środa, 17 czerwca 2015

Pora na Doctor Brew

Czy wiecie, że piwo to najstarszy i najczęściej spożywany napój alkoholowy oraz trzeci po wodzie i herbacie najpopularniejszy napój na świecie?


Doctor Brew to firma, która wprowadziła na rynek piwa o bardzo wysmakowanych połączeniach.
Jedno z piw chciałam wam dziś przybliżyć...

Doctor Brew
Azacca
Single
Hop Ipa

"Legenda mówi, że co kilka pokoleń w okolicy równika dzieję się niewytłumaczalne zjawisko - wszystkie drzewa owocowe obradzają w owoc Azacca, a ziemia wokół drzew jest sucha i spękana. Owoc ten jest tak aromatyczny, że jego woń daje się wyczuć nawet z kilkuset metrów. Gdy sprzyja wiatr, rozległe sady zalewają miasta intensywnym zapachem owoców, doprowadzając ich mieszkańców do utraty zmysłów. Podobno dawniej mężowie zamykali swoje żony w klatkach i karmili wyłącznie owocami Azacca. Podobno są i tacy co się piwem z Azacca nacierali...Podobno"

Czy ten opis Was nie skusił? Piwo urzeka nas swoimi owocowymi nutami i delikatnym smakiem goryczki. Świetnie gasi pragnienie. Piwo jest niepasteryzowane i niefiltrowane przez co ma lekko mętny, bursztynowy kolor.
Przy otwarciu butelki unosi się aromat jakby czarnej porzeczki.
Nawet mężowi przy pracy zasmakowało.


Fanom piwa na pewno zasmakuje ten trunek i sięgną po nie jeszcze nie jeden raz rozkoszując się aromatami i świetnym smakiem podczas degustacji.

Słody - Pale Ale
Chmiele - Azacca
Goryczka 71 IBU 
Ekstrakt 16%
Alkohol 6,2%

A czy Wy znacie piwa Doctora Brew? No i czy w ogóle lubicie piwo?

24 komentarze:

  1. Ostatnio zauważyłam, że część blogerek go testuje ;) Ciekawa jestem tego ;) Ja piwa lubię się czasami napić, ale mam słabą głowę ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz wybierać te nisko procentowe. Akurat Doctor Brew oferuje różne ilości procentów w swoich piwach :)

      Usuń
  2. Lubię piwo i zaciekawiła mnie ta firma, chyba nie ma ich jeszcze w sklepach stacjonarnych, bo nigdzie nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. To teraz wiem czemu wczoraj padłaś ;) Spróbuję tego trunku skoro tak zachwalasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie to kochana :) aż takiej słabej głowy nie mam. To było po prostu zmęczenie.

      Usuń
  4. Hmm, jakieś nowe trunki serwujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobiłąś mi ochotę na takie piwko ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak na takie smakowe piwo to %% ma dość sporo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ono nie jest typowo smakowe. Ma tylko aromat, który jest wyczuwalny.

      Usuń
  7. Chętnie bym spróbowała czegoś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie napiłabym się takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię piwa. Jeżli już to albo musi mieć sporo soku żeby zabić tą nieznośną goryczkę, albo musi to być radler :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. tez nie lubuie piwa ale mój maz uwielbia:)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znam się na piwach , najbardziej lubię lemoniadowe.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja tylko gustuje w radlerach :)inne mają dla mnie za dużo goryczki;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda ciekawie, ale ja nie przepadam za piwem :) Wolę kieliszek wina... byle nie wytrawnego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy o nich nie słyszałam jak gdzieś spotkam to kupię z ciekawości:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)