Jakiś czas temu otrzymałam propozycję by wypróbować i ocenić rajstopy firmy Veera, które reklamują się hasłem: "Rajstopy na miarę XXI wieku". Pomyślałam czemu nie przecież każda z nas nosi rajstopy przynajmniej od czasu do czasu.
Jak mi się je nosiło? Przekonajcie się czytając dalej.
Od razu napiszę, że nie mam żylaków, i tu nie o to chodzi. To mają być rajstopy dla każdej z nas. Tylko jak dopasować jedne rajstopy, które w dodatku są uciskowe dla każdej kobiety? Jedne z nas są cały dzień na nogach, a inne większość dnia w pracy siedzą.
Otóż marka Veera wyszła naszym nogom na przeciw. W tym przypadku ważna jest ilość DEN:
40 DEN to rajstopy profilaktyczne na zmęczone, bolące i ciężkie nogi. Dla prowadzących siedzący tryb życia.
70 DEN to rajstopy na zmęczone nogi, które czują ból nóg pod koniec dnia. Nogi są bolące i spuchnięte z obrzękiem w okolicach kostki. Dla osób prowadzących stojący tryb życia.
140 DEN to rajstopy na pierwsze zmiany żylne, którym towarzyszy ciągły ból nóg, a opuchnięcia i obrzęki nie ustępują nawet po przespanej nocy.
Wybrałam te z najniższym stopniem ucisku.
Muszę przyznać, że bardzo wygodnie mi w tych rajstopach, a dzięki temu uciskowi nogi wyglądają na smuklejsze ;)
Nosiłam je codziennie przez ok 3 tygodnie pod spodniami aby faktycznie sprawdzić ich działanie. Przez cały ten czas nie poczułam żadnego bólu nóg ani ich ciężkości, a wcześniej takie bóle się pojawiały.
Rajstopy dzięki swojemu specjalnemu splotowi o wzorze plastra miodu są trwałe i mniej narażone na zaciągnięcia czy oczka.
Poza tym dodam iż rajstopy są dostępne w wielu odcieniach: czarnym, szarym, grafitowym i kilku odcieniach brązu.
Poza rajstopami Veera w swojej ofercie posiada również pończochy oraz podkolanówki, które ja wybrałam.
Wszystkie produkty Veera oraz ceny dostępne tu >klik<
Kto z was nosi takie rajstopy uciskowe? Jak się sprawdzają?
A gdzie Twoja noga w tych rajstopach na zdjęciu ? :)
OdpowiedzUsuńNie ma ;)
UsuńNie miałam jeszcze takich rajstop :)
OdpowiedzUsuńFajne są i faktycznie czuć ulgę dla obolałych nóg.
UsuńMam i używam :)
OdpowiedzUsuńkurcze też ich chce;D
UsuńWyglądają całkiem porządnie
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś o nich czytałam.
OdpowiedzUsuńSporo jest opinii o produktach Veera.
UsuńPisałam już u kogoś , że z chęcią zakupię jak trafi się taka okazja. Ciekawe rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że takie rajstopy to ciekawe rozwiązanie :)
UsuńOstatnio eksperymentuję z rajstopami ;) Uwielbiam nosić spódniczki ;)
OdpowiedzUsuńNo ja odkąd przybrałam kolejne kilogramy noszę je mniej, chociaż uwielbiam sukienki :)
UsuńCałkiem ciekawe. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRzadko noszę rajstopy,ale te są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńA nie nosisz spódnic czy sukienek?
UsuńJa tez je mam ale w innym zestawieniu i sa rewelacyjne równiez bardzo polecammm <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
:)
UsuńWarto wiedzieć że jest coś takiego :)
OdpowiedzUsuńO rajstopach przeciwżylakowych wiedziałam ale nigdy nie słyszałam o stopniach ucisku i myślałam, że są tylko na żylaki :)
UsuńNigdy takich nie używałam, ale może kiedyś przyjdzie na to czas ;)Póki co najbardziej lubie rajstopy z Gatty i Calzedoni ;)
OdpowiedzUsuńJeśli czujesz zmęczenie nóg warto sięgnąć po te z najniższym stopniem ucisku. Noszę je a nie mam żylaków.
UsuńPierwsze widzę, malo kiedy mam na sobie rajstopy ;) chętniej ubieram pończochy ;)
OdpowiedzUsuńPończoch również są w ofercie :)
UsuńMnie by się przydały rajtki na cellulit :D
OdpowiedzUsuńKiedyś gdzieś o takich słyszałam ;) tylko nie wiem czy działają ;)
Usuńtakie trwałe rajstopy to dobrze mieć:)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne
OdpowiedzUsuńNa bolące nogi bardzo przydatne :)
UsuńTeż dostałam. Narazie się przyzwyczaić nie mogę. Ciężko się je zakłada ale potem jest przyjemnie. Więcej napiszę u siebie jak zmodzę notkę. :D
OdpowiedzUsuńTak jak już się założy to jest ok ;)
UsuńMam, testuję. Pierwsza obserwacja ciężko się nakłada... ;)
OdpowiedzUsuńNie noszę rajstop uciskowych, ale nosi je moja teściowa więc na pewno jej kupię ;)
OdpowiedzUsuńMoże na prezent świąteczny :)
UsuńCiekawe bardzo i marki nie znałam :)
OdpowiedzUsuńGdzie je można kupić?
OdpowiedzUsuńW poście podałam link do sklepu internetowego.
UsuńJa wogóle nie chodzę w rajstopach
OdpowiedzUsuńW ogóle? Czyli nie nosisz spódnic ani sukienek?
Usuńostatnio słyszałam wiele dobrego o tych rajstopach i zastanawiam się nad ich zakupem ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Warto je wypróbować.
UsuńHmm bardzo mnie interesują a mogłabyś zzrobic zdjęcie np z naciągnietymi rajstopami na nogi lub chociaz na rekę? Konkretnie interesuje mnie tonacja kolorystyczna.
OdpowiedzUsuńWiesz nie widać tego splotu na ręce :(
UsuńTeż czytałam już o nich i są polecane, może się skuszę, chociaż nie czuję jakiś większych problemów z nogami :)
OdpowiedzUsuńŁadne rajstopy, uciskowe są dobre przy żylakach. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak te z wyższym stopniem ucisku, a te są na bolące i zmęczone nogi.
UsuńJa posiadam rajstopy uciskowe tylko innej firmy, ale te mam ochotę zakupić. Dużo osób je chwali.
OdpowiedzUsuńNo świetne są :)
UsuńMoja mama bardzo lubi firmę Veera.
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy takich rajstop, ale boję się żylaków :(((
OdpowiedzUsuńoch ja też :(
UsuńZastanawiam się nad tymi rajstopami. :)
OdpowiedzUsuńNie mogę nosić rajstop :( mają jakiś składnik który mnie uczula i dostaję wysypki a na nogach mam jeden wielki ogień :/ tak jakbym do wrzątku weszła :(
OdpowiedzUsuńOjej :(
UsuńNie znam tych rajstop, ale przydały by mi się :)
OdpowiedzUsuńUżywam je i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDają ulgę :)
UsuńTakich rajstop jeszcze nie miałam :) Chociaż nie wiem czy rajstopy uciskowe byłyby dla mnie dobre :/
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam takich rajstop a co już mówić o noszeniu, myślę, że fajna alternatywa dla osób, które mają pracę stojącą na ukojenie stóp. Po kilku godzinach stania często bolą nogi a jeżeli te rajstopy potrafią ten ból ograniczyć to bardzo chętnie zobaczę, jak działają na mnie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń