poniedziałek, 20 lutego 2017

Orzeźwiające cytrynowe płatki. Refreshing Lemon Pads -Prreti.

Czasem zdarzają się sytuacje gdy oczy są zmęczone, pod oczami mamy worki i trzeba jakoś pomóc im na szybko. Są naturalne metody takie jak herbata czy ogórki. Pokaże wam produkt sklepowy, który warty jest swojej ceny. To płatki w kształcie cytryny.


Opis:
Orzeźwiająca płatki cytrynowe Prreti Refreshing Lemon Pads delikatny i naturalny sposób odświeżają oczy oraz skórę wokół oczu. Naturalny aromat świeżo krojonych plasterków cytryny daje intensywne uczucie świeżości i orzeźwienia działając kojąco na oczy oraz zmęczoną skórę twarzy.

Skład:


Płatki trafiły do mnie przypadkiem, wygrane w konkursie z wieloma innymi kosmetykami. Od razu mnie zaciekawiły szczególnie swoim wyglądem. 
Płatki znajdują się w papierowej saszetce z okienkiem. W środku grubsza torebka foliowa z zamknięciem strunowym, które jest szczelne więc esencja z płatków nie wywietrzeje. W saszetce znajdziemy 10 sztuk płatków.


Po otwarciu od razu poczujemy naprawdę przyjemny i orzeźwiający zapach cytryny, który długo utrzymuje się na płatku. Płatki są bardzo cieniutkie i dosyć mocno nasączone płynem. Płatki nakładamy na 10 - 15 minut.


Czy płatki działają?  
Owszem działają. Czujemy odświeżenie, orzeźwienie i delikatne nawilżenie. Nie czuć szczypania oczu. Jeden minus działają krótkotrwale więc warto zrobić taki okład przed wyjściem (oczywiście zanim nałożymy makijaż)
Cena produktu jest bardzo przystępna bo w promocji znajdziemy je nawet za 5 zł. Możemy je kupić w Hebe ale również w drogerii Dayli oraz kilka razy pojawiły się w ofercie Biedronki.
Są również warianty o zapachu i wyglądzie kiwi i truskawki.
Przyznam szczerze, że zakup płatków to pieniądze wydane przyjemnie. 

Mieliście okazje używać tych płatków? Jak się u was sprawdziły?

53 komentarze:

  1. Nie miałam okazji stosować takich płatków, fajnie się prezentują

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają bardzo fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, jakie cudeńka, chętnie bym je wyprobowala

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajnie wyglądają :-) chętnie spróbowałabym wersję truskawkową. Jeszcze nigdy takich nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądałam je w biedronce kiedyś, ślę ich nie kupiłam. A żałuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam z tej firmy truskawki i ogórki :) bardzo je polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ładnie wyglądają :) Tak świeżo ;) a jak działają to ja chcę je mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam kiedyś kiwi ;D fajnie sobie się z nimi zrelaksować ;) aczkolwiek wg,mnie działanie było chwilowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądają milusio i mówię to ja antyfanka płatków napod oczy. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają niesamowicie kusząco:)
    Fajnie że się sprawdziły:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmmm fajne :) Miałam podobne takie ala plasterki ogórka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam truskawkowe i bardzo fajnie się sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  13. te truskawkowe muszą być genialne :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie widziałam takich płatków wcześniej ;) Ciekawostka taka mała ;)Chętnie bym sobie takie kupiła z czystej ciekawości ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używałam, ale zapowiadają się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja miałam truskawkowe :) ale ze względu na ich zbytnie nasaczenie, nie polubilismy się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to chyba właśnie dobrze, że są nasączone?

      Usuń
  17. Wygladaja super i chetnie bym stestowała :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/white-lance-dress.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Widziałam kiedyś je w Biedronce, na pewno były jeszcze kiwi i truskawki;) Dobrze, że sprawdziły się całkiem przyjemnie;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Widziałam je kiedyś...ale nie miałam okazji poznać.

    OdpowiedzUsuń
  20. szczerze mówiąc, nigdy nie spotkałam się z tymi płatkami :) zajrzę do mojego Hebe i spróbuję je kupić ;) lubię takie owocowe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam pomarańczowe, choć wydaje mi się, że nazwa producenta była inna. Choć opakowanie wyglada mega podobnie. Ja niestety nie byłam zadowolona, już mnie nie korcą 😜

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak będę w Hebe to przyjrze sie im bliżej ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam je kiedyś ale nie wspominam ich jakoś wow

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam kiedyś kiwi i byłam zadowolona :) Chociaż u mnie najleiej sprawdzają się plasterki ogórków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No plasterki ogórka też świetnie się spisują :)

      Usuń
  25. Nie miałam okazji używać tych płatków i w ogóle z cytrynowymi się jeszcze nigdy nie spotkałam. Dość ciekawe :) Pozdrawiam poniedziałkowo! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam jeszcze, ale wyobraziłam sobie takie cytrynowe orzeźwienie i mogłoby mi sie spodobać. Szkoda tylko, że zawierają parabeny.

    OdpowiedzUsuń
  27. Pierwszy raz o nich słyszę, ale wyglądają fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie miałam. Super wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Szkoda, że efekty są krótkotrwałe ale mimo to chętnie je kupię, gdy gdzieś spotkam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Miałam takie tylko truskawkowe, słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. nie wiem czemu, ale jakoś nigdy nie przekonam się do niczego co nakłada sie na oczy.. co nie zmienia faktu, iż świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie znałam tego cuda :) Rozejrzę się za nimi podczas najbliższych zakupów. Moje oczy na pewno ucieszą się z takiego relaksu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Chętnie wypróbuje, kusi mnie sam zapach cytryny <3

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie znam i nie miałam tych płatków :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajny produkt :) super wygląda a co najważniejsze są efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  36. o jakie fajne:) Takie coś do odświeżenia jak najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  37. Jak je gdzieś spotkam, to kupię.

    OdpowiedzUsuń
  38. Podoba mi się ich cena, ale szkoda, że nie efekt nie pozostaje na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Fanie wyglądają, chyba kupię sobie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)