9/2017
Pamiętacie jeszcze czasy liceum i pierwszych miłości? Ja jeszcze pamiętam ale wydaje mi się, że kiedy ja byłam nastolatką to wszystko było jakieś prostsze...
Książkę, o której chcę wam dziś napisać przypadnie niejednej nastolatce do gustu, ale również rodzice mogli by ją potraktować jak swego rodzaju poradnik o nastolatkach.
Zapraszam.
O czym jest książka "Całkiem obcy człowiek"? O miłości, przyjaźni, zaufaniu i zdradzie...
Co było najtrudniejsze dla nas w czasach gdy byliśmy nastolatkami? Prawdę mówiąc nie pamiętam swoich problemów. Ten czas wydawał mi się taki beztroski. To był czas kiedy jeszcze nikt nie myślał o telefonach komórkowych czy portalach społecznościowych. My nie mieliśmy problemów takich jak Emily, której zdjęcie zaczyna krążyć po szkole i w internecie.
Są w życiu takie chwile gdy robimy coś pod wpływem impulsu, coś czego kierując się rozumem na pewno byśmy nie zrobili. Czy właśnie w takiej chwili pojawia się obca cząstka nas?
A co z ucieczkami z domu? Zdarzyły się wam? No i rodzice, którzy ciągle są w biegu i nie mają czasu na rozmowę ze swoimi dziećmi.
O tym właśnie jest ta książka. Ciężko było mi się w niej odnaleźć bo w czasach kiedy to ja byłam nastolatką (a było to bardzo dawno temu) nie było tego typu problemów przynajmniej w moim otoczeniu.
Książka ma dużą czcionkę i bardzo krótkie rozdziały pisane z kilku punktów widzenia.
Wydawnictwo IUVI
Premiera 15 luty 2017
Ilość stron 323
Książkę możecie kupić w promocyjnej cenie 19,90 zł tu >klik<
Dosyć specyficzna książka, ale obecnej młodzieży powinna przypaść do gustu ;-)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńAleż z ciebie mól książkowy! :))
OdpowiedzUsuńOstatnio dość wolno idzie mi czytanie :(
UsuńMoże mojej córce się spodoba:) Masz rację życie nastolatków kiedyś było zupełnie inne, prostsze bez interentu, komórek. Więcej czasu spędzało się z innymi ludźmi, pisało się tradycyjne listy, czekało się na list. Teraz każdy z nosem w komórce i nawet nie zauważają się nawzajem będąc blisko siebie bo każdy pochłonięty tym, co widzi na ekranie.
OdpowiedzUsuńCzytałam i spodobała mi się ;)
OdpowiedzUsuńTeraz na młodzież czyha naprawdę dużo zła. Już w moich czasach młodzież miała coraz więcej problemów a z roku na rok jest coraz gorzej. Bardzo ładne zdjęcia książki.
OdpowiedzUsuńNiestety tak :(
UsuńJa pamiętam takie czasy kiedy byłam nastolatką, chętnie kiedyś przeczytam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPewnie polubiłabym ją już za tę dużą czcionkę, bo oczy się nie męczą. Chyba tak to już jest, że co pokolenie to inne problemy młodzieży.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! Udanego weekendu życzę :)
Kiedy to ja byłam w średniej szkole...to było wieki temu. ;-)
OdpowiedzUsuńJak teraz pomyślę jakimi to się wtedy martwiłam sprawami to śmiać mi się chce - było to wszystko takie płytkie, takie nieistotne dla mnie teraz, ale prawdziwy dramat wtedy.
Jak to się człowiekowi zmienia światopogląd i priorytety...
P.S. Książki nie czytałam.
Nasze problemy wydają się teraz takie błahe, a w tamtych czasach dla nas były dramatami ;)
Usuńksiążka wydaje się ciekawa :) rzeczywiście może być fajnym poradnikiem dla rodziców, dorastających dzieci. Osobiście uważam, że dzisiejsza młodzież ma na prawdę ciężko, ale w każdym pokoleniu znajdą się i dobre i złe strony :) Również obserwuję :*
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie 😉
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPowinna mi się spodobać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
Myślę, że by mi się spodobała
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty, ale za parę lat może będę musiała takie książki poczytać ;) kto wie....
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHm.. sytuacja w książce wydaje mi się coś na zasadzie "trudne sprawy" - temat krążącego zdjęcia w szkole i tego rodzaju problemy. Lubie tego typu ksiązki, wole zdecydowanie zasięgnąć lektury niż oglądać denne serialiki. Wydaje mi się, że książka może być przestrogą dla młodzieży zwłaszcza, że dzisiejsze czasy to zasięg technologiczny, który stale wzrasta. Nowe telefonu, komputery - i więcej problemów..
OdpowiedzUsuńMłodzież powinna być z takiej książki zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńKsiążka raczej nie dla mnie, ale sam pomysł właściwie ciekawy.
OdpowiedzUsuńNice review, Dear!
OdpowiedzUsuńI`m following ur blog with a great pleasure via GFC and Google+
Please join me
Sunny Eri: beauty experience
Thanks :)
UsuńHa ha ha z perspektywy czasu każdy poprzedni etap był łatwiejszy i bardziej beztroski, ale póki się w nim jest to tragedie mają inne znaczenie 😜
OdpowiedzUsuńUważam ,że co pokolenie to mam bardziej wyrozumiałych rodziców.Sama książka wydaje się ciekawa :-)
OdpowiedzUsuńoch, względem swojego nastoletniego okresu mam podobne odczucia do Twoich ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzasami mam wrażenie że kiedyś dzieciństwo było łatwiejsze właśnie przez to że nie było telefonów i dostępu do internetu. Mimo to zawsze wiedzieliśmy kiedy i gdzie możemy znaleźć swoich znajomych i jakoś tak fajniej było.
OdpowiedzUsuńPoradników o nastolatkach nigdy za dużo ;) Mam córkę w tym wieku, więc wiem, co mówię :)
OdpowiedzUsuńWitam jako 500 obserwująca, gratulacje :)
Chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawa, na dodatek nie droga i coś dla młodzieży! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że może mi się spodobać, ale sama się o tym niedługo przekonam :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii :)
UsuńTak, świat zwariował, jeszcze jak ja byłam mała, to każy nie miał telefonów, więc ludzie ludzi nie ośmieszali i nie poniżali kompromitującymi zdjęciami; Chciałabym żeby w ludziach było więcej człowieczenstwa ;)
OdpowiedzUsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńI didn't know but seems to be super interesting my dear :D
NEW BRANDING POST | EVENT: Ecco Shoes Openning Day .
Instagram ∫ Facebook Oficial Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Będzie mi się ją fajnie czytało bo lubię takie tematy i do tego duża czcionka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
www.moda-eny.blogspot.com
Nie wiem czy to przez wiosnę czy coś, ale chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńZapisuje tytuł i na pewno będę mieć tę książkę na uwadze ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzkoda, że nie czytam książek. Na pewno bym się nią zainteresowała.
OdpowiedzUsuńgalantyka.blogspot.com
Nie jestem już nastolatką, ale chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNo to zupełnie tak jak ja ;)
UsuńA ja lubię od czasu do czasu powrócić do nastoletnich lat :) choćby w ksiązce :)
OdpowiedzUsuńKochana, ale Ty dużo czytasz:) godne naśladowania:)
OdpowiedzUsuńFajna książka. Może nie z tych hitów, ale nie jest źle.
OdpowiedzUsuńMyślę, że młodzież bardziej wczuje się w tematykę tej książki.
Usuń