Jakiś czas temu byłam W Rossmannie na zakupach i zwróciłam uwagę na maseczkę Synergen w cenie na do widzenia 1,29.
Synergen to maseczka termoaktywna która oczyszcza pory, ożywia skórę twarzy i przyjemnie ją rozgrzewa a cera zyskuje świeży i gładki wygląd.
Maseczka jest bardzo gęsta zbita w jedną całość o ładnym, świeżym zapachu. Na zwilżoną skórę nakładamy suchymi opuszkami palców. Pod wpływem wilgotnej twarzy maseczka jakby rozpuszczała się dzięki czemu można dokładnie rozprowadzić ją na twarzy. Po kilku minutach można odczuć przyjemne ciepło na twarzy, bez uczucia ściągnięcia czy szczypania. Maseczka trzymałam około 10 minut po czym zmyłam letnią wodą, ładnie się spłukiwała bez mazania.
Skóra była naprawdę gładka i przyjemna w dotyku. Przyjemne uczucie świeżości na twarzy i nie przesuszyła mojej skóry co często mi się zdarza po różnych maseczkach.
Używaliście kiedyś tej maseczki? Jak Wasze odczucia?
Skoro cena na do widzenia to pewnie więcej nie będzie jej w asortymencie...
nie miałam jeszcze takiej maseczki
OdpowiedzUsuńWogóle nie używałam jeszcze tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńNie miałam z nią styczności :) Cena bardzo przystępna :)
OdpowiedzUsuńJak ma zniknąć to muszę się jutro wybrać do Rossmana i zakupić ze dwie. Za tą cenę warto wypróbować!
OdpowiedzUsuńNie miałam jej a wygląda obiecująco. Szkoda, że to pożegnanie z nią
OdpowiedzUsuńMiałam kilka kosmetyków tej marki, ani jeden mi nie odpowiadał. Może kiedyś dam szansę tej maseczce, ale tylko może... Wygląda obiecująco ;)
OdpowiedzUsuńJa raz mialam jakis produkt tej firmy, ale nie maseczkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com
Like your blog very much! It was so interesting to read your posts and also I’d like to say that you have beautiful photos! I know that it requires so much time to update blog, but keep doing it!)
OdpowiedzUsuńI’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
Nie znam tego produktu. Jak maseczki to z avon. Za każdym razem jak sięgam po maseczkę "jednorazową" zawsze efekt jest opłakany w postaci czerwonych plam na twarzy. Nie wiem dlaczego tym bardziej, że alergikiem nie jestem ani wrażliwcem.
OdpowiedzUsuńTeż ją kupiłam w rosku "na do widzenia" ale jeszcze nie próbowałam... jestem ciekawa czy u mnie się sprawdzi :o)
OdpowiedzUsuńO też ją mam! Ale czeka w zapasach na swoją kolej! :D
OdpowiedzUsuńojej czemu jej nie widziałam nigdy w Rossmannie , uwielbiam termoaktywne maski, :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie znam jej:) ale całkiem ciekawe ma działanie skoro rozgrzewa
OdpowiedzUsuńO, a to coś nowego, szkoda że nie będzie już tego w asortymencie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)