piątek, 17 lutego 2017

Gałęziste. Artur Urbanowicz - recenzja książki.

7/2017

 Nigdy nie skreślam żadnej książki z góry nawet jeśli należy do gatunku tych, za którymi nie przepadam ( tak jak romanse). Nie wiem dlaczego ale do tej pory nigdy nie czytałam książek z gatunku thriller czy horror aż do teraz.
Jeśli mam tu fanów tego gatunku serdecznie zapraszam do czytania.


"Gałęziste" to debiut autora. Kiedy tylko zobaczyłam tą oto książkę sama okładka przeraziła mnie, a tym samym jeszcze bardziej zachęciła do czytania. Mój pierwszy raz z thrillerem i to jeszcze polskim był...niesamowity.
O czym jest "Gałęziste"?


Uwielbiam opisy książek, które nie zdradzają  zbyt wiele. Nigdy nie wiem czego się spodziewać a to właśnie lubię, by książka mnie zaskoczyła.
A więc o czym jest książka? Zaczyna się niepozornie chociaż trzyma w napięciu od pierwszej strony. Karolina i Tomasz wybierają się na wycieczkę w piękne strony Suwalszczyzny. Jadą tam by się do siebie zbliżyć i umocnić swój związek, w którym ostatnio nie układa im się najlepiej. Kiedy po kilku przygodach dojeżdżają na miejsce do gospodarstwa, które wynajęli przez internet. Na miejscu czeka ich niespodzianka...nikogo w tym domu nie ma i jak się okazało, gospodarze zapomnieli o ich przyjeździe. Jednak polecili inne gospodarstwo gdzieś dalej w lesie...


Na pozór wszystko wygląda normalnie. Miła, młoda i piękna Natalia wita turystów z otwartymi rękami...
Para ma zamiar zwiedzić najciekawsze miejsca na Suwalszczyźnie, a autor opisuje je tak, że możemy się poczuć jakbyśmy byli właśnie tam na miejscu. Dodatkowo co dodaje realizmu książce to dawka historycznych faktów, które związane są z miejscami odwiedzanymi przez Karolinę i Tomka.

  
Karolina odkąd dotarli do domu w Białodębach miewa koszmary i wydaje jej się, że widzi różne dziwne rzeczy. 
To co dzieje się później nie raz przyprawiło mnie o gęsią skórkę...las, ścieżki, które nagle znikają, para która krąży po lesie wracając w te same miejsca, rytuały Jaćwingów, dziwni ludzie i postacie, które do końca nie wiadomo czym lub są i to niesamowite jezioro, które wygląda tak jakby ktoś zabarwił je na czerwono...
Wszystko jest tak niesamowite, a zarazem przerażające...prawdę mówiąc nie wiem czy pojechałabym do tych lasów kiedykolwiek. 
Kiedy wszystko powinno się ułożyć dobrze i szczęśliwie autor zaskakuje nas zakończeniem w taki sposób, że przyznam się szczerze nie mogłam się pozbierać.
Więcej wam nie zdradzę bo warto przekonać się samemu i sięgnąć po tą książkę.

Jakie są moje wrażenia po przeczytaniu "Gałęziste"? 
Wrażenia są niesamowite. Nigdy wcześniej nie przeżyłam takich emocji przy czytaniu jakiejkolwiek książki. To książka, która zapadnie na długo w pamięci. Nasz umysł będzie nie raz analizował co jest fikcją, a co prawdą. Czy Leszy to opiekun i strażnik lasu, czy jednak groźny demon? 
Jeżeli duchy, demony i straszny las was nie przerażają, a gęsia skórka nie robi na was wrażenia to polecam książkę. Przeżyjecie coś naprawdę niesamowitego.

Wydawnictwo Novae Res
Rok wydania 2016
Ilość stron 459

Książkę zgłaszam do wyzwania #czytambopolskie
http://poligon-domowy.blogspot.com/2016/12/wyzwanie-czytelnicze-2017-czytam-bo.html
 

Lubicie thrillery? Co sądzicie o tej pozycji? A może czytaliście już "Gałęziste"?

82 komentarze:

  1. Nie jestem fanką tego gatunku, ale jestem otwarta na dobra książkę i może kiedyś przeczytam, ale muszę mieć odpowiedni nastrój do czegoś takiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam ale chętnie poczytam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię taki gatunek. :-) Chętnie bym przeczytała. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że zaciekawiłaś mnie tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zachęciłaś mnie, lubie takie historie z dreszczykiem, bładzenie po lesie i ginące ścieżki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) trochę przeraża mnie teraz ten las obok mnie ;)

      Usuń
  6. Bardzo chce ją przeczytać, widziałam, że Olga z Wielkiego Buka bardzo dobrze o niej mówiła. No i takiej jeszcze nie czytałam 😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też był mój pierwszy raz z takim gatunkiem ale jestem zachwycona :)

      Usuń
  7. Ciekawa recenzja choć nie przepadam za takimi książkami 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam ale w sumie bardzo interesujaca książka <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/loose-outfit.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojj.. ja nie cierpię się bać. A z moją rozbuchaną wyobraźnią to bym pewnie potem tydzień spać normalnie nie mogła...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo! Dawno już nie miałam gęsiej skórki podczas czytania książki. Trezba to koniecznie niebawem zmienić. Mam ochotę na tę propozycję.
    Pozdrowionka. Miłego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam ale bardzo ciekawa ksiazka ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawa, do tego ta intrygująca okładka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli dodaje dreszczyk emocji to sama chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zawsze kolejna wspaniałość na zimne wieczory <3

    OdpowiedzUsuń
  15. jestem wielką fanką kryminałów i po thrillery/horrory sięgam rzadko. Aczkolwiek lubię książki, gdzie coś się dzieje, a strony niemalże same się przewracają. Po "Gałęziste" sięgnę na pewno ;) choć przyznam, że chyba odpuszczę sobie czytanie przed snem :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawa nazwa i okladka. Ja odkąd mam dziecko niestety nic nie mogę czytać 😕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee grunt to dobra organizacja czasu. Wystarczy pół godziny dziennie :)

      Usuń
  17. Nie moja kategoria, ale ciekawe nawet :D

    OdpowiedzUsuń
  18. nie znam, ale kiedys chetnie siegne. na razie mam ultimatum z czytaniem i sie cos nie moge zabrac, a mam tyle ksiazek w kolejce eh, ale nie ucieknie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Thrillery tak, horrory nie koniecznie, ale opisem zachęcasz :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czasem lubię :) dlatego wpisuje ja na listę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Szczerze mówiąc nie znam tej książki :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Zachęcająca... Też zrobiłam listę i tę książkę na nią wpisałam... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno się nie zawiedziesz podczas czytania tej książki.

      Usuń
  23. Książka super się zapowiada. Chętnie bym ją przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja uwielbiam thirelly ale bardziej w postaci filmów niż książek

    OdpowiedzUsuń
  25. Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce. Jednak ta okładka zrobiła na mnie wrażenie i z chęcią bym zobaczyła co jest w środku

    OdpowiedzUsuń
  26. Już po samej recenzji mam gęsią skórkę. Kocham takie książki!

    OdpowiedzUsuń
  27. Interesująca pozycja. Myślę, że mogłaby przypaść mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo lubię tego typu książki i z chęcią ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo ciekawa książka. Będę musiała dodać ją do swojej listy:)
    Pozdrawiam.
    www.moda-eny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie lubię tego typu książek - w sumie rzadko czytam książki. Wolę bardziej książki pisane na faktach. Pozdrawiam, :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo lubię książki pisane na faktach ale sięgam po każdą książkę ;)

      Usuń
  31. Dobry , polski thriller -to coś nowego. Z ciekawości przeczytam :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. sounds super interesting my dear

    NEW TIPS POST | All you need to know about: EYE CONTOUR CARE.
    InstagramFacebook Oficial PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Kiedyś czytałam dużo takich książek, chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Znam autora i prywatnie bardzo go lubię, ale wstyd przyznać, że nie czytałam jeszcze tej powieści, choć Artur szykuje już kolejną. Muszę to nadrobić bo mi wstyd :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak czytałam, że szykuję kolejną powieść. Jestem bardzo ciekawa.

      Usuń
  35. Raczej nie przepadam za takimi książkami :) ale w sumie może warto spróbować? :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie jest to gatunek, po który zazwyczaj sięgam...ale kto wie :P

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja nie czytam tego typu literatury ani też raczej nie oglądam tego typu kina. Byc może waśnie w tym jest klucz aby czasem przełamać swoje schematy i pozytywnie się zaskoczć ? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Jestem bardzo ciekawa jakie jest zakończenie ksiązki :)

    na pewno na dniach wypożyczę książkę w czytelni :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ooooo takie książki uwielbiam, mega mnie zachęciłaś muszę ją zdobyć

    OdpowiedzUsuń
  40. Podoba mi się przedmowa autora :D nie wiem czemu, bo nic w niej nadzwyczajnego nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Faktycznie, okładka jest trochę przerażająca.

    OdpowiedzUsuń
  42. Coś dla mnie! Romansów namiętnie unikam- zasypiam przy nich po kilku minutach. Teraz wciągnęły mnie Księgi Jakubowe.

    OdpowiedzUsuń
  43. Lubię książki, które wywołują gęsią skórkę :) powoli zaczynam przekonywać się do polskiej literatury więc będę miała na uwadze tę książkę

    OdpowiedzUsuń
  44. A ja boję się takich książek ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co Ty? Chociaż czasem fajnie się tak bać czytając książkę ;)

      Usuń
  45. Czasami lubię przeczytać książkę, która wywoła u mnie gęsią skórkę ;-) Ta zapowiada się ciekawie, powiewa grozą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja się trzymam z daleka od takich książek bo boję się że złapie fazę jak po oglądaniu Hannibala - i tak obejrzałam wszystkie sezony :D Jak lubisz takie książki to polecam dom z liści danielewskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ulala, ciekawa książka, ale nie wiem czy dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)