Opis:
Naturalne kryształki soli. Oczyszczanie,
pielęgnacja, orzeźwienie, aromat, relaks dla ciała i zmysłów. Delikatne złuszczanie naskórka, poprawa mikrokrążenia. Gładka i miękka skóra. Ekstrakt z rumianku łagodzi, pobudza regenerację. Ekstrakt z imbiru
poprawia ukrwienie, chroni młodość skóry.
Cena 15,00 zł
Peelingi uwielbiam a szczególnie takie, które świetnie ścierają martwy naskórek. Jednym słowem - muszą być ostre ;) Ten peeling wcale nie charakteryzuje się dużymi drobinkami ale za to jest ich mnóstwo i świetnie sobie radzą jako zdzierak.
Peeling zamknięty w plastikowym ciemnym pudełeczku z odkręcanym wieczkiem. Konsystencja dosyć gęsta, ścisła, bardzo łatwy w aplikacji.
Skóra po peelingu jest świetnie wygładzona. Co bardzo mi się spodobało w tym peelingu to to, że zostawia na skórze delikatny film. Skóra jest odżywiona i nawilżona jak po oliwce. No i co najważniejsze peeling jest bez parabenów i silikonów.
Co do samego zapachu...nie przypadł mi do gustu. Jak dla mnie zbyt słodki i mdlący ale to pewnie kwestia gustu.
Skład:
Sodium
Chloride, Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Ceteareth-20, Silica,
Parfum, Tocopheryl Acetate, Chamomilla Recutita (Camomile) Extract,
Zingiber Officinale (Ginger) Root Extract, Coumarin, CI 19140, CI 15985.
Zapraszam na zakupy do Drogerii Mimbo gdzie znajdziecie ten i wiele innych peelingów ale nie tylko.
Czy znacie peelingi Green Pharmacy? Jak się u Was sprawdziły?
Musi być ładnym "haratańcem" :)
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam peelingi, ktore porządnie tra a nie pieszcza :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie ostre zdzieraki :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię te świetnie ścierające :) Wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńMiałam go i średnio lubiłam. głównie przez parafinę.
OdpowiedzUsuńLubiłam go :)
OdpowiedzUsuńNie ufam peelingom solnym, jednak co czarne mydło to czarne mydło ;)
OdpowiedzUsuńMydło czarne też używałam ale wolę taką postać produktów do ciała ewentualnie płynne ;)
UsuńJa miałam peeling cukrowo-solny od GP :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale peelingów mam mały zapas, za to mam ochotę na krem tej marki :)
OdpowiedzUsuńJa kremów jeszcze nie znam :)
UsuńMarkę znam , chociaż tego peelingu jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńmiałem masło do ciała tej marki i lubiłem peelingu jeszcze nie miałem za to mam zapas peelingów lirene :)
OdpowiedzUsuńLirene też ma fajne peelingi.
UsuńJeszcze nigdy nie miałam peelingu solnego :)
OdpowiedzUsuńAleż musi pachnieć :D
OdpowiedzUsuńNo mi zapach raczej nie przypadł do gustu :)
UsuńUmmm fajny, nie znam, ale kusi :)
OdpowiedzUsuńSolne peelingi mnie nie przekonują...
OdpowiedzUsuńA dlaczego?
UsuńWolę jednak cukrowe ;)
OdpowiedzUsuńFirmę znam ale peelingu jeszcze nie miałam, chętnie wypróbuję po zużyciu tego :)
OdpowiedzUsuńJa polecam naturalny peeling z syberyjskiej soli jeziorowej:)
OdpowiedzUsuńO proszę nie znam tej soli ale rozejrzę się, poczytam :)
UsuńSolne ogólnie lubię, więc chętnie bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńSzczerze? Nigdy nie miałam peelingu z tej firmy.:)
OdpowiedzUsuńSuper, że się sprawdził:) Mam chyba jakiś w poczekalni:P
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym go wypróbowała ale jeżeli pozostawia film to już kosmetyk na wstepie jest u mnie spalony;/
OdpowiedzUsuńSzukam fajnego peelingu - skuszę się na ten :)
OdpowiedzUsuńnie wiedzialam,ze maja takie ppelingi :)
OdpowiedzUsuń