niedziela, 17 maja 2015

Pomarańczowy piasek

Dziś chciałam Wam pokazać słoneczne paznokcie. Oprócz czerwonego to  również mój ulubiony kolor.


Sand Lacquer to lakiery, stworzone w nowej technologii dającej efekt piaskowej tekstury na paznokciach. Specjalna kompozycja składników, optymalne krycie i gestosc masy nadaja paznokciom wyjatkowo
oryginalny satynowy wygląd. Lakier zawiera matowe i błyszczące drobinki o delikatnej strukturze piasku. Pełny efekt Sand uzyskiwany jest po całkowitym wyschnieciu lakieru.
Lakier bardzo długo utrzymuje się na paznokciach i ma piękne mieniące się drobinki. Pierwsze zdjęcie od góry z lampą drugie bez lampy.
Nr lakieru 161.
Cena lakieru około 20 zł.
Pojemność 15 ml.


Uwielbiam lakiery piaskowe za fajny efekt na paznokciach, trwałość.
Więcej o lakierach Mollon Pro pisałam tutaj KLIK


Lubicie takie kolory? A lakiery piaskowe?

41 komentarzy:

  1. ładny kolorek lubię piaskowe lakiery chociaż nie lubię ich zmywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O zmywanie faktycznie zajmuje trochę więcej czasu ;)

      Usuń
  2. Kolor ładny, chociaż faktura lakieru zupełnie nie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy kolorek , podoba mi się ;)

    Buziaki

    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny kolorek, lubię takie na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy kolor! :)
    pozdrawiam
    http://typical-writers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny, letni efekt. Na pewno nie mam podobnego lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten kolorek chyba nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolor super, wolę jednak klasyki od piaskowych, bo są gładsze i się lepiej trzymają :) zapraszam do siebie: http://bialylifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Zauważyłam, że piaski dłużej trzymają się na pazurkach ;) Kolorek super! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię piaski, ale ten kolor w tej strukturze chyba do mnie nie przemawia :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem czy skusiła bym się na taki kolor lakieru, wolę jednolite , jednak na twoich paznokciach wygląda dobrze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny ciekawy blog. Zapraszam do mnie szukam czytelników, jeśli jesteś chętna możemy wzajemnie obserwować :)

    http://naszakrotkahistoria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładny kolor , świetnie się prezentuje :) P

    OdpowiedzUsuń
  14. ja chyba tylko raz miałam piaskowy lakier.

    OdpowiedzUsuń
  15. ładny kolor, ale ja jednak wolę bardziej stonowane;)
    Obserwujemy?;)

    OdpowiedzUsuń
  16. osobiscie nie przepadam za lakierami piaskowymi ale kolorek sliczny:) Obserwuje I zapraszam do.mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. nieprzepadam za pomaranczowymi ale ten jest spoko :D
    <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Lakier bardzo ładnie wygląda na pazurkach. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny kolor i obserwuje bloga :)
    http://swiatproduktow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczny odcień pomarańczowego :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie potrafię idealnie malować paznokci a w tym przypadku drobne niedociągnięcia będą chyba niewidoczne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. wow! Świetny kolorek na lato! Ja uwielbiam wszystkie lakiery typu piasek! Wyglądają zawsze jak zrobione przez profesjonalistów! Tylko później się trochę trzeba namęczyć z zmywaniem ale ostatecznie warto bo zawsze wyglądają mega!
    Pozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  23. Efekt wizualny jest na prawdę interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak produkty Mollona bardzo mi odpowiadają tak lakier piaskowy to zupełnie nie dla mnie. A kolorek taki iście wakacyjny już :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja nie przepadam za piaskowymi lakierami u siebie, ale u innych bardzo mi się podobają :) A taka pomarańczka idealna na ciepłe dni :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ojej, jaki kolorek fajny! *.*
    A piaskowe lakiery lubię bardzo :D

    OdpowiedzUsuń
  27. sama używam piaskowych lakierów tylko że z Avonu. Zastanawia mnie jak wygląda sprawa trwałości. Możesz coś podpowiedzieć?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)