Tylko jakim kosztem? Eveline Cosmetics wychodzi naprzeciw naszym marzeniom i wprowadza do swojej oferty serum powiększające usta. Czy działa? Jaki efekt osiągnęłam? Zobaczcie i przeczytajcie.
Opis:
HYALURON LIP PUSH-UP SERUM to doskonała alternatywa dla inwazyjnych zastrzyków powiększających usta na bazie kwasu hialuronowego.
Zabiegi wypełniania kwasem hialuronowym to najczęściej wybierana metoda powiększania i ujędrniania ust. Odbudowuje gęstość tkanek wokół ust, wygładza zmarszczki, poprawia kształt i kontur warg oraz błyskawicznie nadaje ustom ponętny i kuszący wygląd.
Przełomowa technologia 5 x VOLUME MAXIMIZETM natychmiast po aplikacji rozszerza naczynka krwionośne i przyspiesza mikrokrążenie, dzięki czemu mikrocząsteczki kwasu hialuronowego błyskawicznie wnikają do głębokich warstw skóry i wypełniają ubytki powstałe z upływem czasu.
Formuła bogata w ekstrakt z aloesu oraz witaminy E i C odżywia i zmiękcza skórę oraz zabezpiecza ją przed skutkami ekspozycji na promieniowanie UV.
Masa serum została wzbogacona o TINT – trwały barwnik do ust, który ulega utlenianiu, pozostawiając delikatnie zaróżowione usta.
REZULTATY POTWIERDZONE W BADANIACH:
- Już po 5 minutach* spektakularnie zwiększa objętość ust i wygładza nierówności na powierzchni warg.
- Po 3 aplikacjach* usta stają się pełniejsze odzyskują wyraźny kontur oraz perfekcyjną gładkość.
- Po 2 tygodniach* zmarszczki wokół ust są wygładzone, skóra zregenerowana i odporna na działanie czynników wysuszających.
Opis kusi, prawda?
Serum otrzymujemy w bardzo ładnym kartoniku utrzymanym w różowej kolorystyce. Dużo informacji o działaniu, o rezultatach, które uzyskamy przy stosowaniu serum, pojemność i skład.
W opakowaniu znajdziemy w tej samej kolorystyce odkręcaną tubkę. Bardzo fajna, poręczna tubka w sam raz do kieszeni.
Skład:
Serum ma delikatny odcień i błyszczące drobinki, które dają bardzo ładny efekt.
Muszę napisać, iż to nie jest pierwszy kosmetyk do powiększania ust jaki używałam. Było inne serum, błyszczyk powiększający usta. Każdy z nich dawał to samo uczucie mrowienia, pieczenia czy chłodzenia. Moje usta chyba już się przyzwyczaiły do tego uczucia bo jest dla mnie prawie niewyczuwalne.
No dobrze, ale najważniejsze jak bardzo powiększyły się moje usta? Ani odrobinę niestety, nie stały się pełniejsze ani jędrniejsze.
Ale...usta stały się świetnie nawilżone. Odcień, jakie serum pozostawia na ustach jest idealny dla tych, którzy lubią na ustach błysk. Kosmetyk utrzymuje się bardzo długo na ustach. Uczucie mrowienia o którym pisałam jest chwilowe i szybko znika (nie wiem czy tylko w moim wypadku tak się dzieje)
Pojemność serum to 12 ml w cenie 16,99 złotych dostępne tu >klik<
A na koniec moje usta z serum z lampą oraz bez.
Używacie takich kosmetyków? A może znacie to serum? Sprawdziło się?
Ja mam Wypełniacz ust lustrzany blask, Dermo Future - po jego zastosowaniu usta faktycznie wydają się jakby bardziej uwydatnione, szczególnie jeśli nałożymy go na jakiś kolorowy błyszczyk czy szminkę, ale to tylko taki chwilowy efekt - dopóki go nie zmyjemy. Niemniej jestem z niego bardzo zadowolona. Dodatkowo jest bardzo trwały i świetnie nawilża.
OdpowiedzUsuńTeż go miałam ale wydaje mi się, że to jest chwilowy efekt.
UsuńPopularne to serum ostatnio :) Podoba mi się błysk :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie za ten błysk polubiłam ten kosmetyk.
UsuńPierwszy raz czytam o takim kosmetyku. :) Szkoda, że nie daje efektów powiększenia.
OdpowiedzUsuńNo niestety :(
UsuńMoim zdaniem tego typu kosmetyki nie działają :-(
OdpowiedzUsuńA szkoda, nie?
UsuńNie znam i raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńEfekt taki sam jak u mnie, czyli nie ma powiększenia ust ale jest nawilżenie .
OdpowiedzUsuńjakoś sceptycznie podchodzę do kosmetyków tego typu
OdpowiedzUsuńProdukt ciekawy, ale jeszcze nie mam zmarszczek :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Ale on nie jest do zmarszczek ;)
UsuńNoo takie coś :)
OdpowiedzUsuńNie używam takich kosmetykow bo akurat z ust jestem zadowolona. Znam parę osób, ktore takie cuda stosowaly ale w wiekszosci z minimalnym efektem.
OdpowiedzUsuńna pewno wyprobuje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/04/zawartosc-joyboxa-wiosna.html
Miałam go kupić, ale jak już mam w tego typu "powiększacze" to jakoś bardziej się skłaniam do Dermo Future ;)
OdpowiedzUsuńTez mialam kiedys podobny blyszczyk ktory mrowil usta :-D
OdpowiedzUsuńLubię to mrowienie ;)
UsuńNie podoba mi się abi skład ani drobinki :) A to, że nie działa już całkiem go skreśla.
OdpowiedzUsuńoj nie nie nie, nie lubię takich cudów na kiju ;)
OdpowiedzUsuńNie jestem dobrze nastawiona do tego typu kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńSylwio, dziękujemy za szczerą opinię na temat Lip push-up serum. Zachęcamy do testów innych kosmetyków z naszej oferty. Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńzawsze jakaś alternatywa :) ja nie muszę powiększać ust :P
OdpowiedzUsuń