Rodzina z domu obok. John Glatt - recenzja książki.

 15/2022

 Kiedy zobaczyłam zapowiedź książki "Rodzina z domu obok" wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Spodziewałam się, że to będzie trudna książka, pełna bólu i cierpienia. Zanim jednak sięgnęłam po książkę zaczęłam szukać informacji w internecie i przyznam szczerze, że nie pamiętam bym słyszała o tej sprawie wcześniej. Trzynaścioro rodzeństwa Turpin więzionych przez własnych rodziców.

Dlaczego? Co nimi kierowało? Na te pytania liczyłam, że znajdę odpowiedź w książce Johna Glatta.

Zapraszam na recenzję.

 

Opis z okładki:

 

 

14 styczeń 2018 roku to był przełomowy dzień dla rodzeństwa Turpin. Właśnie tego dnia miało zakończyć się cierpienie dla rodzeństwa. Siedemnastoletnia Jordan i jej trzynastoletnia siostra Jolinda wymknęły się z domu by wezwać pomoc i opowiedzieć co dzieje się w ich domu.

 

"Dzieci walczyły z potwornym głodem, pozwalano im na tylko jedną kąpiel w ciągu roku, musiały nosić miesiącami te same cuchnące ubrania"

 

Kiedy policja przyjechała do domu była zszokowana tym co zobaczyła. Nikt nie był na to przygotowany. Odór był  przerażający. Dzieci były brudne i cuchnęły ludzkimi odchodami.

 

"Następnie Matka i Ojciec zaczęli stosować grubsze i cięższe łańcuchy. Przez ponad sześć następnych lat Jonathana przykuwano na całe tygodnie, czasami na miesiąc, co doprowadziło do trwałego uszkodzenia kręgosłupa chłopca"

"Matka wpadała we wściekłość na widok najdrobniejszego nawet zaniedbania. Dyscyplinowała córki, dosłownie rzucając nimi po całym pokoju po uprzednim chwyceniu za włosy. Dusiła je, biła pięściami po twarzy lub uderzała na odlew."

To co działo się w tym domu było niewyobrażalne. Jak można było tak traktować własne dzieci? Co takiego zrobiły te biedne dzieci, że zasłużyły na taki los. Po prostu nie mieściło mi się to w głowie. Cały czas powtarzałam "Dlaczego? Dlaczego?"

Rodzice powinni kochać swoje dzieci, wspierać je i dbać o ich rozwój, a nie pozbawiać ich jakiegokolwiek rozwoju. Dzieci, a nawet osoby już dorosłe zachowywały się jak małe dzieci. Bez wykształcenia, bez jakiejkolwiek troski, pozbawione treściwego pożywienia.

Dzieci były już tak "wytresowane", że w zasadzie nie myślały o innym życiu, one nie znały nawet innego życia. W internecie można zobaczyć zdjęcia całej rodziny z wyjść. Tak, zdarzały się wyjścia od święta, na pokaz ale zaraz potem wracały do starych ubrń i dalszego odbywania kary.

Bardzo długo czytałam tą pozycję ale naprawdę nie dało się inaczej, nie dało się przejść przez książkę jednym ciągiem. Odkładałam, próbowałam poukładać nowe informacje w głowie, jednak to się tak nie dało. Dlaczego rodzice robili własnym dzieciom takie rzeczy?

Całość napisana dosyć wyczerpująca, jednak jak na taką książkę powinny pojawić się zdjęcia, których w internecie jest dość sporo.

Nie będę polecać wam tej książki i pisać, że jest świetna. Ta książka nie jest dla każdego i to Wy musicie ocenić czy jesteście w stanie sięgnąć po historie dzieci, które przeżyły piekło we własnym domu i to z rąk własnych rodziców. 

Czy żałuje, że sięgnęłam po tą książkę? Oczywiście, że nie! Chciałam ją przeczytać. Jednak nie uzyskałam najważniejszej odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie: "Dlaczego krzywdziliście swoje dzieci, które powinniście kochać?

 

Autor: John Glatt

Tłumaczenie: Adrian Napieralski

Gatunek: literatura faktu

Wydawnictwo: Filia na faktach

Ilość stron: 368
Data wydania: 9 luty 2022