poniedziałek, 13 maja 2019

Prostownica do włosów z regulacją temperatury z Biedronki Hoffen. Czy warto kupić?

Kto ma gęste i puszące się włosy na pewno zna ten problem, kiedy rano każdy kosmyk żyje swoim życiem, a ujarzmienie ich to nie lada wyczyn. Wiele lat miałam długie włosy, później odważyłam się je skrócić aż w końcu obcięłam je do ramiona na tzw. przedłużanego boba. Od tej pory włosy jako tako rano wyglądają nie najgorzej. Jednak prostownica jest moim nieodzownym elementem podczas układania włosów.
Kiedy po wielu latach mój Remington przestał grzać potrzebowałam nowej prostownicy wręcz natychmiast i zupełnie przypadkowo trafiłam w Biedronce.
Używam jej już od kilku miesięcy i pomyślałam, że podzielę się z Wami opinią.


   Informacje z opakowania:
  • szersza i dłuższa płytka grzejąca
  • wyświetlacz LCD
  • przycisk blokowania ustawień
  • regulacja temperatury do 200 C°




Więcej informacji nie znajdziemy na opakowaniu ani w instrukcji dołączonej do urządzenia. O opakowaniu nie będę pisać bo opakowanie jak zwykłe opakowanie kartonowe i jak większość produktów marki Hoffen utrzymana w bieli. W środku prostownica zapakowania w woreczek foliowy.
Sama prostownica prezentuje się bardzo ładnie. Biała z połyskującymi drobinkami w słońcu. Złoty napis i złoty przycisk do regulacji i włączania urządzenia. Samo używanie przycisku jest proste, a dzięki blokadzie regulacji temperatury nie mamy możliwości zmiany temperatury przez przypadek.
Wyświetlacz pokazuje nam temperaturę jaką ustawiliśmy oraz moc nagrzania płytek. Dzięki szerszym i dłuższym płytkom prostowanie włosów jest proste i szybkie szczególnie takich grubych i gęstych jak moje. Płytki bardzo szybko się nagrzewają dzięki czemu oszczędzamy czas. Trzymanie w ręku prostownicy jest również wygodne. Pomimo śliskiej powierzchni urządzenia nie ślizga się w dłoni. Plusem jest obrotowy kabel dzięki któremu kabel nie zakręci się podczas używania.



Włosy po użyciu prostownicy są naprawdę gładkie i pięknie błyszczące. jeszcze parę lat temu byłam przekonana, że prostowanie włosów zniszczy je. Jednak teraz wiem, że umiejętne używanie prostownicy nie zrobi większej krzywdy włosom. Warto jednak zaopatrzyć się w preparat chroniący włosy przed wysoką temperaturą i używać niższej temperatury podczas prostowania.
Wrzucam jeszcze zdjęcia moich włosów przed i po prostowaniu.
 


 
Na koniec została jeszcze cena prostownicy Hoffen. Cena w jakiej była sprzedawana to 59,90 zł jednak mi udało się kupić ją taniej, dużo taniej. Na opakowaniu widniała cena promocyjna 44,99 zł jednak przy kasie zapłaciłam połowę ceny promocyjnej, więc to był naprawdę udany zakup w promocji ;)
Porównując moje wrażenie przy używaniu prostownicy Remington (klik) i prostownicy Hoffen o wiele więcej plusów widzę przy używaniu urządzenia z Biedronki.


Jestem bardzo ciekawa jakie macie włosy i czy używacie prostownicy? 
 

30 komentarzy:

  1. wonderful review dear, thanks for sharing, xo

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje włosy żyją własnym życiem i ciężko je poskromić. Prostuję je od ponad 12 lat i nie umaiłabym nie używać prostownicy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam krótkie włosy, więc nie prostuję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiście prostuję - nawet codziennie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Można często kupić cos tańszego i dobrej jakości ,o czym sama się niejednokrotnie miałam okazję przekonać ☺
    Fajnie że prostownica ci się sprawdza ☺
    Ja nie używam ,lokówek ,prostownic ,jeśli już to tylko suszarki ale sporadycznie ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie prostuję włosów, więc nie muszę się rozglądać za prostownicą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Great product, thanks for sharing dear.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie prostuję włosów, zdaża się raz na kilka miesięci. Staram się tego nie robić :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja akurat z natury mam proste włosy, także prostownica nie jest mi potrzebna. Używałam tylko kiedyś, gdy miałam grzywkę, ale to zamierzchłe czasy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ogólnie mam włosy które lubią się kręcić ale te loki zazwyczaj ładnie wyglądają. Czasami jednak lubię wyprostować włosy :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś używałam prostownicy codziennie, teraz raczej od święta, ale regularnie. Używam od zawsze prostownic Babyliss i jestem super zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Od jakiegoś czasu nie używam ani prostownicy ani suszarki. Z korzyścią dla moich włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wydaje się naprawdę fajna! W Biedronce możńa znaleźć naprawdę ciekawe rzeczy ;) ja używam prostownicy bardzo rzadko ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny wpis :) ja co prawda nie prostuję włosów, mam naturalnie proste
    zresztą są z natury słabe, z tendencją do niszczenia więc nie chcę ich
    dodatkowo obciążać, ale nie ukrywam, że od czasu do czasu zdarzy mi się
    tu i tam wyprostować :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  15. Prostownica wygląda bardzo ładnie. I włosy też super się prezentują. Ja od dawna nie używam mojej, bo daję włosom odpocząć. Ale już niedługo będę po nią sięgać.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja prostownicę muszę mieć, bo moje włosy lubią żyć własnym życiem...

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam proste włosy, więc sama z takiego sprzętu nie korzystam. A co do Biedronki, to często tam robię zakupy. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Co prawda prostownicy nie miałam, ale lubię lokówkę z tej firmy i gadżety do twarzy :) Są spoko jakościowo, no i cena dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow, ale trafiłaś na promocję! Za takie pieniądze zdecydowanie warto:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja rzadko używam prostownicy bo mam mega suche włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Niesamowite ale jak widać - możliwe. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie prostuję włosów, nie używam prostownicy, ale produkty Hoffen wpadają mi w ręce i nie narzekam :P Dodasz link do bloga na Disqus dla takiego lenia jak ja? :P

    OdpowiedzUsuń
  23. co jak co, ale boję się kupować sprzęt z biedronki

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajnie, że się sprawdziła ta prostownica. Ja używam bardzo rzadko, teraz mam z Phillipsa i jest bardzo dobra, ale kiedyś skusiłam się na taką z tańszej półki cenowej z Rossmanna i niestety prostowanie nią włosów to była katorga.

    OdpowiedzUsuń
  25. sprzety z biedry są całkiem niezłe ja mam urządzenie do mikrodermobrazji :)

    Buziaki:*
    Nowy post -> WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajnie, że się sprawdza ta prostownica :) Nie zawsze co droższe oznacza, że lepsze. Takie tanie perełki najbardziej cieszą :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Upolowałaś ją praktycznie za grosze :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam prostownicę, ale leży nieużywana, bo z kolei moje same się prostują, już nawet trwała nie pomaga ;) Nawet po niej i tak po czasie stają się proste ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Moja nowa prostownica jest rewelacyjna. Dzięki niej moje włosy zawsze są gładkie i lśniące. Wystarczy kilka chwil, by zmienić moje falowane kosmyki w proste pasma. Jej ceramiczne płytki równomiernie rozprowadzają ciepło, chroniąc jednocześnie moje włosy przed uszkodzeniem. Dodatkowo, prostownica posiada regulację temperatury, co umożliwia dostosowanie jej do indywidualnych potrzeb. Teraz codzienne układanie włosów jest szybkie i proste, a efekt utrzymuje się przez cały dzień.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)