czwartek, 21 kwietnia 2016

Stella Pack niezastąpiona w podróży i nie tylko.

Znacie to uczucie kiedy macie jedną walizkę a rzeczy potrzebnych do zapakowania masa szczególnie tych do higieny? Ja coś wiem o tym dlatego zawsze staram się zabrać rzeczy, które mogę wykorzystać do innych celów albo takie które są małe gabarytowo bo miejsce się liczy. Dziś post o takich produktach od firmy Stella Pack S.A.


Zaczniemy od chusteczek nawilżanych.Do czego ich używacie? Bo ja praktycznie do wszystkiego. Do wycierania buzi, rąk, do przetarcia butów czy innych rzeczy, które wymagają odświeżenia.


Chusteczki Lula nawilżane z pantenolem 
Pakowane po 72 sztuki otwierane jak chyba wszystkie tego typu produkty. Możemy zabrać je wszędzie ze sobą. Na co zwracam uwagę w takich chusteczkach to aby były dobrze nawilżone. Tu dodatkowo chusteczki są miękkie i delikatne a pantenol łagodzi podrażnienia.
Chusteczki kupimy w cenie 3,49 złotych tu >klik<

Kolejny produkt to papier nawilżany bo po co brać całe rolki papieru ;) 


Lula nawilżany papier toaletowy z ekstraktem z rumianku
Co bardzo ważne jest to papier biodegradowalny  i może być spłukiwany w toalecie. Do tego delikatny papier nie zawiera parabenów a  zawarty w nim wyciąg z rumianku ma właściwości łagodzące i pielęgnujące.
Papier pakowany w takiej formie jak chusteczki nawilżane.
W opakowaniu 60 sztuk w cenie 2,99 złotych dostępny tu >klik<

Patyczki kosmetyczne z ekstraktem z aloesu to produkt bez którego nie wyobrażam sobie wyjazdów czy nawet codziennego makijażu. Dla mnie to taki niezbędnik. Co prawda jadąc w podróż pakuje garść patyczków w woreczek strunowy i mam je pod ręką bez zbędnego zajmowania miejsca.


 Patyczki są bardzo miękkie co sprawia, że są delikatne. zawierają ekstrakt z aloesu.
Patyczki pakowane w plastikowe pudełka - boxy po 200 sztuk. Kupimy je w cenie 1,61 zł tu >klik<

I ostatni produkt to Chusteczki do demakijażu moja perełka.


Szczerze przyznam, że chusteczek tego typu nigdy nie używałam i raczej nie miałam do nich zaufania. Czy poradzą sobie z moim wodoodpornym makijażem? Jakie było moje zdziwienie i zaskoczenie kiedy po pierwszym przetarciu tuszu bez problemu zmywał się.
Powiedzcie czy to nie lepiej zabrać takie chusteczki na wyjazd niż butelki z płynami? Jestem zdecydowanie na tak.
Poniżej przedstawię Wam skład chusteczek:


Chusteczki są bardzo miękkie i delikatne więc demakijaż oka jest bardzo przyjemny. Chusteczki zawierają ekstrakt z nagietka, który działa ochronnie i pomaga łagodzić podrażnienia.



Chusteczki pakowane po 20 sztuk w cenie 2,39 zł dostępne tu >klik<

Jak Wam podobają się te produkty? Używacie tego typu chusteczek?

28 komentarzy:

  1. Patyczki to u nasdo układanek służą i do zmywania lakieru jak maluję paznokcie, a chusteczki dokładnie do każej możliwej powierzchni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez chusteczek dla dzieci nigdzie się nie ruszam. Chusteczek Lula jeszcze nie miałam okazji używać. Cena zachęca do zakupu, pewnie przy kolejnych zakupach je kupię i przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusteczki nawilżane są potrzebne zawsze i wszędzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo lubię chusteczki tej marki :)
    Pozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Chusteczki do demakijażu bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bardzo korzystam z takich chusteczek, musze zawsze je miec przy sobie :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja! bardzo przydatne i kompaktowe opakowania. Jestem jak najbardziej ZA. Też nigdy nie miałam zaufania do chusteczek do demakijażu ale przy najbliższej okazji kupię i wypróbuję. Szczególnie przydatne "must have" przed zbliżającymi się wakacjami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo atrakcyjna cena chusteczek dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chusteczki dla dzieci zawsze pod ręką

    OdpowiedzUsuń
  10. Do demakijażu nie używałam jeszcze chusteczek.

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie mokre chusteczki to podstawa. Zawsze mam jakąś paczuszkę przy sobie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tanie może się skuszę do demakijażu skoro tak łatwo schodzi. Zawsze biorę na podróż mokre chusteczki również w aucie mam na codzień ponieważ są bardzo przydatne. obserwuje zapraszam również do obserwacji mojego bloga ukrywamsie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja lubię takie chusteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chusteczki nawilżana zawsze są u mnie w torebce i plecaku :o)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo jestem ciekawa tych chusteczek dla dzieci. My używamy cały czas, zawsze trzeba mieć ze sobą w podróży :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nawilżane chusteczki - niezastąpione w podróży. Zarówno dla dzieci jak i dla nas. Zawsze się przydają i dobrze mieć je pod ręką :) Chusteczki do demakijażu to również idealny wybór na podróż. W każdej chwili możemy odświeżyć swój makijaż. A jak wiadomo lepiej zmyć makijaż i wykonać nowy niż nakładać kolejne, korygujące warstwy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Tanie i dobre produkty, spróbowałam i sama je teraz polecam znajomym ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam ich produkty :)

    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/04/moje-wosowe-love-czyli-batiste.html

    OdpowiedzUsuń
  19. moje dzieciaki już duże, ale i tak sięgamy po mokre chusteczki ;) ale tych od LULI jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)