Tak, to będzie kolejny post peelingowy, tym razem produkt do ciała ale mam jeszcze w zanadrzu dwa wpisy dotyczące peelingów do twarzy ;) Trochę ich nakupowałam, wszystkie prawie zużyłam więc chcę się podzielić opinią. Jeśli nie macie dość zapraszam na wpis.
Dotknij swojej aksamitnie miękkiej skóry i zakochaj się w jej smakowitym, owocowym aromacie. Nasz scrub skutecznie złuszczy martwy naskórek i wygładzi wysuszone miejsca, przyjemnie odświeżając skórę. Pozostawi na niej delikatny zapach różowego grejpfruta i słodkiej moreli, przygotowując na dalsze nawilżenie.
Scrub do ciała przywraca skórze gładkość i zdrowy blask, przyjemnie ją odświeża i otula soczystą, owocową kompozycją zapachową.
Opakowanie scrubu jest przezroczyste z otwarciem typu klik. Na opakowaniu niewiele informacji. Scrub pachnie niesamowicie słodko i owocowo. Trudno stwierdzić, który owoc jest bardziej wyczuwalny. Konsystencja kosmetyku jest kremowa z niewidocznymi drobinkami ale na ciele dosyć wyczuwalne. Nie jest to jednak produkt, który możemy zaliczyć do mocnych zdzieraków. Scrub można spokojnie stosować codziennie.
Skóra po użyciu peelingu jest miękka i delikatna, a przy tym wyjątkowo ładnie pachnie. Od razu zaznaczę, że moja skóra nie jest specjalnie wymagająca i każdy peeling radzi sobie z tym co powinien, tym bardziej, że kupiłam go w promocji i zapłaciłam coś około 6,00 zł. Cena regularna to 17,00 zł za opakowanie 150 ml.
Jeśli lubicie kosmetyki z Avon to polecam wypróbować ten scrub.
Miałam go i nie byłam zadowolona z działania mimo że na działanie peelingów nigdy nie narzekam, a wręcz przeciwnie. W tym scrubie nawet nie wyczułam drobinek, a krem mazał mi się tylko po skórze. Chyba miałyśmy niby ten sam produkt, a jakby dwa totalnie różne. Zgadzam się jedynie co do zapachu,który i mnie się bardzo podobał 😉
OdpowiedzUsuńTo ja nie mogę powiedzieć złego o tym peelingu. U mnie dobrze się rozprowadzał na ciele i bez problemu spłukiwał. Drobinek nie było dużo ale do codziennej pielęgnacji był w zupełności wystarczający :)
UsuńNie miałam nigdy scrubu od Avon. Znam ten zapach, miałam mgiełkę, ale nie bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam peelingu z Avonu, Najczęściej kupuję perfumowane kulki pod pachę.
OdpowiedzUsuńO, to trafiła Ci się super okazja. Ja peelingi częściej używam latem 😊
OdpowiedzUsuńU mnie peeling cały rok obowiązkowo :)
UsuńFajnie że te drobinki są- myślę że to wypróbuję , zwłaszcza że zapach brzmi przesłodko 😉💕
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Good review 😊
OdpowiedzUsuńNiestety peelingi z avonu straszne wysuszają moją skórę. Niestety więc mimo przystępnej ceny, nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
U mnie nie ma tego problemu z wysuszeniem skóry :)
UsuńJa z Avonem nie za bardzo się lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą serie kosmetykó z Rossmanna ;)
OdpowiedzUsuńAle to Avon :)
UsuńNie miałam dawno nic z Avonu.
OdpowiedzUsuńDawno już nic z tej marki nie testowałam, więc być może się skuszę. 😊
OdpowiedzUsuńZapach zachęca, ale ja z kolei lubię mocne zdzieraki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu , dziękuję za test . Miłego weekendu 🌷🌷🌷
OdpowiedzUsuńJa lubię mocne zdzieraki, swoją droga wieki nie miałam niczego z Avon
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś wersję czekoladową i tak średnio byłam z niej zadowolona :( więc raczej na wersję grejpfrutową się nie skuszę :(
OdpowiedzUsuńKiedyś uzywalam duzo produktow avon naturals
OdpowiedzUsuńMało kosmetyków z Avon miałam, jakoś mi z nimi nie po drodze.
OdpowiedzUsuńZ ciekawości chętnie przetestowałabym ten produkt :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Jak będzie na jakieś fajnej przecenie dla konsultantek to przetestuję ;) Jeszcze go nie miałam.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Avon, chociaż ostatnio dawno nie używałam, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubię scruby do ciała ❤
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z Avonu, może być fajny. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że byłby dla mnie stanowczo zbyt słaby pod kątem peelingowania.
OdpowiedzUsuń