24/2022
Cofając się wstecz do lat osiemdziesiątych, w których się urodziłam i wychowałam widać jak bardzo zmienił się sposób wychowania dzieci, spędzanie czasu wolnego czy sposób zawierania przyjaźni. Większość aktywności przeniosła się do internetu i świata wirtualnego i to tam znajduje się przyjaźń czy miłość. W książce Elżbiety Turlej "F*ck, Fame & Game. Co faceci robią w sieci" autorka pokazała z perspektywy mężczyzn jak bardzo zmieniło się życie na przestrzeni kilkunastu lat. Zapraszam na recenzję.
Opis z okładki:
Książka podzielona jest na pięć części:
To tematy, które dotyczą każdego z nas. Każda z tych części pokazana jest oczami mężczyzn, młodych chłopaków i to czego szukają w internecie. Szukają miłości, przyjaźni, seksu... W kolejnych rozdziałach poznajemy mężczyzn. Każdy z nich jest zupełnie inny, każdy szuka czegoś innego i większość z nich właśnie to dostaje. W większości to faceci wychowani bez ojców, czasami trochę konserwatywnych i żyjących w swoim własnym świecie. To właśnie ten świat wirtualny daje im szczęście i poczucie spełnienia. Wirtualny świat pozwala też odnaleźć to czego szukali całe życie.Przyznam szczerze, że wiele z rozdziałów mnie naprawdę zszokowało.
O ile szukanie miłości czy seksu w internecie stało się już w miarę powszechne to o przyczynach tego już się nie mówi. Mężczyźni szukają ideału kobiety, takiego jak na portalach społecznościowych a rzeczywistość jest zupełnie inna. Wydaje mi się, że kobiety zaczęły być traktowane bardziej przedmiotowo i zawsze powinnyśmy wyglądać idealnie i mieć czas na zachcianki partnera. Oczywiście nie mam na myśli całej męskiej społeczności.
Ludzie (nie tylko mężczyźni) zagubili się w tym pędzie, zapomnieli o tym co jest najważniejsze i jakie są priorytety. Każdą wolną chwilę poświęcamy na świat wirtualny, a nie czas z rodziną i to jest naprawdę przykre.
Czy jednak ten świat wirtualny jest aż taki zły? Czy naprawdę nie można znaleźć tam szczęścia? Oczywiście, że nie jest aż taki zły i o tym też autorka napisała w swojej książce.
Co myślę o książce? No cóż większości ludzi, którzy dzięki wirtualnemu światu zyskali sławę nie znam kompletnie. Jednak kiedy zapytałam mojego trzynastoletniego syna większość z nich znał. Każdego poszukałam i dokształciłam się trochę. Nasunęło mi się pewne pytanie po przeczytaniu tej książki: do kogo skierowana jest ta książka? Do matek (rodziców) dorastających chłopców, do kobiet szukających mężów? Na to pytanie nie znalazłam odpowiedzi. Jednak pomyślałam o tym dokąd ten świat zmierza i moje wnioski są naprawdę smutne.
Autor: Elżbieta Turlej
Gatunek: reportaż
Seria: Nie Fikcja
Ilość stron: 208
Data wydania: 17 sierpnia 2022
Sięgnijcie po książkę choćby z czystej ciekawości. Na pewno niektóre z rozdziałów zszokują was bardzo.
Może kiedyś sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńLubię czytać reportaże i literaturę faktu.
OdpowiedzUsuń