Rodzinny Park Rozrywki w Łebie.

Odkąd pamiętam mój syn uwielbiał dinozaury więc jak tylko nadarzyła się okazja wybraliśmy się do parku dinozaurów w Łebie. Było to dokładnie 9 lat temu. Wtedy syn miał ponad roczek i z wycieczki nie pamiętał nic. Dlatego postanowiliśmy wybrać się po raz drugi i sprawdzić jak park zmienił się przez ten czas. Zapraszam na relację z wycieczki do parku w Łebie.

Może zacznę od tego jak było 9 lat temu i porównam do wycieczki sprzed kilku dni. Kiedy jedzie się z takim małym dzieckiem taka wyprawa wygląda zupełnie inaczej. To jest powolny spacer z wózkiem wśród tłumu innych odwiedzających. Staramy się zatrzymać przy każdym eksponacie tak aby dziecko mogło dotknąć i poczuć to co dzieje się wokół. Byliśmy wtedy w dwie rodziny (dwójka dzieci w wózku i trójka starszych). Wycieczka zajęła nam cały dzień, a wspomnienia zostały do dziś. Plac zabaw jaki był na terenie parku musowo musiał być odwiedzony. Atrakcje, które były 9 lat temu to przede wszystkim gigantyczne dinozaury, które można podziwiać, plac zabaw, mini zoo, kolejka dla dzieci i pojazd Flinstonów - te dwa ostatnie były dodatkowo płatne. Bilet wtedy kosztował 20 zł normalny i 15 ulgowy.

Jak zmienił się park po tylu latach? Oj zmienił się i to prawie nie do poznania. Przy kasie otrzymujemy plan z atrakcjami parku, który jest naprawdę sporo bo ponad 20. 

Pierwsze atrakcje jakie znajdują się w parku to:

• labirynt luster - niesamowite miejsce gdzie naprawdę można się zgubić, szukając wyjścia nie raz daliśmy się oszukać przez odbicie w lustrze;
• kino 7D - to chyba największa atrakcja dla syna, na początku kiedy nie wiemy co nas czeka można się przestraszyć. Filmy jakie mamy do wyboru są odpowiednie dla dzieci jak i dorosłych;
• zamek strachu - miało być niesamowicie, a widok mrozić krew w żyłach. Nikt się niczego nie przestraszył;
• Bajlandia - to miejsce typowo dla dzieci więc nawet nie wchodziliśmy;

• plac zabaw - w porównaniu do placu sprzed 9 lat dodano więcej atrakcji takich jak trampoliny i dmuchańce;
• suchy las - to nic innego jak część ścieżki prowadzącej przez piaski na której znajduje się kilka dinozaurów i obiekt, w których znajdziemy skamieliny z wielu epok;
• trzcinowisko - zmieniające się otoczenie tym razem zaskakuje dinozaurami umieszczonymi między wysokimi trawami.

• Yaba Daba Doo - to miejsce gdzie możemy przenieść się w czasie i wyruszyć na przejażdżkę pojazdem Flinstonów po okrągłym torze;
• zjeżdżalnie
• koło młyńskie
• minigolf - statek
• kaczki, garbusy
• latarnie morskie 

Nie wiem jak to się stało ale cały ten zakątek pominęliśmy, dopiero później to zauważyliśmy.

• niedźwiedzia grota - to miejsce, w którym poznamy życie człowieka prehistorycznego, zobaczymy mamuty i inne zwierzęta;
• kolejka Hobbita - niestety podczas naszego pobytu była nieczynna;
• bar Hobbitów  

• rowery wodne - jedna z przyjemniejszych atrakcji, gdzie można było popływać rzeczką i obejrzeć dinozaury z innej perspektywy;
• restauracja
• wilk rusza na łowy - to niedługa ścieżka gdzie znajdują się postaci z Czerwonego Kapturka ( po tej trasie jeździ kolejka)

• wioska indiańska - chociaż raczej powinna się nazywać dzikie miasteczko. Poza kilkoma namiotami znajduje się miasteczko szeryfa. Tu można było też wybić swoją monetę (niestety jeszcze nieczynne);
• strzelnica - tu swoje umiejętności można sprawdzić podczas strzelania z wiatrówki do kaczek (metalowych oczywiście) lub strzelanie z łuku do tarczy;
• kopalnia złota - świetna atrakcja, która zajmuje chwilę czasu;

 

• nasze zwięrzęta - to mini zoo, w którym znajdują się króliki, kozy, owce lamy i jeszcze kilka innych zwierzątek. Można zakupić marchewkę za 2 zł i nakarmić zwierzątka;
•  czas na pamiątkę - czyli sklep z pamiątkami ale wcześniej znajdowała się galeria minerałów i grota bursztynowa (sklep z biżuterią)

To wszystkie atrakcje jakie znajdziecie w Rodzinnym Parku Rozrywki w Łebie. Kupując jeden bilet macie nieograniczony czas aby obejrzeć wszystko. Wszystkie atrakcje są w cenie biletu. Jeśli z jakichkolwiek przyczyn  niektóre atrakcje są nieczynne nie obniża to ceny biletu. Na terenie parku możecie zjeść naleśniki, lody, gofry oraz w restauracji danie obiadowe. Na taką wycieczkę warto zaplanować cały dzień i spokojnie obejrzeć wszystkie atrakcje nawet kilka razy o ile siły na to pozwolą.

Cena biletów to 65 zł bilet normalny i 45 zł ulgowy. Oczywiście w sezonie trzeba liczyć się z większym ruchem przez co czas na niektóre atrakcje może być wydłużony. Nam  udało się z parku skorzystać w czasie gdy było tm praktycznie pusto więc kino było dla naszej trójki, a korzystając ze strzelnicy mógł spokojnie bez pośpiechu oddać wszystkie strzały.

Czy polecam to miejsce? Jak najbardziej tak. Syn sprawdził swoją wiedzę z naw dinozaurów i muszę powiedzieć, że większość nazw znał zanim zdążył dobiec do tablicy.

Był ktoś z Was w Parku Dinozaurów w Łebie? Jestem bardzo ciekawa Waszych wrażeń.