O odżywce Jantar naczytałam się sporo ale nie wiem dlaczego nigdy nie wpadła w moje rączki. Aż do tej pory...
Byłam ciekawa jak sprawdzi się na moich przesuszonych na końcach i przetłuszczających przy skórze włosach. Do tego niezależnie od pogody puszących się okropnie. Zapraszam na recenzję.
Opis:
Receptura odżywki uwzględnia najistotniejsze potrzeby włosów cienkich,
słabych, delikatnych i zniszczonych. Zawiera biologicznie czynne
substancje stymulujące wzrost włosów: Trichogen, Polyplant Hair, aktywny biologicznie wyciąg z bursztynu oraz witaminy A, E, F i d’pantenol.
Odżywka Jantar hamuje wypadanie włosów, stymuluje ich wzrost i
odżywianie. Zawarte w niej składniki są niezbędne do prawidłowego
przebiegu procesów fizjologicznych skóry, jej odżywiania i regeneracji.
Więcej o odżywce tu >klik<
Skład:
Odżywkę otrzymujemy zapakowaną w srebrny kartonik, a w środku plastykowa buteleczka z rozpylaczem. Bardzo przyjemny zapach odżywki myślę, że znajdzie wielu odbiorców. Zasada działania jest taka iż spryskujemy odżywką włosy u nasady i wcieramy w skórę głowy i nie spłukujemy. Aby efekty były widoczne odżywkę powinniśmy stosować codziennie aż do momentu widocznej poprawy.
Od razu napiszę, że nigdy nie używam odżywek bez spłukiwania. Dlaczego? Ponieważ obciąża moje włosy.
Zaczynając używać tej odżywki chciałam by włosy stały się zdrowsze i nawilżone bo od dłuższego czasu nie mogę dojść z nimi do ładu. Nie liczyłam na dużo nowych włosów bo jest ich tyle, że pewnie starczyło by dla 2 osób.
Niestety włosy po odżywce stały się tak napuszone, że wyglądałam jak pudel po wyszczotkowaniu, a na domiar złego włosy musiałam myć 3, a nawet 4 razy w tygodniu gdyż ciągle były przetłuszczone.
Nie napiszę wam niestety czy włosy mniej wypadają bo nie mam takiego problemu. Czy urosło ich więcej? Nie zauważyłam nic nowego. Być może dlatego iż nie minęły jeszcze 4 tygodnie odkąd zaczęłam używać odżywki, a jedynie połowa tego czasu.
Zaczęłam używać odżywkę Jantar trochę inaczej niż zaleca producent i spryskiwałam włosy na końcach gdzie najbardziej są zniszczone. Zauważyłam lekką poprawę, włosy nie wyglądały tak tragicznie na suche i zniszczone.
Nie napiszę, że nie polecam tej odżywki gdyż każde włosy i skóra jest inna. Być może niektórym z was pomoże w walce z wypadającymi włosami czy na porost nowych.
Jestem bardzo ciekawa, czy znacie nową wersję odżywki i czy na waszych włosach się sprawdziła?
Bardzo proszę o komentarze, ponieważ od 28 października zaczyna się głosowanie w aplikacji konkursowej.
Ja włosy myję i tak codziennie, ale efekt puchu mnie przeraził. Moje włosięta strasznie lubią się napuszyć, więc co to by było, gdyby efekt podwoić :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie moje również :(
UsuńMiałam tą poprzednią wersję, nie zauważyłam ani wzrostu ani mniejszego wypadania, nie przetłuszczała mi włosów bardziej niż zwykle ale na długości mam też mi pudla robiła (choć starałam się nakładać tylko na skórę głowy), nie wiem czy zrobię do niej kolejne podejście :)
OdpowiedzUsuńCzyli to nie tylko moje tak na nią zareagowały.
Usuńczytałam bardzo dużo pozytywnych opinii i jantarze. Ja jeszcze nie testowałam.
OdpowiedzUsuńNa każde włosy inaczej zadziała.
UsuńNie miałam nigdy tej odżywki, ale mimo opinii z czasem się w nią zaopatrzę. :)
OdpowiedzUsuńSpróbować zawsze warto :)
UsuńMiałam wcierkę i byłam nawet zadowolona, tej odżywki nigdy nie stosowałam... i chyba się nie skuszę, bo raczej czytam niepochlebne o niej opinie.
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie widziałam sporo pozytywnych opinii.
UsuńZagłosuję :) Wcierkę bardzo lubię, dobrze nawilża skórę głowy, rosną baby i niweluje przetłuszczanie się włosów.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNawilżenie skóry raczej u mnie nie potrzebne.
U mnie różnie bywa z tym obciążaniem. Muszę naprawdę oszczędnie stosować, żeby nie mieć oklapu. Wypróbuję jak powiadasz na końcówkach :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że u mnie oszczędniej się nie da ;)
UsuńJa miałam tylko klasyczną wcierke i byłam zadowolona z efektów. Natomiast w tej wersji nie miałam, może to kwestia tego że bardziej idzie na włosy niż skórę i stąd gorsze działanie?
OdpowiedzUsuńNo właśnie też o tym pomyślałam.
UsuńMam ją tylko starą wersje. =)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdza?
UsuńDziś w aptece ja widzialam. Stwierdziłam że sobie poczytać opinie a tu proszę, recenzja u Ciebie :) chyba się u mnie nie sprawdzi.
OdpowiedzUsuńWiesz to wszystko zależy od włosów.
UsuńJa stosuję inne kosmetyki w tej chwili ale lubię eksperymentować na pewno wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNo ja też lubię eksperymenty, moje włosy raczej dobrze to znoszą ;)
UsuńCiekawa jestem, jak u mnie by się spisała. Szkoda, że u Ciebie nie do końca się sprawdziła.
OdpowiedzUsuńNo cóż nie każdy kosmetyk będzie się sprawdzał u wszystkich :)
UsuńPodoba mi się nowe opakowanie tej odżywki :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest fajne i poręczne.
UsuńŻyczę powodzenia w konkursie, ja sobie odpuszczam bo ww konkursach na głosy nigdy nie miałam szczęścia
OdpowiedzUsuńDziękuję i prawdę mówiąc nie liczę na wygraną ale spróbować można ;)
UsuńMiałam starą wersję też odżywki i całkiem ok:) Tą nową też na pewno wypróbuję wcześniej czy później:)
OdpowiedzUsuńSkoro stara się u Ciebie sprawdziła więc i ta powinna być dobra :)
UsuńMoje włosy nie lubią odżywek bez spłukiwania :) pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńNo właśnie moje też nie bardzo ;)
UsuńJa z tej serii Jantar polecam takie ampułki (wcierki) do włosów osłabionych i wypadających - moim zdaniem warto je wypróbować, faktycznie pomagają. Ale też odżywki nie miałam.
OdpowiedzUsuńAle moje włosy nie są osłabione ani też nie wypadają. Są zniszczone i suche ;)
UsuńBardzo dużo o niej słyszałam, ale chyba nigdy sama nie używałam.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńTo i moje pierwsze podejście do kosmetyków Jantar.
UsuńDużo dobrego czytałam o tej serii Jantar i będę musiała ją kupić :)
OdpowiedzUsuńTak pozytywne opinię jednak przeważają :)
UsuńMało o niej słyszałam :)
OdpowiedzUsuńAle będzie trzeba ją wypróbować :)
Zapraszam :D
grlfashion.blogspot.com
Obserwuje :)
Dziękuję bardzo :)
Usuńja jestem z niej zadowolona, ten push up na głowie dla mnie jest zaletą, ponieważ zazwyczaj mam włosy za bardzo przyklapnięte u nasady :).
OdpowiedzUsuńNo przy takich włosach to duży plus :)
Usuńja uciekam od jantaru jak tylko mogę
OdpowiedzUsuńczemu?
UsuńNo właśnie dlaczego?
UsuńDobrze, że została wprowadzona pompka, która ułatwia aplikację:)
OdpowiedzUsuńPompka jest naprawdę świetna :)
UsuńSłyszałam tyle dobrego o tym produkcie, chyba trzeba wypróbowac :)
OdpowiedzUsuńSpróbować zawsze można :)
Usuńnie mialam jej, ale mnie nie zachęciła
OdpowiedzUsuńMiałam szampon od Jantara i bardzo obciążał moje włosy :/
OdpowiedzUsuńOch czyli po szampon na pewno nie sięgnę :(
UsuńMoje włosy są suche odkąd dwa lata temu zrobilam sobie trwałą ;) Więc ta odżywka raczej nie dla mnie. Muszę poszukać czegoś innego :)
OdpowiedzUsuńNo trwała faktycznie przesusza włosy ale skoro u mnie przetłuszczała to może u Ciebie pomoże?
UsuńMusze kiedyś tej odżywki albo wcierki spróbować :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńJa stosowałam kiedyś szampon z tej serii i zupełnie mi się nie sprawdził. :/
OdpowiedzUsuńCzyli jest trochę osób, u który produkty się nie sprawdzają.
UsuńJakoś zawsze jak dostaję od kogoś tę odżywkę to ją oddaję.
OdpowiedzUsuńCzyli się nie sprawdza?
UsuńTyle się oczytałam o tej odżywce i mam mieszane uczucia. Jest chyba z tych produktów, które albo się kocha albo nie nawidzi :)
OdpowiedzUsuńChyba raczej tak chociaż ja dla niej znalazłam inne zastosowanie i jest dobrze :)
Usuńteż mam i jest rewelacyjna! :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie się sprawdziła :)
UsuńNie stosowałam tej odżywki, ale dużo słyszałam o tych kosmetykach. Jestem ciekawa, czy u mnie by się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od włosów.
UsuńOj nie znam, ale rzadko stosuję odżywki i może dlatego.
OdpowiedzUsuńJantar to bardzo popularna marka kosmetyków do włosów.
Usuńja mam sporo kosmetyków do włosów wiec sie raczej nie skuszę
OdpowiedzUsuńJa ja uwielbiam dla mnie jest idealna i świetnie się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńTą odżywkę mam w domu i polecam. Mojemu włosy się przezedzily wiec smarował codziennie i włosy odorosły i wzmocniły się. Dla kobiet i mężczyzn jest dobra.
OdpowiedzUsuńJa na brak włosów nie mogę narzekać.
UsuńMiałam jedną odżywkę w mgiełce z firmy Jantar ale u mnie się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńMam MGIEŁKĘ z tej serii i bardzo ją sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam tgo produktu, ale sporo już o tym czytałam :D
OdpowiedzUsuńSporo opinii na temat produktów Jantar.
UsuńWidzę, że u Ciebie to tak sobie się sprawdziła, a ja czytałam tyle dobrego o niej. Próbowałaś używać jej tylko na noc, a myć rano na następny dzień? Może wtedy nie byłby takie obciążone :)
OdpowiedzUsuńCodzienne mycie włosów? Nie, nie to nie dla mnie. Poza tym musiałabym wstać o 5 by je umyć, wysuszyć i ułożyć. Za dużo zachodu.
UsuńU mnie ta seria też się w sumie nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńCzyli różnie z tą serią u jednych super, a u innych słabo :(
UsuńSlyszalam o niej duzo dobrego, ale nie mialam okazji jej stosowac. Ciekawe jak by sie sprawdzila u mnie
OdpowiedzUsuńSlyszalam o niej duzo dobrego, ale nie mialam okazji jej stosowac. Ciekawe jak by sie sprawdzila u mnie
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńOd dawna noszę się z zamiarem kupienia tej odżywki, ale teraz to się waham:/
OdpowiedzUsuńMega opinie ostatnio zbiera, muszę się zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuń