wtorek, 3 maja 2016

Indyjski kajal w kredce Himalaya Herbs

O kredce Kajal wiele słyszałam dobrego. Byłam ciekawa jak się sprawdzi u mnie aż wreszcie mam swoją kredkę i dziś chciałabym się podzielić opinią na jej temat.



Co to jest właściwie Kajal?
Kajal , to ziołowa kredka do oczu o gładkiej kremowej konsystencji. Łagodzi oczy kamforą i olejkiem rycynowym. Pobudza porost rzęs, nadaje oczom
wyrazistości, piękna i głębi.
Więcej informacji tu >KLIK<



Skład:


Trochę bałam się tej kredki gdyż miałam obawy czy uda się pomalować kreskę taką grubą kredką. Do tej pory używałam eyelinera w pisaku gdyż jest najbardziej precyzyjny. Do tego kredka zawsze wydawała mi się być mniej trwała niż eyeliner no i nie jest wodoodporna.
Jak bardzo się pomyliłam. Kredka jest bardzo miękka i poręczna. Zrobienie kreski jest naprawdę proste. Ma bardzo intensywnie czarny kolor. Kajal charakteryzuje się delikatnie ziołowym zapachem.
Dodatkowym plusem jest trwałość kredki - mogę się nawet pokusić iż jest trwalsza niż eyeliner i nie odbija się na powiece. również nie miałam większego problemu ze zmyciem kredki płynem micelarnym do wodoodpornych makijaży.
Cena kredki to 14,00 zł, możemy kupi ją tu >klik<

A tak prezentuje się moja kreska przy użyciu kredki Kajal.


Podsumowując jestem naprawdę zadowolona z kredki i wiem, że zagości na stałe w mojej kosmetyczce.

Ten oraz wiele innych produktów zakupicie na stronie Himalaya Herbs (klik w baner)
http://www.himalayaherbs.pl/

Jestem bardzo ciekawa czy używacie kredki Kajal? Jak się sprawdza na waszych oczkach?

32 komentarze:

  1. Jakieś zmiany w wyglądzie bloga się szykują? Ja jeszcze tej kredki nie przetestowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie muałam takiej jeszcze, ale kusisz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie wyglada, musze ja kupić ale ja bym ja zastosowała pod oko a nie do kresek :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mojej mamie te kredeczka by podpasowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może kiedyś się na nią skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiedziałam, że ta marka ma też kolorówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tych indyjskich kredkach i powiem że baardzo ciekawe i chętnie bym spróbowała;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko fajnie. Bardzo dlugo kusza mnie te grube kredki TYLKO, taka jedna aluzja, jak ja zastrugac kiedy sie stepi??

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja używałam czarnych kredek z YR, może kiedyś przyjdzie czas na tą:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Coraz bardziej kuszą mnie te kredki. Sporo się ich ostatnio pojawiło na blogach i wiele użytkowniczek jest już z nich bardzo zadowolona. Być może przyjdzie czas i na mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kajal ładnie wydobywa kolor oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A jak z jej wytrzymałością na linni wodnej oka? Szukam kredki idealnej, ktora utrzymywalaby sie kilka godzin na linni wodnej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna kredka - lubię malować kreski kredką.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak ładnie wygląda i podoba mi się jej kolor :)

    Kochana mogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście ?
    http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/05/zakupy-w-dresslink-bizuteria-karty-do.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie szukam nowej kredki bo moja obecna ma długość 1,5 cm :D
    Koniecznie muszę ją wypróbować, dziękuję że o niej napisałaś :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja za czarnymi kredkami nie przepadam, dużo lepiej sprawdzają się u mnie żelowe linery :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wolę eyelinery ale ta kredka świetnie potrafi go zastąpić.

      Usuń
  17. Ja raczej nie stosuję kredek do oczu :)
    O tym produkcie już troszkę słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kredka do oczu to mój must have- używam codziennie. Ciekawe czy ta kredka rzeczywiście pobudza wzrost rzęs? jeśli tak, to byłabym skłonna ją mieć;)

    OdpowiedzUsuń
  19. nie powiem - produkt dość ciekawy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)