O Venal spray pisałam już podczas wakacji jednak tym razem pokaże wam wersję w żelu. Zapraszam na mini recenzję produktu.
Działanie żelu jest związane z naturalnymi
właściwościami ekstraktów: nostrzyka, kasztanowca, miłorzębu
japońskiego, arniki górskiej, ruty, mentolu oraz leczniczej wody
mineralnej: wodorowęglanowo-chlorkowo- sodowej, bromkowo – jodkowo-
borowej, stosowanych od lat m.in. w medycynie ludowej. Składniki te
zawierają flawonoidy, katechiny, witaminę C, mikro i makroelementy takie
jak: krzem, miedź, mangan, selen, glin, potas, wapń, żelazo. Wykazują
działanie uszczelniające na ścianki naczyń włosowatych, zmniejszając ich
kruchość. Żel stosowany systematycznie poprawia mikrokrążenie, obkurcza
rozszerzone naczynia, łagodzi opuchnięcia i siniaki. Likwiduje
dyskomfort przemęczenia i ciężkości nóg, a zawarta w składzie naturalna
alantoina oraz panthenol jednocześnie nawilża, odżywia i uelastycznia
naskórek. Polecany do pielęgnacji cery z problemami naczyniowymi.
Są osoby, którym zmęczone nogi dokuczają tylko latem, kiedy aktywność fizyczna jest większa. Są też osoby, które z problem zmęczonych nóg borykają się cały rok, tak jak moja mama. Przyczyn jest wiele, przede wszystkim praca na stojąco co bardzo obciąża nogi szczególnie u starszych osób, nadwaga, czy żylaki. To wszystko sprawia, że nogi nas bolą i puchną.
Właśnie Venal moja mama stosuje już bardzo długo i efekty są widoczne gołym okiem. Gdybym miała zliczyć ile opakowań zużyła moja mama ciężko byłoby się doliczyć.
Venal żel na zmęczone nogi nie różni się zbytnio od tego samego produktu w sprayu. Tu musimy poczekać aż produkt się wchłonie lecz z tym nie ma problemu ponieważ wchłania się szybko bez pozostawiania tłustej powłoki. Żel daje uczucie chłodzenia co szczególnie przyjemne jest w ciepłe dni. Samo działanie jest identyczne jak w sprayu i tu wybór należy do użytkownika jaką woli postać produktu.
Venal w żelu jest odrobinę większy i jego pojemność to 150 ml
O sprayu na zmęczone nogi pisałam tu >klik<
Cierpicie na bóle zmęczonych nóg? Komu może przydać się taki produkt?
Nawet zima może się okazać pomocny!
OdpowiedzUsuńSięgam po tego typu produktu głównie latem :)
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mam tego problemu.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze :)
UsuńTeraz nie kupuje takich kosmetyków. Jednak w czasie ciąży były dla mnie jak zbawienie
OdpowiedzUsuńJa z nogami nie mam większego problemu, ale mój narzeczony często na nie narzeka, bo jego praca polega na staniu przez 8, a nawet czasem 12 godzin, więc taki żel chyba mógłby tutaj pomóc :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie stojący tryb najbardziej obciąża nasze nogi.
UsuńLooks amazing <3
OdpowiedzUsuńpimentamaisdoce.blogspot.pt
Myślę, że każdemu taki żel się czasem przydaje. 😊
OdpowiedzUsuńW lecie przetestuję.
OdpowiedzUsuńI really need it for my legs
OdpowiedzUsuńChyba tylko raz miałam coś w ten deseń, ale nie pamiętałam, żeby używać. Co prawda ulga była, ale jak odpoczęłam, wymoczyłam nogi lub wzięłam kąpiel to też było ok :P
OdpowiedzUsuńU mojej mamy samo wymoczenie nóg nie pomagało niestety.
UsuńKorzystam z takich produktów. Tego nie znałam . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten żel ;)
OdpowiedzUsuńZawsze zastanawiam się czy takie żele działają i realnie pomagają. Mam niestety pracę stojącą dlatego chętnie zainwestowałabym w coś podobnego.
OdpowiedzUsuńNa przykładzie mojej mamy widać, że działają :)
UsuńMyślę, że warto mieć taki specyfik w domu :)
OdpowiedzUsuńJa co prawda używam kremów do nóg, ale tego akurat nie miałam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńThat sounds very interesting!!
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale ogólnie nie lubię dbać o stopy :D
OdpowiedzUsuńO stopy dbam bo muszę szczególnie pięty, ale ten żel jest do nóg nie do stóp ;)
UsuńZwłaszcza nam, kobietom potrzebne takie kremy, bo spędzamy dużo czasu w biegu, szpilki też robią swoje 😉
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takiego produktu
OdpowiedzUsuńJeśli nie ma takiej potrzeby to dobrze :)
UsuńJeszcze nie potrzebuję takich kremów, ale zapamiętam i polecę mamie 😉
OdpowiedzUsuńMnie zawsze chłodzenie stóp jest potrzebne :D
OdpowiedzUsuńMam owy produkt i szczerze mówiąc nie raz dał ukojenie zmęczonym nogom. Są takie dni, kiedy potrafię zrobić do kilkunastu kilometrów; odpoczynek i regeneracja jest bardzo ważna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Przydatna rzecz
OdpowiedzUsuńNie znałam tego żelu.
OdpowiedzUsuńJa z pewnością muszę zaopatrzyć się w taki produkt, bo miesiące świąteczne w handlu z pewnością będą niezłą przeprawą dla moich nóg.
OdpowiedzUsuńChłodzące kremy do nog są rewelacyjne,, ale nie na zimę :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nawet o takiej pielegnacji stóp, fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Nie stóp, a nóg :)
UsuńOj to coś dla mnie! Ostatnio moje stopy i nogi bardzo cierpią;(
OdpowiedzUsuńProdukt idealny po długich spacerach czy szalonej nocy w szpilkach. Nigdy Nie używałam tego typu produktów ale myślę, że mogłyby się sprawdzić i u mnie :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować...bo faktycznie ostatnio nie daje rady z bolem nóg
OdpowiedzUsuńW takim razie warto wypróbować :)
UsuńMoże ktoś z was zdecydował by się na bardzo dobrą firmę Karaluchy Warszawa .Sam z tej firmy korzystam od kilkunastu miesięcy.
OdpowiedzUsuńStopy sa często zmęczone przez źle dobrane obuwie oraz skarpety. A wszystko to powinno być bardzo komfortowe. Buty powinny byc nie za ciasne, a skarpetki najlepiej bezuciskowe. Wtedy stopy nie będą się aż tak męczyły.
OdpowiedzUsuń