Po pomadki ochronne najczęściej sięgamy latem i zimą kiedy to warunki atmosferyczne wysuszają naszą delikatną skórę ust. Warto wybierać takie kosmetyki, które dają szybkie ukojenia dla naszej suchej skóry ust. Ja ostatnio sięgnęłam po pomadkę Basic Lab i nie rozstaje się z nią od początku wakacji.
Pomadka ochronna czasami jest pomijana lub kupowana "pierwsza z brzegu" ale ten zakup warto przemyśleć i sięgnąć po taką, która przede wszystkim pomoże nam w szybki sposób.
W składzie pomadki znajdziemy Rokitnik, który nawilża i pełni funkcję naturalnego filtra UVA i UVB. Olejek rycynowy zmiękcza i zmiękcza usta, a wosk pszczeli zmiękcza, wygładza i nadaje połysk.
Przede wszystkim a co polubiłam pomadkę ochronną BasicLab? Za jej przyjemną miękkość, dzięki której bez problemu nałożę odpowiednią ilość kosmetyku na usta. Pomadka ma również bardzo przyjemny słodki smak i przypomina smak gumy balonowej. Działanie pomadki jest idealne, spełnia swoje założenie chroni usta i w szybki sposób je regeneruje.
Czy potrzeba czegoś więcej od takiego kosmetyku? Dodam że pomadka jest z linii Gama Basic Lab Famillias, która została stworzona z myślą o najbardziej delikatnej skórze nawet najmłodszych domowników, a składniki zawarte w kosmetykach są naturalnego pochodzenia.
Z tej linii wkrótce będę miała dla Was recenzję kremu do twarzy oraz kremu do rąk.
Pomadkę ochronną oraz inne kosmetyki znajdziecie stacjonarnie w Drogeriach Jaśmin oraz aptekach.
Znacie kosmetyki BasicLab? Używaliście tej pomadki ochronnej, a może macie już swoją ulubioną?
Nie mam już tę pomadkę i bardzo ją polubiłam. Koniecznie muszę do niej wrócić. 😊
OdpowiedzUsuńZ BasicLab jeszcze nic nie miałam, aktualnie używam pomadki ochronnej z olejek konopnym i uwielbiam. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki i raczej nie poznam - mim hitem są pomadki z serii Rossmannowych, Isany i Alterry. Bardzo dobry skład, świetne działanie, dobra cena. Nakładam porządną warstwę codziennie przed snem, taka nocna kuracja czyni cuda :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiej pomadki ochronnej.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z tej firmy, ale pomadek jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńMoja mama używa jakiś pomadek... chyba z Nivea - ufa tej marce ;)
OdpowiedzUsuńLatem pomadka ochronna to podstawa, ale tej jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńgood product dear
OdpowiedzUsuńMam przyjemne relacje z produktami tej marki :)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja
OdpowiedzUsuńTakiej jeszcze nie miałam, fajnie że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńTę firmę znam tylko z blogów, ale pozytywne opinie koleżanek zachęcają mnie do wypróbowania tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńSpotkałam się już z kosmetykami tej firmy, niemniej jednak pomadki jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
To coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńUżywam pomadek z jak najbardziej naturalnym składem. Kiedyś kochałam Crazy Rumours, a teraz przerzuciłam się na Vianka. Są świetne, cenowo też, szczególnie patrząc na skład. Bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji testować tej pomadki. Aktualnie moje usta ratuje balsam od Nuxe, jego chyba nic nie pobiję :D
OdpowiedzUsuńMam w planach ją przetestować :) Obecnie mam niebieską pomadkę tej marki :)
OdpowiedzUsuńSkład mnie zupełnie nie przekonuje, w pomadce jest alkohol, także szkoda wielka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie mamapiszerecenzje.blogspot.com
Z tej firmy jeszcze nie mam,a szukam dobrej pomadki nawilżającej,więc kiedyś pewnie ją przetestuje :)
OdpowiedzUsuńMiałam szampon i odżywkę tej marki. Okazały się naprawdę super, wiec i pomadkę kiedyś sprawdzę:).
OdpowiedzUsuńNie znam firmy, ale rokitnik w składzie mnie zainteresował 😁😁😁
OdpowiedzUsuńMoja akurat sie kończy, więc jak znajdę tę co pokazujesz to sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomadki ochronne - czy to latem, czy to zimą! I jak do tej pory chyba nie powtórzyła mi się pomadka ochronna - bo jest ich taaaaki wybór, że zawsze wybieram inną :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń