A może nie?
Atasha Fyfe autorka książki próbuje przybliżyć nam jak to jest z reinkarnacją i naszymi kolejnymi wcieleniami. Jeżeli czujecie się zainteresowania zapraszam do czytania.
Obecne życie nie jest Twoim jedynym wcieleniem. Po śmierci i przed narodzeniem reinkarnujesz się w coraz to nowe miejsce, wchodzisz w inne ciało, inny przedział czasowy, nawet inny wymiar. Zawsze jednak przychodzisz na świat w najwłaściwszym momencie, który umożliwi Ci dalszy rozwój. W tej chwili jesteś w miejscu, w którym powinieneś być.
Wszystko co przeżyłeś w przeszłości, kim byłeś, jak zdobyłeś doświadczenia, zapisane jest w Twojej świadomości.
Dzięki poprzednim wcieleniom uświadomisz sobie m.in. skąd wzięły się Twoje fobie, problemy z utrzymaniem wagi czy choroby fizyczne. Stanie się również oczywiste, jakie silne strony odziedziczyłeś z wcześniejszych żyć i w jaki sposób możesz je teraz wykorzystać. Dowiesz się również, które talenty powinieneś rozwijać i jaki kierunek nadać życiu, by Twoja kariera zawodowa przyniosła satysfakcję.
Jeśli szukasz odpowiedzi na temat poprzednich wcieleń to na wszystkie nurtujące Cię pytania znajdziesz odpowiedz na 224 stronach tej książki.
Według książki najlepszymi wewnętrznymi sposobami na zdobycie informacji dotyczących naszych przeszłych wcieleń są:
- regresja
- medytacja
- intuicja
- sny
- introspekcja ( jako zrozumienie tego, jak nasze przeszłe wcielenia ukształtowały to, co lubimy, a czego nie)
Autorka w książce odpowiada na wszystkie pytania, które zbliżają nas do odkrycia poprzednich wcieleń. Książka poparta jest również wieloma krótkimi historiami osób, które dowiedziały się o swoich poprzednich wcieleniach.
Czytając te opowiadania jak również szczegółowe wyjaśnienia autorki napisane prostym językiem cała ta reinkarnacja wydaję się rzeczywista. Jednak ja jestem nastawiona do tego sceptycznie. Być może dlatego,że wierzę w coś innego co z poprzednimi wcieleniami wyklucza? Nie wiem.
Boję się pająków, nie mam silnej woli ani samozaparcia, często rezygnuję zbyt szybko z postawionych przed sobą celów. Deja vu zdarza mi się czasem ale czy to jest argument by uwierzyć w poprzednie wcielenia?
Sny...zdarzają mi się dziwne. Jeden, który często mi się śni to jak jestem kierowcą samochodu rajdowego, zawsze na podium a w rzeczywistości jakoś nie lubię jeździć jako kierowca.
Wydaję mi się że wszystko można realnie wytłumaczyć...
Jeśli interesują Was takie tematy to zapraszam na stronę wydawnictwa, gdzie znajdziecie tą jak i wiele innych ciekawych pozycji książkowych.
A jakie jest wasze zdanie na temat poprzednich wcieleń? Wierzycie?
Chętnie ją przeczytam, już zaglądam na stronę wydawnictwa :)
OdpowiedzUsuńReinkarnacja to trudny temat.Uczą nas,że potem po śmierci spotkamy swoich bliskich,co wyklucza reinkarnację .Nasz punkt widzenia zależy od tego co nam wbijali od dziecka do głowy.Książka warta przeczytania.A i jeszcze jedno.Odradzamy się w innym czasie więc liczba ludzi może się zmieniać ;)
OdpowiedzUsuńCzy wierzę to nie wiem sama, ale chętnie przeczytam :) kiedyś.... uwielbiam takie książki, jednak doba za krótka na wszystko...., już wcześniej wchodziłam na stronę studio astropsychologii (polecanej u Ciebie;) ) i na pewno bym tam znalazła kilka pozycji dla siebie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMimo, że nie wierzę to lubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńLubię książki tego typu :)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa, ale ja również nie wierzę w reinkarnację. Natomiast zmieniającą się liczbę ludzi można wytłumaczyć tym, że były wcześniej w innych wymiarach. Zawsze można teoretycznie wytłumaczyć co się tylko chce :)
OdpowiedzUsuńDla mnie troszkę bajkami zalatuje.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawa.
OdpowiedzUsuńbardzo interesuje mnie temat reinkarnacji, kiedyś dużo czytałam na ten temat
OdpowiedzUsuńmusi być na prawdę ciekawa :)
OdpowiedzUsuń