Uwielbiam malować paznokcie ale zmywać lakieru to już nie bardzo. Niektóre lakiery są trudniejsze do zmycia, ciemne zostawiają ślady a najgorsze jest gdy w podróży muszę zmyć paznokcie...buteleczki, obawa, że się gdzieś rozleje i wolę już nie malować wcale.
Wiele firm wyszło naprzeciw i stworzyło chusteczki nasączone zmywaczem do paznokci. I o nich dziś będzie post.Do tej pory zmywacza używałam w tradycyjnej postaci ale taka chusteczka jest świetna, praktyczna i bardzo dobrze spełnia swoją rolę.
Opis producenta:
Wygodne w użyciu i wydajne chusteczki nailnu pozwalają na dokładne zmycie lakieru z paznokci. Możesz mieć je zawsze przy sobie, w torebce, w kieszeni. Niezastąpione w podróży. Jedna chusteczka pozwala na zmycie lakieru z paznokci z obu dłoni. Zawierają alantolinę, D-Panthenol i rumianek mające właściwości chroniące i pielęgnujące, dzięki czemu płytka paznokcia i skóra wokół nich pozostają nawilżone i zadbane. Chusteczki nailnu pozostawiają przyjemny zapach. Doskonałe również do zmywania lakieru z tipsów.
Skład:
Butyrolactone Dimethyl glutarate, Diethylene Glycol, Dimethyl succinate, Dimethyl adipate, Chamomilla Ext, Allantoin, D-Panthenol
Lakierów używam różnych zwykłych, piaskowych jak i te brokatowe, które są trudniejsze do zmycia, więc byłam ciekawa jak poradzi sobie ta niepozorna chusteczka.
Chusteczka nailnu wystarczyła na wszystkie paznokcie i starczyła by jeszcze na kolejne. Nie zostawiła żadnych śladów po lakierze a także za co duży plus świetnie nawilżyła paznokcie jak i skórę wokół nich.
W pięknym fioletowym pudełeczku znajduję się 10 chusteczek, każda pojedynczo zapakowana w równie ładnym opakowaniu.
Cena jaką musimy wydać na chusteczki to 19 zł i możemy kupić je na stronie KLIK.
Używaliście zmywaczy w chusteczkach? Znacie nailnu?
Nie znam tych chusteczek ale podobają już mi się :)
OdpowiedzUsuńSą praktyczne i mają ładny zapach :)
UsuńŚwietna sprawa :)
OdpowiedzUsuńsuper, że tak łatwo usuwa lakier. nie miałam tych chusteczek
OdpowiedzUsuńO tak to jest bardzo ważne i za to duży plus :)
UsuńJuż czytałam o nich gdzieś ;) Fajny gadżecik ;) Na wyjazdy idealny :d
OdpowiedzUsuńTych nie używałam, ale miałam zmywacz w chusteczkach Laura Conti i byłam bardzo zadowolona :) Dobry patent na podróż :)
OdpowiedzUsuńTakie chusteczki to świetna sprawa :)
UsuńOooo, chcę je! :) Super praktyczne rozwiązanie dla moich paznokci.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - dla odmiany brak tematów kosmetycznych :) http://zalicjaprzezwieden.blogspot.co.at/
Właśnie takie chusteczki są bardzo praktyczne. Nie raz już rozlałam zmywacz do paznokci :)
UsuńJeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńZ każdym Twoim postem dowiaduję się ciekawych i nowych dla mnie rzeczy.Te chusteczki wyglądają rewelacyjnie i praktycznie.Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńI takie komentarze bardzo mnie cieszą :)
UsuńBardzo faajne :))
OdpowiedzUsuńStosowałam chusteczki innej formy ale nie sprawdzaly się tak dobrze, jak Twoje
OdpowiedzUsuńTe mogę polecić bo nawet nie trzeba za bardzo pocierać a lakier ładnie się zmazuję :)
UsuńNa wyjazdy super sprawa.
OdpowiedzUsuńChyba wolę tradycyjne zmywacze ;)
OdpowiedzUsuńTen kto wynalazł takie chusteczki miał naprawdę świetny pomysł! Nie wyobrażam sobie wyjazdu z tradycyjnym zmywaczem,bo zawsze mam obawy,że jednak się rozleje. Z chusteczkami tego problemu nie ma :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak zgadzam się z Tobą w 100% :)
UsuńNie używałam jeszcze zmywacza w takiej formie,muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt. Jeśli gdzieś go spotkam, to kupię, bo zmywanie męczy mnie zmywacz, jeśli chodzi o lakiery piaskowe.
OdpowiedzUsuń