wtorek, 29 listopada 2016

Sara Pennypacker. Pax - recenzja ksiazki.

Jesień nastraja do częstego sięgania po książki. U mnie nie ma znaczenia jaka pogoda czy pora jest w tej chwili bo z książkami nie potrafię się rozstać na dłuższy czas. Jestem bardzo wybrednym czytelnikiem i trochę nietypowym więc i takie książki lubię - nietypowe.
Ostatnio w moje ręce trafiła książka o chłopcu i jego lisie.
Jeśli jesteście ciekawi co myślę o tej pozycji zapraszam do czytania.


Opis:
Fascynująca opowieść o chłopcu i jego lisie (lub o lisie i jego chłopcu), o stracie o miłości, dzikiej przyrodzie i wolności oraz wojnie. Dynamiczna akcja, prawdziwe emocje i uniwersalne tematy czynią z niej nowoczesną klasykę na miarę "Małego Księcia"


 Kiedy czytałam opis książki pomyślałam, że to książka nie dla mnie, a raczej dla mojego syna. Nawet dlatego, że książka zawiera ilustracje.
Kto jest głównym bohaterem książki? Peter 12 letni chłopiec i tytułowy Pax lisek, którego chłopiec przygarnął jako szczeniaka. Od tej pory ta para stała się nierozłączna i nic nie było ich w stanie rozdzielić. Ale do czasu bo pewnego dnia Peter musiał zostawić lisa w lesie, a sam zamieszkać z dziadkiem. Zbliżała się wojna.
To był najgorszy czas dla Petera i Paxa. Porzucony lis, który nigdy nie polował i nie szukał miejsca na nocleg nie rozumiał co się stało. Dlaczego jego chłopiec go opuścił? 
Peter zadręczał się tymi samymi myślami. Jak Pax poradzi sobie w lesie?
Emocje pojawiają się na każdej stronie tej książki. Żal, smutek,strach, zwątpienie.
Rozdziały w książce pisane są na przemian z punktu widzenia chłopca i lisa, więc możemy przeczytać jak każdy z nich walczy o tą przyjaźń aby jej nie stracić.
Zakończenie książki...nie takie miało być i szczerze myślałam, że skończy się inaczej, nie przewidziałam tego i łezki jakoś poleciały same. 
Czy polecę Wam tą książkę tak, tak, tak. To książka, która przypadnie do gustu starszym ale też i młodszym.
Książka Wydawnictwa IUVI >klik<
kupicie ją w wyjątkowo promocyjnej cenie 19,99 zł tutaj >klik< 




Czytaliście tą książkę? Jak wrażenia?

58 komentarzy:

  1. Nie czytałam tej książki ale chyba ją komuś kupię na gwiazdkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka jest prześliczna *.* Ta książka pewnie zdołałaby mnie wzruszyć, a mało której się to udaje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet takiego twardziela jak ja książka wzruszyła ;)

      Usuń
  3. Lubię takie fascynujące powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem sama czy mam teraz ochotę na książki ze smutnym, rozczarowującym zakończeniem. Nie chcę się dołować. Też czasem płacze na książkach lub innym razem śmieję się do rozpuku. Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy zakończenie jest smutne i rozczarowujące? Tego nie napisałam. Po prostu spodziewałam się innego zakończenia.

      Usuń
  5. Chętnie bym przeczytała, lubię Małego Księcia, a nowoczesne wydanie też może być urzekające.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba troszkę za smutna ta książka dla mnie ale na pewno jest bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przeczytałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam i pierwszy raz się spotykam z tym :) A lubie smutasy :*

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie również podobał się Mały Książę. Jeśli to jest książka podobna do niej to z chęcią ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam w planach ją przeczytać :)
    ps. śliczne pazurki!!! kolory w moim stylu :) i te kropeczki :) poproszę cały post o nich :) :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja czuję, że to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kupię bratankowi on kocha lisy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kto nie zna Małego Księcia:) może ta pozycja o pięknej jesiennej okładce też staanie sie popularna

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie czytałam tej książki, ale chętnie bym po nią sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  15. To chyba nie dla mnie bo nie mam dzieci :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja stara i książka przypadła mi do gustu :)

      Usuń
  16. Nie czytałam, jak ogarnę moją kupkę do czytania, to chętnie przeczytam :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mały Książę książka mojego dzieciństwa.. już w Twoim opisie widać inspirację. Chyba powinnam sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawa książka. Nie czytałam jej jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  19. Książka zapowiada się interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię takie uniwersalne propozycje zarówno dla starszych jak i dla młodszych ;) Idealna pozycja do wspólnego, rodzinnego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Okładka jest prześliczna. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie czytałam, ale brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Co ma wspólnego lis i wojna? Wybucha wojna i chłopiec zostawia lisa w lesie, bo tak?
    Mały Książę miał mało wspólnego z logiką, ale ta książka chyba jeszcze mniej... Nie przepadam za tego typu książkami, więc raczej po nią nie sięgnę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana nie mogę za dużo zdradzić co ma wspólnego lis z wojną bo jeżeli zdradzę wszystko to czy jest sens czytać jeszcze książkę?

      Usuń
  24. Na pewno mnie zainteresowałaś tą pozycją.

    OdpowiedzUsuń
  25. aż zapisałam sobie stronę w zakładkach przeglądarki. Myślę, że sięgnę po tę książkę, również jestem zwolennikiem niestandardowej literatury.
    Pozdrawiam
    www.zyciejakpomarancze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Jeśli książka potrafi wzbudzać takie emocje to byłabym skłonna ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie tylko dla dzieci, nawet mnie zaciekawiła chociaż swoje lata już mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawa książka, jednak nie dla mnie ...

    OdpowiedzUsuń
  29. Hmm bardzo intrygujaca❤ Tez lubię jesienne wieczory zapelniac ksiazka❤

    OdpowiedzUsuń
  30. A miałam już wstrzymać się z kupowaniem książek... :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Po Twojej recenzji tym bardziej cieszę się, że zgłosiłam się do book tour z tą książką :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)