Opis:
Drobnoziarnisty ale intensywny w działaniu peeling z efektem inteligentnej mikrodembrazji. Wyczuwalne kryształki korundu odblokowują ujścia gruczołów łojowych, dzięki czemu błyskawicznie oczyszczają, rozjaśniają i wygładzają każdy rodzaj skóry.
Więcej na stronie >klik<
Skład:
Peeling zapakowany w biały kartonik z małą ilością informacji. W kartoniku znajdziemy tubkę z otwarciem typu klik. Zapach jest bardzo neutralny typowy dla kosmetyków z korundem. Konsystencja peelingu dosyć rzadka.
Peeling chociaż na pierwszy rzut oka wygląda bardzo niepozornie, a granulki są praktycznie nie widoczne to potrafi naprawdę porządnie oczyścić skórę. Już pod palcami daje się wyczuć naprawdę mnóstwo drobinek.
Jego działanie jest rewelacyjne, skóra jest gładka i miękka, nie przesuszona i nie ściągnięta. Jak dla mnie to jeden z lepszych peelingów jakie miałam okazję stosować.
Co prawda cena peelingu jest wysoka bo za 50ml musimy zapłacić około 45,00 zł
Ktoś z Was używał peelingów z Arkana? Jak się sprawdziły?
Nie znam tej firmy. hehe Peelingi bardzo lubię, zawsze dodadzą urody. :D Pięknego dnia Ci życzę. :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale czuję się zachęcona. Testowałam już wiele peelingów, ale większość z nich to niewypały. Obecnie jestem w fazie buntu i dosypuję korund do żelu do mycia twarzy :D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę ten peeling :D świetnie się zapowiada! muszę mu się bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się zachęcająco :) Lubie peelingi :)
OdpowiedzUsuńWidzę korund w składzie, więc przypadłby mi do gustu
OdpowiedzUsuńJak tylko widzę słowo inteligentny w opisie kosmetyku to jestem podwójnie zaciekawiona :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że fajnie by się u mnie sprawdził :)
Z reguły stosuję enzymatyczne, do innych podchodzę z dystansem.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej firmie, ale muszę przyznać, że zainteresowałaś mnie tym peelingiem. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie peelingi :)
OdpowiedzUsuńTego peelingu jeszcze nie miałam. Arkana produkuje fajne kosmetyki i wierze że ten również jest bardzo udany :-)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze jest to, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNa razie mam peeling z Perfecty :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym wypróbowała <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie spodobał i lubie takie scruby hehh
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/03/magia-fioletu.html
Ostanio wkręcam się w peelingi do twarzy. Na razie jeden mam.. ale jak mi się skończy to będę pamiętać o tym!
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale po Twoim opisie bardzo chętnie bym spróbowała :D
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię peelingi, tego jednak nie znałam. Z chęcią kiedyś go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi :D A z tej marki chyba jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam go ale kocham Peelingi więc pewnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten peeling :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/03/jeansowa-katana-z-futerkiem.html
Mnie również zaciekawił ten peeling, także myślę, że w przyszłości się w niego zaopatrzę. ;)
OdpowiedzUsuńNie znam firmy, ale peeling wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPeeling wygląda super, a takie drobniutkie ziarnka potrafię pięknie wypolerować cerę;).
OdpowiedzUsuń