Doctor Brew to firma, która wprowadziła na rynek piwa o bardzo wysmakowanych połączeniach.
Jedno z piw chciałam wam dziś przybliżyć...
Doctor Brew
Azacca
Single
Hop Ipa
"Legenda mówi, że co kilka pokoleń w okolicy równika dzieję się niewytłumaczalne zjawisko - wszystkie drzewa owocowe obradzają w owoc Azacca, a ziemia wokół drzew jest sucha i spękana. Owoc ten jest tak aromatyczny, że jego woń daje się wyczuć nawet z kilkuset metrów. Gdy sprzyja wiatr, rozległe sady zalewają miasta intensywnym zapachem owoców, doprowadzając ich mieszkańców do utraty zmysłów. Podobno dawniej mężowie zamykali swoje żony w klatkach i karmili wyłącznie owocami Azacca. Podobno są i tacy co się piwem z Azacca nacierali...Podobno"
Czy ten opis Was nie skusił? Piwo urzeka nas swoimi owocowymi nutami i delikatnym smakiem goryczki. Świetnie gasi pragnienie. Piwo jest niepasteryzowane i niefiltrowane przez co ma lekko mętny, bursztynowy kolor.
Przy otwarciu butelki unosi się aromat jakby czarnej porzeczki.
Nawet mężowi przy pracy zasmakowało.
Fanom piwa na pewno zasmakuje ten trunek i sięgną po nie jeszcze nie jeden raz rozkoszując się aromatami i świetnym smakiem podczas degustacji.
Słody - Pale Ale
Chmiele - Azacca
Goryczka 71 IBU
Ekstrakt 16%
Alkohol 6,2%
A czy Wy znacie piwa Doctora Brew? No i czy w ogóle lubicie piwo?
Ostatnio zauważyłam, że część blogerek go testuje ;) Ciekawa jestem tego ;) Ja piwa lubię się czasami napić, ale mam słabą głowę ;P
OdpowiedzUsuńMusisz wybierać te nisko procentowe. Akurat Doctor Brew oferuje różne ilości procentów w swoich piwach :)
UsuńCóż to za trunki :)
OdpowiedzUsuńPyszne :)
UsuńCiekawe jak smakuje;)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalnie ;)
UsuńLubię piwo i zaciekawiła mnie ta firma, chyba nie ma ich jeszcze w sklepach stacjonarnych, bo nigdzie nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc też nie widziałam.
UsuńTo teraz wiem czemu wczoraj padłaś ;) Spróbuję tego trunku skoro tak zachwalasz :)
OdpowiedzUsuńTo nie to kochana :) aż takiej słabej głowy nie mam. To było po prostu zmęczenie.
UsuńHmm, jakieś nowe trunki serwujesz :)
OdpowiedzUsuńZrobiłąś mi ochotę na takie piwko ;)
OdpowiedzUsuńJak na takie smakowe piwo to %% ma dość sporo :D
OdpowiedzUsuńOno nie jest typowo smakowe. Ma tylko aromat, który jest wyczuwalny.
UsuńChętnie bym spróbowała czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńChętnie napiłabym się takiego ;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie piłam :)
OdpowiedzUsuńNie lubię piwa. Jeżli już to albo musi mieć sporo soku żeby zabić tą nieznośną goryczkę, albo musi to być radler :-)
OdpowiedzUsuńtez nie lubuie piwa ale mój maz uwielbia:)
OdpowiedzUsuńnie znam się na piwach , najbardziej lubię lemoniadowe.
OdpowiedzUsuńja tylko gustuje w radlerach :)inne mają dla mnie za dużo goryczki;)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, ale ja nie przepadam za piwem :) Wolę kieliszek wina... byle nie wytrawnego :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuńnigdy o nich nie słyszałam jak gdzieś spotkam to kupię z ciekawości:)
OdpowiedzUsuń