Już nie raz pisałam, że moje stopy wymagają naprawdę intensywnej pielęgnacji. Jedne kremy pomagają, a inne są zbyt słabe i nie przynoszą żadnych efektów. Jakiś czas temu w moje ręce trafił rosyjski krem Fitokosmetik. Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził zapraszam na post.
Opis:
Naturalny, odżywczy krem do stóp intensywnie odżywia i zmiękcza skórę. Krem stworzony na bazie olejku lnu i jałowca. Nasycona struktura kremu odżywia suchą skórę stóp. Olejek lnu i ekstrakt jałowca nawilżają i zmiękczają skórę sprawiając iż skóra jest bardziej gładka.
Więcej informacji o kremie tu >klik<
Skład:
Aqua Organic Persea Gratissima oil Glycerin Glyceryl Monostearate
Caprylic/capric triglycerides Hydrolyzed Сashmere Protein Pistacia Vera
Seed oil Glyceryl stearate Cetearyl Alcohol Xanthan Gum Acrylates/Vinyl
Isodecanoate Crosspolymer Linseed Oil Juniperus Communis Fruit Oil
D-panthenol Parfum Sodium Benzoate Potassium Sorbate Sorbic Acid Benzyl
alcohol.
Krem otrzymujemy w małym fajnym wiadereczku z rączką i przykrywką :) Opakowanie jest naprawdę świetne i już się zastanawiam jak wykorzystać te małe wiaderko. Na opakowaniu informacje w języku rosyjskim oraz naklejka w języku polskim z najważniejszymi informacjami. Aby dostać się do zawartości musimy ściągnąć wieczko, które jest zapieczętowane. Po otwarciu poczujemy naprawdę przyjemny zapach. Przyznam się szczerze, że spodziewałam się innego zapachu bardziej ziołowego ze względu na jałowiec ale zapach jest bardziej słodki kwiatowy.
Konsystencja kremu dosyć gęsta ale nie zbita. Dzięki tej konsystencji jest bardzo Po nałożeniu na stopy wchłania się bardzo szybko nie pozostawiając tłustej warstwy. Jak dla mnie to bardzo duży plus.
Co do działania kremu to również jestem zadowolona. Mam bardzo suche stopy, szczególnie pięty i krem poradził sobie naprawdę bardzo dobrze. Skóra stała się o wiele bardziej wygładzona, pęknięcia na piętach zagojone i mięciutkie. Taki efekt uzyskałam po tygodniowej codziennej kuracji. Po tym czasie krem mogłam stosować co drugi dzień.
Opakowanie 155g /14,90zł do kupienia tu >klik<
Znacie ten krem do stóp? Jak się u Was sprawdził?
Ja do stóp używam kremu do rąk, lub oliwki dla dzieci. :)
OdpowiedzUsuńO tą oliwkę będę musiała wypróbować :)
UsuńCiekawy krem do stóp.
OdpowiedzUsuńA co polecisz do suchych dłoni?
Pozdrawiam
coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńCiekawie czy z moimi suchymi piętami by sobie poradził....?
OdpowiedzUsuńJa akurat problemów ze stopami nie mam natomiast mojej mamie taki krem mógłby się przydać :)
OdpowiedzUsuńNiezły ten kremik i chętnie też bym wypróbowała. Może się skuszę na zakup:)
OdpowiedzUsuńNa pewno przydałby się moim stopom ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy krem :) Już chyba najwyżza pora zadbać o stopy, bo do lata zostało niewiele czasu :)
OdpowiedzUsuńTaki krem koniecznie przydałby mi się ;)
OdpowiedzUsuńMnie starczą zwykłe balsamy, pewnie do czasu ;)
OdpowiedzUsuńMam do takich produktów ogromny sentyment. Kiedyś używałam podobnego kremiku i bardzo dobrze się u mnie sprawdzał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Nie znam kompletnie :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/03/trendionpl-mydekowe-inspiracje.html
Do stóp używam balsamu, który mam do ciała.
OdpowiedzUsuńciekawy produkt ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
W pielęgnacji stóp jestem niestety bardzo nieregularna.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą firmą
OdpowiedzUsuńJa do stóp używam kremów z rossmanna - tych po 5zł. I dają radę :)
OdpowiedzUsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńAfter work day, I think that I need this kind of cream. I didn't know the brand but sounds super interesting!
NEW BRANDING POST | When a BRACELET Has a Lot of Meaning.
Instagram ∫ Facebook Oficial Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Oj rzadko stosuję kremy do stóp, a powinnam bo mam trochę suche pięty.
OdpowiedzUsuńjakoś nie używam kremów do stóp. Trochę zaniedbuję ich pielęgnację :(
OdpowiedzUsuńrosyjskie kosmetyki są bardzo dobre, jeżeli chodzi o jakość;) Opakowanie faktycznie praktyczne, przyda się na coś!
OdpowiedzUsuńNie znam, ale taki krem by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, skład wydaje się być bardzo obiecujący.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie, ale jestem bardzo ciekawa jak sprawdził by się u mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://roseaud.blogspot.com/
Ciekawy krem, co prawda pierwszy raz go widzę, ale znam firmę i raczej będę z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNa moich stopach lądują wszystkie kosmetyczne niewypały, czyli np. zapychające kremy do twarzy :P
OdpowiedzUsuńW ciąży zaczęłam mieć problem ze stopami, który trwa do dziś. Skóra jest bardzo sucha i ma tendencję do pękania. Musze wypróbować ten krem, mam nadzieję że pomoże.
OdpowiedzUsuńNie znam go jeszcze
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze z nim styczności, ale myślę, że mógłby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Pierwszy raz go widzę na oczy :D
OdpowiedzUsuńKrem musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim wcześniej :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie nowość 😉
OdpowiedzUsuńU mnie o regularność w stosowaniu produktów do stóp naprawdę trudno... :-(
OdpowiedzUsuńBędę o nim pamiętać, bo też mam problemy z suchością stóp :)
OdpowiedzUsuńJeśli pachnie kwiatowo to super wg mnie, bo kremy do stóp nie tak często ładnie pachną:) i najważniejsze, że działa dobrze:)
OdpowiedzUsuńLubię takie kremy :)
OdpowiedzUsuńNie znam, aczkolwiek chętnie poznałabym ;-)
OdpowiedzUsuńciekawe, ciekawe...
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten krem, przydałby się moim stopom.
OdpowiedzUsuń:*
nie znam marki.
OdpowiedzUsuńogolnie kremy do stop mam w domu ale rzadko kiedy po nie siegam. nie lubie czekac az sie wchloną.
Oj za duzo juz mam tych produktów do stóp...
OdpowiedzUsuńszukam dobrego kremu do stóp, zwłaszcza że lato juz u bram i sandałki czekają.
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco. Obecnie używam musu z Avon i, wbrew marce, jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale A nic nie mogę się przekonać do kosmetyków do stóp.
OdpowiedzUsuńNie uzywam kosmetyków do stóp i nie mogę się do nich przekonać.
OdpowiedzUsuńO! Kosmetyk dla mojego Męża, który wiecznie walczy z suchymi stopami i dłońmi też. Myślę, że pokocha ten produkt. Zapisuję :)
OdpowiedzUsuńja zaniedbałam stopy ale chyba zakupię ten kremik
OdpowiedzUsuńniestety kremów do stóp jeszcze nie używam :D
OdpowiedzUsuńFajny efekt za przyzwoitą cenę, choć dla mnie taka tygodniowa kuracja to mordęga :/
OdpowiedzUsuńJa, jak na razie uzywam lekkich kremików do nóg i zakładam skarpetki na noc. :)
OdpowiedzUsuńNie używam kremu do stóp bo zawsze sie boje ze sie wywalę. :D
OdpowiedzUsuńnie znam tego produktu . teraz idzie lato to trzeba dbac o stopy :D jak sie bedzie pokazywalo w sandałach .
OdpowiedzUsuńJa mam czesto zbyt suche stopy, musze ja nawilzac zwlaszcza latem. Bardzo ciekawie opisałaś ☺ zachecilas mnie.
OdpowiedzUsuńMoje stópki również potrzebują troszkę pielegnacji po okresie jesienno zimowym :) Przyjżę się bliżej kremowi.
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana.
Ja się przekonuję co raz bardziej do rosyjskich kosmetyków. Tego kremu nie znam, ale wierzę że tak działa jak piszesz. Stopy zimą wymagają szczególnej pielęgnacji, a tak między nami mówiąc ,nie wszyscy dbają :-D o nie. Dopiero jak pięta wygląda jak papier ścierny to robimy ambaras :-D . Musze pomyśleć o takim kremie. Julka Dydak.
OdpowiedzUsuń