poniedziałek, 21 stycznia 2019

Trzy razy M. Justyna Chrobak - przedpremierowa recenzja.

5/2019

Dosłownie kilka dni temu trafiła w moje ręce całkiem nowa powieść Justyny Chrobak "Trzy razy M", premiera tej książki 23 stycznia, a więc zapraszam na przedpremierową recenzję.


Opis z okładki:


"Sama siebie nie oszukam. Bardzo mnie ten wyjazd stresował. Jestem tutaj dopiero tydzień, a już mam pomagać prezesowi. W dodatku nie wiem w czym. Cholera"

Małgosia to dziewczyna, którą całym sercem pokochałam chociaż ciężko byłoby mieć tak skrytą przyjaciółkę. Wszystkie swoje problemy skrywała głęboko w sobie. Postanowiła zamknąć pewny etap w swoim życiu, który zdecydowanie nie miał na nią dobrego wpływu to tak zwana toksyczna miłość.
Opuściła swoje miasto rodzinne i przyjechała do siostry zaczynając życie od nowa, zaczynając od zera.
Nowa praca w renomowanej firmie projektującej ogrody. Nowe otoczenie i dwóch nowych przystojnych szefów i chociaż jeden z nich jest niemiłym gburem to Gosia i tak cieszy się na wszystkie zmiany. Zaczyna nowe życie.


Zabawna historia Małgosi i jej perypetii sprawi, że podczas czytania cały czas będzie towarzyszył nam uśmiech. Postać Małgosi nie jest przerysowana, to zwykła dziewczyna, która niczym nie wyróżnia się z tłumu ale właśnie tą prostotą przyciąga do siebie ludzi.
Historia opisana przez autorkę to jedna z wielu, która mogłaby się zdarzyć każdej z nas, wydaje się banalna jednak wciąga nas w wir codziennych wydarzeń Małgosi.
Czy Małgosia odnajdzie swoje bezpieczne miejsce w nowej firmie? Czy znajdzie miłość? Czy były chłopak nie da jej o sobie zapomnieć?

"Trzy razy M" to książka zdecydowanie dla osób, które lubią lekkie i przyjemne historie, to jeden z tych romansów, w którym jest więcej słodyczy niż rozterek.
To jedna z tych historii, którą pochłaniasz w ciągu jednego dnia z przyjemnością.





Autor: Justyna Chrobak
Wydawnictwo: Novae Res

Ilość stron: 320
Data wydania: 23 stycznia 2019

Książkę możecie zamawiać w wielu księgarniach internetowych.


https://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=trzy_razy_m,druk

Książkę zgłaszam do wyzwań:
http://poligondomowy.pl/2019/01/01/styczen-czytambopolskie-zgloszenia/

http://www.posredniczka-ksiazek.pl/2019/01/olimpiada-czytelnicza-2019-zapisy.html



Lubicie takie lekkie i przyjemne historie? Sięgnięcie po książkę Justyny Chrobak "Trzy razy M"?
 

26 komentarzy:

  1. Muszę zapisać na liście oczekujących :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem sięgam po takiej książki, kiedy potrzebuje się zrelaksować i odprężyć. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami fajnie sięgnąć po taką lekką lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  4. czasami lubię sięgnąć po typowy roman, myślę, że mógłby mi sie spodobać

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie! Ja ostatnio troszkę mniej "siedzę" w książkach.
    Szkoda, bo czytać lubię.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. W wolnej chwili na pewno tak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje się być idealna na zimowy wieczór z książką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co do książki nie jestem pewna więc nie wiem czy przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm, ciekawa :) Nie jest to moja bajka - jednak może przydałoby mi się taka odmiana? Twój opis jest bardzo zachęcający, a książka wydaje się lekka i przyjemna :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa propozycja, raczej nie czytam takich książek, ale od czasu do czasu coś lekkiego by mi się przydało ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja czasem lubię sięgnąć po lekką i przyjemną literaturę. Choć ostatnio częściej czytam ksiażki dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  12. I właśnie takie książki lubię. Koniecznie muszę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Raczej nie siegne -nie przepadam za historiami miłosnymi☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  14. nie znam autorki,ale czasem fajnie poczytać coś lekkiego:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Książki jeszcze nigdzie nie widziałam, ale to moje klimaty. Od czasu do czasu sięgam po takie lekkie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  16. Od czasu do czasu lubię takie lekkie opowieści, ale nie za często ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem co napisać, ale normalnie nie czytam takich książek... dopóki nie wpadną mi w ręce. Jeśli historia jest ciekawa i ciekawie napisana, to czytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wstyd się przyznać, ale niezbyt często sięgam po książki, a jak już to po kryminały.

    OdpowiedzUsuń
  19. Przyznam szczerze, że jeszcze nie spotkałam się z twórczością tej autorki.
    Zaciekawiła mnie ta książka, więc zapisuję sobie tytuł :D
    Pozdrawiam oraz dziękuję bardzo za odwiedziny ♥
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapowiada się ciekawie, czasem dobrze przeczytać coś lekkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeśli to taka wesoła książka to ja ją chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Takie lekkie książki są mi czasem potrzebne i chętnie po nią sięgnę. Jestem ciekawa losów Małgosi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolejna polska autorka, której nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)