Dawno nie było żadnej recenzji kosmetycznej ale pora to nadrobić. Na pierwszy ogień pokaże Wam dwa nowe produkty z Farmapol.
Zapraszam na recenzję.
Retinobaza 17000 to farmaceutyczny krem z witaminą A. Ma na celu wygładzenie, rewitalizacje i redukcje niedoskonałości czyli np. zmarszczek. Redukuje zaczerwienia oraz przebarwienia oraz działa na zmiany trądzikowe. Produkt zawiera bardzo wysoką zawartość substancji aktywnej aż 1% stabilnej pochodnej Retinolu w postaci estru.
Lekka formuła kremu bardzo szybko się wchłania, nie zatyka porów. Retinobaza 17000 świetnie sprawdza się przy zmianach na skórze twarzy jak i innych partiach ciała.
Lekka formuła kremu bardzo szybko się wchłania, nie zatyka porów. Retinobaza 17000 świetnie sprawdza się przy zmianach na skórze twarzy jak i innych partiach ciała.
Krem znajduje się w zwykłej tubce zabezpieczonej membraną. Prosta grafika kojarzy się raczej z lekarstwem, a nie kosmetykiem lecz spokojnie możemy go używać w codziennej pielęgnacji.
Krem zastosowałam na suche partie skóry jako dodatkowe nawilżenie gdzie w połączeniu z kremem, który stosuje na co dzień spisał się dobrze. Szybko się wchłaniał i świetnie komponował z kremem. Co do nawilżenia skóry było widać delikatnie różnice niż przy samym kremie.
Tisane Farm to żel propolisowy, a właściwie superkoncentrat składający się w 90% z ekstraktu z propolisu. Propolis ma fantastyczne właściwości i o ile nie mamy na niego uczulenia to możemy używać go do woli i w zasadzie na wszystko.
Ta niewielka tubka kosmetyku może zdziałać cuda przy drobnych zmianach skórnych, trądziku, opryszczce czy zwykłych otarciach i podrażnieniach skóry.
U nas była wybawieniem przy opryszczce męża, która pojawiła się niespodziewanie.
Znacie te produkty? Jak się u Was sprawdziły?
Retinobazę bazę muszę sobie kupić. Bardzo dużo oni słyszałam dobrego.
OdpowiedzUsuńNa propolis mam niestety uczulenie, ale na Retinobazę się chętnie skuszę.
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale coś gdzieś czytałam o Retinobazie.
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty. Pozdrawiam serdecznie ❄️❄️❄️❄️❄️
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nich i moim zdaniem są ciekawe 😀
OdpowiedzUsuńOba produkty bardzo mnie zainteresowały, tym bardziej że teraz o suchą skórę nie jest trudno. Zawsze zimą mam z tym problem.
OdpowiedzUsuńmiałam balsam do ust z tej firmy, ten w słoiczku i był bardzo dobry, o maści co nieco słyszałam, ale nie testowałam. zimą zwykle stosuję poza kremem olejek rokitnikowy na twarz i olej kokosowy do ciała i dłoni, by tak nie wysychały :)
OdpowiedzUsuńMam też produkt z retinolem (medyczny, na receptę). I skóra mi schodzi po nim tak, że wyglądam po zastosowaniu po prostu jak potwór!
OdpowiedzUsuń