W moje ręce trafiły naprawdę świetne książki i chciałabym zrobić zestawienie najlepszych (moim zdaniem) książek z minionego roku.
Jesteście gotowi? Zapraszam.
Ze wszystkich książek było naprawdę ciężko wybrać najlepszą dziesiątkę. To książki, które zapadły na długo w sercu, wzruszyły bądź wstrząsnęły.
To historie przy których się wzruszałam i z wielkim sentymentem chętnie przeczytam po raz kolejny.
A więc zaczynamy...
10.
"Surogatka"
Louise Jensen
"Surogatka" to niesamowity thriller psychologiczny, który trzyma w napięciu do ostatniej strony. Cała akcja dzieje się dwutorowo gdzie przeplata się teraźniejszość i przeszłość. Kat przez niespełnione marzenie bycia matką czuję się gorsza. Zaczyna popadać w obsesję by zostać matką. Nieważne jak byleby trzymać w swoich ramionach dziecko. Do końca książki ciężko wywnioskować jakie mroczne sekrety skrywają bohaterowie i jak bardzo ich drogi się splotły.
Cała recenzja tu >klik<
9.
"Kręgi"
Zbigniew Zborowski
"Kręgi"
Zbigniewa Zborowskiego to kryminał o brutalnym przestępstwie młodej
dziewczyny. Przestępczy świat, nielegalne układy i brak jakichkolwiek
zasad...
Czy były policjant jest w stanie pokonać osoby, które mają "mocne plecy"?
Jestem fanką kryminałów, uwielbiam tajemnice, zabójstwa i to domniemanie kto to mógł być. Ten dreszczyk niepewności i czasami wielkie zaskoczenie "dlaczego na to nie wpadłam wcześniej"
Czy były policjant jest w stanie pokonać osoby, które mają "mocne plecy"?
Jestem fanką kryminałów, uwielbiam tajemnice, zabójstwa i to domniemanie kto to mógł być. Ten dreszczyk niepewności i czasami wielkie zaskoczenie "dlaczego na to nie wpadłam wcześniej"
Cała recenzja tu >klik<
8.
"Na krawędzi mroku"
Jeff Giles
"Na krawędzi mroku" to kontynuacja historii "Na krawędzi wszystkiego".
Na kontynuację czekałam długo i chciałam wiedzieć czy Iks w końcu zasłuży na takie życie jakie powinien mieć. Po mimo iż mam prawie czterdziestkę na karku literatura młodzieżowa pochłonęła mnie bez reszty, zapomniałam o całym świecie i chłonęłam historię Iksa żyjącego na Nizinie. Pokochałam go całym sercem i życzyłam mu wszystkiego co najlepsze, wspólnie z Zoe.
Nie zawiodłam się, a zakończenie było takie jakie mogłam sobie tylko wyobrazić.
Na kontynuację czekałam długo i chciałam wiedzieć czy Iks w końcu zasłuży na takie życie jakie powinien mieć. Po mimo iż mam prawie czterdziestkę na karku literatura młodzieżowa pochłonęła mnie bez reszty, zapomniałam o całym świecie i chłonęłam historię Iksa żyjącego na Nizinie. Pokochałam go całym sercem i życzyłam mu wszystkiego co najlepsze, wspólnie z Zoe.
Nie zawiodłam się, a zakończenie było takie jakie mogłam sobie tylko wyobrazić.
Cała recenzja tu >klik<
7.
"Kredziarz"
C.J.Tudor
Jak dla
mnie to jeden z lepszych kryminałów jaki miałam okazję przeczytać,
potrafi swoją fabułą wciągnąć, przenieść się w klimat tamtego gorącego
lata w 1986 roku...
Pomyślicie
historia jak historia, zwykłe morderstwo, takich książek jest na pęczki.
Gdyby jednak do tej historii dołożyć tajemniczą postać Kredziarza,
tajemnicze rysunki, które zaczęły pojawiać się same? I gdyby jeszcze po
30 latach ta sama grupa przyjaciół otrzymała listy z kawałkiem kredy i
rysunkiem człowieka z pętlą na szyi? Wtedy historia wydaje się o wiele
bardziej ciekawsza, prawda?
Cała recenzja tu >klik<
6.
"Bang" i "Echo"
E.K. Blair
To dwie książki z serii Czarny Lotos.
Kiedy skończyłam czytać "Bang", który otwierał serię Czarny Lotos byłam w wielkim szoku...ile jedna osoba może przeżyć nieszczęść i jak ją w końcu może to złamać. Przecież nie można całe życie tłumić wszystkich emocji w sobie, to musi kiedyś się wydostać i doprowadzić do zemsty, do samozniszczenia.
Kiedy skończyłam czytać "Bang", który otwierał serię Czarny Lotos byłam w wielkim szoku...ile jedna osoba może przeżyć nieszczęść i jak ją w końcu może to złamać. Przecież nie można całe życie tłumić wszystkich emocji w sobie, to musi kiedyś się wydostać i doprowadzić do zemsty, do samozniszczenia.
"Echo" i historię Niny
wręcz pochłonęłam. To było niesamowite uczucie trzymać tą książkę w
rękach. To co wykreowała E.K.Blair było mistrzostwem tragedii i mroku.
Po mimo takiej ilości nieszczęść jakie spadły na główną bohaterkę,
historia nie była przesadzona i przerysowana ale wciąż oryginalna i
jedyna w swoim rodzaju.
Tu czekam na ciąg dalszy.
5.
"Adam"
Agata Czykierada - Grabowska
To
historia, która skrywa wiele mrocznych sekretów, która łapie za serce
najpierw delikatnie, a później roztrzaskuje je na drobne kawałki.
Sięgając po książkę popełniłam jeden wielki błąd nastawiając się na lekką i przyjemną letnią historię. Kiedy zaczęłam czytać odpłynęłam i nie potrafiłam przestać...czułam tak wielki ból Adama, a łzy leciały same.
Sięgając po książkę popełniłam jeden wielki błąd nastawiając się na lekką i przyjemną letnią historię. Kiedy zaczęłam czytać odpłynęłam i nie potrafiłam przestać...czułam tak wielki ból Adama, a łzy leciały same.
Cała recenzja tu >klik<
4.
"Skradzione laleczki"
"Zaginione laleczki"
Ker Dukey & K.Webster
Czytając obie książki z serii Laleczki łapałam się bardzo często na tym jak nieświadomie z
nerwów i strachu ściskałam książkę tak bardzo, aż bolały mnie palce.
Historia jest brutalna, wstrząsająca i naprawdę podziwiam autorki za napisanie tak świetnej książki, która z jednej strony przeraża, a z drugiej wciąga tak bardzo, że nie można jej odłożyć.
Historia jest brutalna, wstrząsająca i naprawdę podziwiam autorki za napisanie tak świetnej książki, która z jednej strony przeraża, a z drugiej wciąga tak bardzo, że nie można jej odłożyć.
3.
"Oblubienica morza"
Michelle Cohen Corasanti, Jamal Kanj
To właśnie
uczucia te prosto z serca rządzą w tej książce. Przepiękna historia,
która porusza i zostaje zapamiętana na bardzo długo. "Oblubienica morza"
to jedna z tych historii gdzie emocje wypływają z każdej strony, z
każdego słowa i zostają głęboko w nas...i zapewniam to nie jest książka
przy której będziesz się nudzić, a wręcz odwrotnie to książka od której
naprawdę trudno się oderwać.
Cała recenzja tu >klik<
2.
"Historia złych uczynków"
Katarzyna Zyskowska
W tej książce znajdziecie wątek kryminalny, obyczajowy i romantyczny... pokochacie bohaterów, być może zrozumiecie ich zachowanie i to jak łatwo oddali się w szpony zła, ale dobro też istnieje i czasem wygrywa.
W książce
przewija się tak wiele emocji trudno oddać je słowami i wyrazić co się
czuje. Tu znajdziecie ból, cierpienie, pragnienie zemsty, pożądanie i
miłość. Bohaterami rządzą silne ludzkie namiętności, które nie zawsze
prowadzą w dobrą stronę. (Na zdjęciu książka jeszcze bez oryginalnej okładki)
Cała recenzja tu >klik<
1.
"Córki smoka"
William Andrews
Tej książki nie czyta się łatwo, a mimo to to najpiękniejsza historia jaką miałam okazję przeczytać. Po mimo tak wielu brutalnych opisów książka powinna dotrzeć do jak największej liczby osób by dowiedzieć się co przeżyły młode dziewczęta w czasie wojny.
Koreańskie kobiety, które przeszły przez piekło są silnymi, mądrymi kobietami i powinny chodzić z wysoką uniesionymi głowami.
Cała recenzja tu >klik<
Wspaniałych książek było jeszcze więcej w 2018 roku ale to właśnie wspominam najbardziej.
Znacie któreś z tych książek? A Wasza jaka książka była to najlepszą w 2018 roku?
Nie znam żadnej z nich :)
OdpowiedzUsuńŻadnej z tych książek nie przeczytałam, ale kilka przyciągnęło moją uwagę. Od czasu do czasu lubię przeczytać kryminał, a te które tutaj przedstawiłaś dopisuję do listy - koniecznie przeczytać!
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z tych książek, ale koniecznie muszę je przeczytać :)
OdpowiedzUsuńO Kręgach czytałam sporo dobrego, mam w planach
OdpowiedzUsuńO chyba każdej z tych książek słyszałam i mam kilka w planach. Niestety żadnej z nich nie czytałam, ale nadrobię to niedługo. :)
OdpowiedzUsuń"Surogatkę" mam w swojej biblioteczce, ale jeszcze nie czytałam tej książki.
OdpowiedzUsuńAdam i Surogatka, również znalazły się w moim zestawieniu najlepszych książek roku. 😊
OdpowiedzUsuńCzytamy zupełnie inne rodzaje książek :) Podziwiam, że dałaś radę wyłonić swoje najlepsze, ja mam z tym zawsze kłopot :)
OdpowiedzUsuńZ takiego podsumowania można wybrać kilka propozycji 😀
OdpowiedzUsuńZgrany team
Czytałam tylko Kredziarza. Bardzo mi się podobał jego klimat, ale zakończenie i rozwiązanie zagadki rozczarowało mnie.
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z nich, ale wiele mam w planach przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMamuniu ile Ty przeczytałaś tych książek :) Ja nie wiem ile ja dałam radę, ale mało. Z tego co zaplanowałam nic prawie nie przeczytałam, bo czasu zabrakło, a właściwie sił. Mam nadzieję, że w tym roku pójdzie mi lepiej ;)
OdpowiedzUsuńW 2018 przeczytałam według wyzwania 52 książki, ale ciężko mi wybrać najlepsze :P musiałabym przypomnieć sobie cały rok i trochę się zastanowić. Dlatego nie robię podsumowań ;p ale bardzo je lubię na blogach pozwalają wypatrzyć najlepsze perełki wśród wielu polecanych książek. Przyznaję jeszcze nic z tych wymienionych nie czytałam. Jest szansa, że przeczytam ale na najbliższy czas mam trochę listę zapełnioną.
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z Twoich propozycji książkowych.
OdpowiedzUsuńJa w tym roku postanowiłam sobie,że będę spisywać przeczytane książki.
Ciekawa jetem ile w rok jestem w stanie ich przeczytać ;)
Ja w tamtym roku przeczytałam ok 32 książek, ale w tym roku chcę co najmniej 50 ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnełabym po Surogatkę
OdpowiedzUsuńCzyi jeszcze wiele przede mną, bo żadnej z tych książek nie przeczytałam...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Żadnej z tych książek nie czytałam. Tak sobie uświadomiłam, że w tym roku przeczytałam jedną książkę dla doorosłych, drugą dla młodziezy i dorosłych i miliony książek dla dzieci :D
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko Kredziarza, ale Kręgi mam w planie w końcu przeczytać, jeszcze na początku roku :P
OdpowiedzUsuń