Opis:
Puder w kompakcie Sante z naturalnymi i upiększającymi składnikami. Ekologiczny
olej jojoba, rumianek z ekologicznych upraw, bisabolol, witamina E oraz
mineralne pigmenty nie tylko sprawią, że Twoja cera będzie idealnie
wykończona i matowa. Olej jojoba jest naturalnym filtrem
przeciwsłonecznym i ma działanie bakteriobójcze. Rumianek łagodzi
podrażnienia, zmiękcza skórę, poprawia jej koloryt, ujędrnia i odświeża
cerę. Bisabolol to aktywny czynnik pozyskiwany z rumianku lekarskiego o
bardzo silnych właściwościach kojących, łagodzących i przeciw
infekcyjnych. Witamina E wykazuje działanie antyoksydacyjne a mineralne
pigmenty nadają piękny kolor Twojej skórze. Używanie pudru Sante zapewnia efekt matowej skóry bez zatykania porów przy jednoczesnej głębokiej pielęgnacji. Puder jest bardzo delikatny, lekki i cały dzień utrzymuje się na twarzy. To prawdziwa perełka wśród kosmetyków naturalnych.
Puder umieszczony w kartoniku. W środku znajdujemy piękne mleczne opakowanie pudru z logo firmy. Po otwarciu opakowania poza pudrem znajduje się lusterko.
Pojemność pudru to 9 gram a cena 54,00 zł. Dostępne odcienie znajdziecie tu >klik<
Skład pudru:
Puder ma bardzo ładny delikatny zapach. Odcień, który wybrałam (03 Golden Beige) świetnie łączy się z podkładem i utrzymuje około 8 godzin na twarzy. Zapewnia delikatne krycie. Puder Sante daje efekt naturalnego wykończenia makijażu. Nie powoduje efektu maski.
Prawdę mówiąc nie wiem dlaczego na zdjęciu widać drobinki na mojej twarzy? Mogę Was zapewnić w 100%, że na żywo ten efekt jest naturalny i matowy.
Tu zdjęcie mojej twarzy po nałożeniu pudru chociaż naprawdę nie ma co się kierować tym efektem.
W ofercie dostępne są cztery odcienie, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Zapraszam na stronę gdzie znajdziecie wszystko to co naturalne (klik w baner)
Jak Wam podoba się efekt? Używacie naturalnych pudrów?
Nie znam, ale wydaje się ciekawy
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, ale ten rumianek... jestem na niego uczulona :(
OdpowiedzUsuńŚwietny puderek. Fajny efekt zostawia. Ja nie przepadam za pudrem niestety :-(
OdpowiedzUsuńJa z pudru rezygnuje tylko w gorące dni.
UsuńBardzo ładnie wyglada u Ciebie, jak jest z dostępnoscia produktu ?
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Dziękuję :) warto zajrzeć na stronę ;)
UsuńTotalnie nie znam produktu
OdpowiedzUsuńnie znam, ale zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mnie kręci ta marka! :)
OdpowiedzUsuńOj mnie też pozytywnie zakręciła a puder pokochałam :)
UsuńPrezentuję się naprawdę fajnie. Muszę przyznać, że wcześniej się na niego nie natknęłam. Teraz skutecznie mnie nim zainteresowałaś.
OdpowiedzUsuńMyślę, że naprawdę warto się nim zainteresować :)
UsuńPrezentuje się ciekawie , marki nie znam ale teraz na rynku jest tyle kosmetyków ,że trudno wszystko znać. Dlatego lubię takie nowinki ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że pokazałaś jak wygląda na twarzy ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efetk :) Chyba mógłby mi się spodobać ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się być w porządku.
OdpowiedzUsuńObserwuje, zapraszam do mnie.
Mój Blog
ja to i tak brzydka jestem to takich cudów nie stosuję. chyba że jakas większa okazja ;D
OdpowiedzUsuńOch Ty i te Twoje komentarze :)
UsuńNie stosuję pudrów, ewentualnie BB (jad węża pięknie wygładził mi buźkę ;-))
OdpowiedzUsuńJa po dłuższym czasie BB odstawiłam teraz podkład i puder.
Usuńnie słyszałam o tej firmie :) ale puder na buzi wygląda cudownie a fakt że jest naturalny jeszcze lepiej na to wpływa
OdpowiedzUsuńO ciekawy :) Nie słyszałam wcześniej o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy. Puder prezentuje się niezwykle ciekawie.
OdpowiedzUsuń:*
szkoda, że taki różowy :(
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem czy on taki różowy.
UsuńPodoba mi się, chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie opakowanie, no i efekt na twarzy świetny.
OdpowiedzUsuń