15/2024
Po lekturze "Deprawacja" sięgnęłam po debiut autorki "Zakręt. To już inny gatunek literacki, nie do końca mój ulubiony. Jak napisała mi sama autorka to obyczajówka z wątkiem kryminalnym i romansowym. Od razu nastawiłam się negatywnie bo po prostu nie lubię wątków romansowych.