piątek, 30 czerwca 2017

Krem z minerałami z Morza Martwego na noc - See See.

Krem na noc to kosmetyk, który powinien znaleźć się w kosmetyczce każdej z nas. Przyznam szczerze, że długo uznawałam krem na noc jako zbędny kosmetyk lecz kiedy skończyłam 30 lat, a skóra zmieniła się uznałam krem na noc jako niezbędny kosmetyk. Jednak znaleźć dobry krem do twarzy. który zaspokoi wszystkie nasze potrzeby to duże wyzwanie.
Już jakiś czas temu miałam okazję poznać kosmetyki See See, w których nie ukrywam zakochałam się. Jak sprawdził się krem na noc? Czytajcie.



środa, 21 czerwca 2017

Seksowna czerwień na paznokciach. Lakier hybrydowy La Boom.

Czerwień na paznokciach chyba nigdy się nie znudzi i nie przestanie być modna. Nie wiem ja Wy ale ja mam słabość do tego koloru szczególnie na paznokciach. Zapraszam do oglądania mojej propozycji manicuru z lakierem hybrydowym La Boom.


wtorek, 13 czerwca 2017

Egyptian Sun. Puder w kulkach od Revers Cosmetics.

O kosmetykach Revers pisałam już na blogu. Był błyszczyk, który mnie zachwycił i baza pod podkład, która sprawdza się świetnie. Tym razem chciałabym napisać o rozświetlającym pudrze w kulkach. Jak się sprawdził? Zapraszam.



środa, 7 czerwca 2017

Szampon pielęgnacyjny z błotem z Morza Martwego See See.

Moje włosy są narażone na wiele czynników, które je niszczą. Przede wszystkim suszenie, prostowanie i farbowanie. Włosy przez tą są suche szczególnie na końcach, a od skóry się przetłuszczają. Znaleźć szampon dla puszących się włosów, który poradzi sobie ze wszystkimi aspektami, które są dla moich włosów to nie lada problem.
Szampon, o którym chcę Wam dzisiaj napisać stosuje już 3 miesiące i w końcu wyrobiłam sobie o nim zdanie.



poniedziałek, 5 czerwca 2017

Tosca Lee. Pierworodna - recenzja książki.

18/2017

Rzadko czekam niecierpliwie na kontynuacje powieści lecz kiedy w moje dłonie trafiła książka "Potomkowie" przeczytałam ją z zapartym tchem i czułam taki wielki niedosyt, że to już koniec. 



piątek, 2 czerwca 2017

Manicure z lakierami hybrydowymi La Boom.

Już dawno nie było posta o paznokciach i propozycjach manicure, prawda? Nałożyło się wiele powodów na to łącznie z tym, że stara lampa przestała działać, a nowa...z braku laku może być ;)
Miałam możliwość poznania nowej marki lakierów hybrydowych i byłam ciekawa jak się sprawdzą. 
Zapraszam na post z lakierami hybrydowymi La Boom.