niedziela, 26 lipca 2015

TAG: Wakacje z Blogerkami

No i nadszedł mój czas - moje 5 dni. Pierwszy post jak wiecie to Tag na który Was serdecznie zapraszam.
Zaczynamy...






1. Co myślisz o akcji ''Wakacje z Blogerkami''?
Cieszę się bardzo, że udało mi się dostać do naszej dwunastki. Myślę, że to fajna sprawa. Dzięki temu możemy poznać się bliżej.
 

2. Jak spędzasz tegoroczne wakacje?
W te wakacje nie mamy zaplanowanego konkretnego wyjazdu na dłużej ale za mną już kilka dni nad morzem w Trójmieście ( nie mam daleko bo raptem 50km) i planujemy wypad na weekend w stronę Torunia.
 

3. Najlepsze/najgorsze wspomnienie z wakacji?
 To pierwsze wakacje z mężem (no wtedy jeszcze chłopakiem). Wyjechaliśmy na Dolny Śląsk, codziennie inne miejsce:Jawor, Złotoryja,Lwówek Ślaski,Karpacz, Kowary, Lubawka i jeszcze kilka innych miejsc, których już nie pamiętam. To były najbardziej intensywne wakacje.


4. Wyobraź sobie, że wygrywasz wycieczkę na wakacje - z kim i gdzie wyjeżdżasz?
Wyjeżdżam oczywiście z mężem i synem. A gdzie? To pewnie byłby spontan z wyborem miejsca. Mąż jest świetnym organizatorem więc zdałabym się całkowicie na niego :)

5.Wakacyjne LAST MINUTE - Twój pomysł na wakacje w 10 minut.
Skoro w 10 minut to gdzieś tu blisko...może na leżak do ogrodu. Albo na lody nad morze.

6. Twój wakacyjny hit - podaj link, aby inni posłuchali.
Co roku to nowy hit :) W tym roku wpadło mi ucho to nagranie i towarzyszy mi bardzo często.

 

7. Pokaż pamiątkę z ostatnich wakacji.
Ostatnie wakacje spędziliśmy w Szczecinie i okolicach. A pamiątki? Z każdej wycieczki przywozimy pocztówki i jakieś bibeloty i trzymamy w pudełeczku (już zaczyna brakować miejsca)


 

8. Miejsce, które polecisz innym na wakacje?
Nie potrafię polecić jednego miejsca bo wiele jest świetnych i pięknych miejsc. Ale polecam i zapraszam Was nad nasze polskie morze i do Trójmiasta gdzie latem atrakcji jest cała masa. A i chętnie oprowadzę gdyby ktoś się wybierał :)
 

9. Najlepsze danie jakie jadłaś na wakacjach?
To było już wiele lat temu ale nie zapomnę smaku kotleta serowego, który jadłam w Karpaczu. Szef restauracji niestety nie chciał zdradzić jaki ser był ukryty w środku.
 

10. Wakacje w domu, gdy nigdzie nie wyjeżdżam...
Wakacje w moim ogrodzie, rozkładamy namiot i mamy biwak pełną parą a wieczorem ognisko. Cóż więcej trzeba?


  11. Jakie kosmetyki zabierasz na wakacje?
Staram się zabrać wszystkie najpotrzebniejsze. Zawsze wybieram miniaturki by nie zajmowały zbyt wiele miejsca. A jeżeli brakuje konkretnej mini wersji mojego ulubionego kosmetyku to przelewam je do małego opakowania.
 

12. Co myślisz o podróżowaniu za gorsze autostopem w odległe miejsca?
To chyba nie dla mnie. Bałabym się takiego podróżowania. Mamy swoją furę, która jest naszym autostopem i wspomnienia zawsze cudowne.
 

17 komentarzy:

  1. Też kiedyś jadłam w jakiejś restauracji kotleta serowego, nawet próbowałam zrobić je sama w domu ale smak już nie ten :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe rzeczy ;-) Czekam na następne dni z niecierpliwością!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chodzi o panierowany ser? Czasem robię taki, ważne, aby ser był w miarę twardy. W necie jest masa przepisów :) Moje czasem się rozlewają, ale w smaku są pychaaa :) W Trójmieście dawno nie byłam, więc może zsjedziemy w tym roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie pomyślałam żeby poszukać w necie przepisu :)

      Usuń
  4. Tez uwielbiam morze, nasze Trójmiasto i ogród :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Może uda mi się za rok nad morze pojechać :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny Tag :) Ja mieszkam w okolicach Torunia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak będziecie śmigać do Torunia to i zapraszam do Bydgoszczy na kawę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kotlet serowy umiem robić 😃 To jedna z niewielu rzeczy którą w kuchni nie zepsuję 😃 Ja zapraszam do nas,do Wisły,Ustonia,Żywca i...do mnie...nawet na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  9. super TAG, pochodzę z Gdańska ale tam niestety juz nie mieszkam od nastu lat :/ ale moze kiedyś bedę w okolicy i się spotkamy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. super TAG :) ja tez staram się przywozić coś z podróży :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)