To już miesiąc czasu odkąd stosuję krem do rąk od Amber Natural. Moje dłonie nie są wymagające i potrzebują nawilżenia w okresie jesienno - zimowym. Jeśli jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził ten krem do rąk zapraszam do lektury.
To krem z aloesem który jest w 100% naturalny, a jego produkcja mieści się na Wyspach Kanaryjskich.
Krem mieści się w miękkiej tubce z otwarciem typu klik. Wszystko w bardzo ładnej lecz prostej grafice.
Ma bardzo przyjemny i lekki zapach. Co najważniejsze to krem bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej powłoki ani uczucia lepkości na dłoniach.
Tubka mieści w sobie 100 ml produktu i możecie ją kupić za 17,90 zł
Skład:
W moim przypadku krem jest bardzo wydajny gdyż jego niewielka ilość dostarcza moim dłoniom odpowiednie nawilżenie.
Krem jest lekkiej konsystencji i koloru białego.
Mieliście okazję stosować ten krem lub inne produkty tej firmy?
Nie miałam go jeszcze, a bardzo lubię i często stosuje kremy do rąk.
OdpowiedzUsuńW takim razie warto wypróbować ten krem :)
UsuńKrem Naturalny to coś dla mnie idealnego, moje ręce tez są bardzo wymagające :)
OdpowiedzUsuńhttps://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/10/makijaz-naturalny-roz-do-policzkow-duo.html
Myślę, że będziesz z niego zadowolona :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z tym kremem, muszę właśnie sobie kupić jakiś dobry krem do rąk, bo w okresie jesienno-zimowym wymagają one u mnie szczególnej pielęgnacji :).
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie to okres, w którym moje dłonie potrzebują nawilżenia.
UsuńNie miałam nic z tej firmy nigdy :)
OdpowiedzUsuńWarto poznać produkty tej firmy :)
UsuńNie słyszałam zupełnie o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego produktu, używam kremu z Garniera do bardzo suchej skóry:)
OdpowiedzUsuńZ Garniera kremu jeszcze chyba nie miałam.
UsuńNie miałam okazji go testować, ale jeśli szybko się wchłania, nie zostawia lepkiej warstwy i przy okazji nawilża to jest dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTo cechy, która dla mnie są najważniejsze.
UsuńPierwszy raz widzę ten kremik :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to też była nowość i cieszę się, że go poznałam :)
Usuńmi jak narazie nie pomaga żaden krem
OdpowiedzUsuńMasz bardzo wymagające dłonie?
UsuńNie znam produktu i nie znam marki... :(
OdpowiedzUsuńLubię kremy do rak, ale obecnie używam marki BeBeauty ;)
To ta firma z Biedronki?
UsuńNie miałam okazji!! Używam innego rodzaju kremu...
OdpowiedzUsuńA jakiego?
UsuńNie znam tej firmy. Mam kilka ulubionych kremów, min. LPM, Vaseline,Nivea. Jesien-zima to najgorszy czas dla moich dloni. Fajnie, że ten krem sie u ciebie sprawdzil. Jak juz swoje wykoncze to moze tez wyprobuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńVaseline używałam różowej wersji ale coś mi w nim nie pasowało.
Usuńnie znam produktu, ale ciekawa jestem jakby sprawdził się u mnie. W sezonie jesienno-zimowym krem do rąk to u mnie podstawa i potrzebuję naprawdę mocnej ochrony :)
OdpowiedzUsuńTo chyba u wszystkich taki czas kiedy używa się sporo tych kremów do rąk.
Usuńnie miałam jeszcze okazji do testowania kosmetyków tych produktów ;D
OdpowiedzUsuńMagdalena wypróbuj ;)
UsuńPlus za brak lepkości :)
OdpowiedzUsuńTak za to duży plus :)
Usuńnie znam go :)
OdpowiedzUsuńNawet marki nie kojarzę. =/
OdpowiedzUsuńA to warto poznać markę bliżej ;)
UsuńNie znam marki zupełnie.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznać ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj naprawdę fajny krem :)
Usuńnie znam tej marki i tego kremiku ;)
OdpowiedzUsuńwydaje się całkiem fajny
U Ciebie zawsze znajdę coś o czym nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńAle to chyba dobrze, co? :)
UsuńSpodobał mi się :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
:)
UsuńJuż nie raz słyszałam o ,,magicznej'' mocy aloesu, więc chyba w końcu muszę sięgnąć po jakiś produkt, być może ten :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Oj tak aloes naprawdę działa cuda :)
UsuńFirmy nie znam ale krem wygląda bardzo zachęcająco :-)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się nazwa:D
OdpowiedzUsuńTabaibaloe? Fajna :)
UsuńNie miałam jeszcze nigdy tego kremiku <3
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale świetnie się zapowiada i cena nie wysoka :) Obserwuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również pozdrawiam :)
UsuńMarki nie znam, ale sam krem prezentuje się bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim :) Pierwszy raz wogole widze ta firme :) Jednak biorąc pod uwage jego cene to chyba musi byc dobry ;)
OdpowiedzUsuńPs. Nominowałam Cie do LBA :D Więc zapraszam do zapoznania się z pytaniami http://dziewczynkajakmalinka.blogspot.com/2016/10/nominacja-do-libster-blog-award-1.html
Baw się dobrze :D
Jak dla mnie krem jest bardzo dobry :)
UsuńDziękuję bardzo za nominację :)
Lubię kremy do rąk i zapach aloesu;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię zapach aloesu :)
UsuńMam go, została mi jeszcze końcówka, ale tylko dlatego, że używam też inne kremy do rąk. Dla mnie nie był taki wydajny, bo moje dłonie są bardziej wymagające :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :) moje jednak nie potrzebują jakiegoś dużego nawilżenia.
UsuńNie znam marki :)
OdpowiedzUsuńTa marka to dla mnie nowość :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym kremie, ani o marce niestety. :(
OdpowiedzUsuńMają bardzo ciekawe kosmetyki.
UsuńZgadzam się z tym, że nie zostawia tłustej warstwy :) oraz ładnie i delikatnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńTak zapach ma fajny delikatny :)
UsuńNigdy nie słyszałam o produktach tej firmy, ale krem bardzo chętnie bym wypróbowała :) Duży plus za szybkie wchłanianie i brak lepkiej warstwy po zastosowaniu kremu.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie http://beatypunktwidzenia.blogspot.com/ :)
Tak to bardzo duży plus.
Usuń