyły te gumki z kablem od aparatów telefonicznych.
Na co komu taka gumka? No ale przyszła na mnie kolej i skusiłam się na te gumki.


Kiedy otworzyłam pudełeczko w środku znalazłam 3 gumki w kolorze bardziej zbliżonym do seledynu. Ogólnie nawet ładnie współgra z moim kolorem włosów.


Za co polubiłam te gumki? Za to, że nawet po całym dniu nie odciskają się na włosach, że ich nie ciągną. Coś w tym jest, że te gumeczki są tak populrne i lubiane.


Przy mojej grubości włosów nie muszę ich nawet skręcać na kilka razy. Po kilku tygodniach użytkowania gumki w niewielkim stopniu się rozciągnęły.


Za komplet 3 gumek zapłacimy około 11 złotych. Wszystkie gumki dostępne są tu >KLIK<

Ale zapraszam również  do zapoznania się z innym asortymentem sklepu Perfumy-Perfumeria.pl


http://www.perfumy-perfumeria.pl/
 A czy Wy używacie Invisibooble? Jaki jest wasz stosunek do tych gumek?

29 komentarzy:

  1. U mmie niestety kompletnie się nie sprawdziły. Szybko się rozciągneły i nie trzymały za dobrze włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoć jak się rozciągną trzeba włożyć do wrzątku i są jak nowe - jeszcze nie próbowałam ;)

      Usuń
  2. Ja mam "odpowiednik" Invisibooble i również daje radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię te sprężynki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę sobie,albo córce takie sprawić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem jedną z nielicznych osób u których te gumki się nie sprawdziły. Nie trzymały kucyka/koczka i wyrywają włosy. Także niestety.

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o tych gumkach wiele dobrego, ale jako, że bardzo rzadko spinam włosy w ogóle się nimi nie zainteresowałam :) Czytałam jednak, że rewelacyjnie wypadają jeśli ktoś cierpi na bóle głowy po całym dniu związanych włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też rzadko spinam włosy szczególnie w domu by nie przeszkadzały.

      Usuń
  7. Mam odpowiednik i jestem tak średnio zadowolona :)
    Zapraszam na nowa recenzje :)
    http://kosmetykiwmoimswiecie.blogspot.dk/2015/12/kremy-do-rak-mix.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  8. Przy moich cienkich włosach na pewno by się nie sprawdziły.
    A takie podobne rzuciły mi się w oczy chyba w Rossmanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. NIgdy jeszcze nie miałam, ale obawiam się, że słabo trzymałaby moje włosy i szybko by się rozciągnęła. Jakoś mnie nie kuszą te gumeczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam jakieś podróbki tych gumek i nawet fajnie się spisują, jak gdzieś wypatrzę te oryginały to chętnie je wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  11. Mój starszak dostał na urodziny komplet 3ch takich gumek, a ze ja sierota i ona sierota, myślałyśmy że to bransoletki ;) dopiero po czasie "doszłam" do tego co to jest tak naprawde ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię te gumki, zrobiłam kiedyś zapas w Biedronce, bo ciągle gubie...

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę się skusić na nie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Również przypominają mi kabel od dawnych telefonów :)
    Nigdy nie miałam tych gumek. Mam wątpliwości ze względów wizualnych czy je kiedyś kupić. Niezbyt ładnie wyglądają na włosach. Na razie nie planuję zakupu.
    Aknezz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie kuszą te przezroczyste tych prawie wcale nie widać.

      Usuń
  15. Nie wyobrażam sobie już używania "normalnych" gumek. Ostatnio byłam zmuszona spiąć taką włosy i w błyskawicznym tempie ją zdjęłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię te gumki za to, że nie plączą i nie ciągną włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie sądziłam, że te "gumeczki" są takie dobre. Aż sama użyłam i uwierzyłam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam je i teraz nie wyobrażam sobie wrócić do tych normalnych gumek.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Myślałam, że poplączą włosy :) jednak okazało się, że są całkiem fajne. Niestety po około miesiącu użytkowania gumka się rozerwała.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)