31/2024
Jak tylko skończyłam czytać "Mgłę Roztocza" od razu zabrałam się za drugą część książki "Dym Roztocza". Od razu napiszę, że tu autorka poszła już w nieco innym kierunku i druga część jest bliska powieści kryminalnej ale nie całkiem.
Zapraszam na recenzję.
Opis z okładki:
Po tym co Justyna przeżyła w Guciowie musi dojść do siebie. Korzysta z propozycji Feliksa i przenosi się do Zamościa. Przy chłopaku czuje się taka szczęśliwa. Jedna jej sielanka nie trwa zbyt długo. Justyna dowiaduje się, że Feliks nie jest tym za kogo się podaje, a na jaw wychodzą jego przekręty i handel kryptowalutami na dużą skalę. Dziewczyna postanawia zebrać jak największą ilość dowodów na Feliksa i przekazać je policjantce, z którą współpracuje. Do tego Justyna próbuje rozwikłać zagadkę morderstw z Guciowa. Czy to jej się uda? Czy jednak pradawne siły uchronią to miejsce?
Kiedy
już się przyzwyczaiłam do stylu autorki przez drugą część przemknęłam
jak burza. To była zdecydowanie inna część od pierwszej. Tu zdecydowanie
na prowadzenie wysunął się wątek kryminalny, przekręty na dużą skalę z
ludźmi wysoko postawionymi. Wątek wierzeń i samego Guciowa pojawia się
dopiero w drugiej części książki, a muszę przyznać że on najbardziej
mnie wciągnął i zaciekawił. Niestety kiedy dobrnęłam do końca książki
zostało rozczarowanie, ponieważ dalszy ciąg nastąpi. Zdecydowanie
bardziej wolę czytać książki kiedy są już w całości i nie czekać na
dalszy ciąg wydarzeń. Obie ksiąki są ściśle ze sobą powiązane i trzeba
czytać od pierwszego tomu by wiedzieć o co chodzi w całej historii.
Podsumowując
świetnie się bawiłam podczas czytania serii o Roztoczu. W obu książkach
jest wiele powodów by "parskąć" śmiechem więc uważajcie z piciem i
jedzeniem podczas czytania. Mamy tu wiele wątków ale wszystko trzyma się
całości. Nie czułam się przytłoczona czy też znudzona, a biorąc pod
uwagę zakończenie nie mogę doczekać się co będzie dalej. To wszystko
sprawia, że książki były naprawdę świetne i był to taki miły przerywnik
między krwawymi kryminałami.
Okładki też przyciągają uwagę.
Autor: Wioletta Pyzik
Seria: Mgła Roztocza
Gatunek: kryminał/powieść obyczajowa
Wydawnictwo: Empik go
Ilość stron: 246
Data wydania: 15 maja 2024
Współpraca reklamowa z empikgo
Obie części mnie zainteresowały.
OdpowiedzUsuńZ opisu fabuły wynika, że to bardzo interesująca książka.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawy kryminał :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada ta książka :)
OdpowiedzUsuńJa natomiast lubię kontynuacje książek ale tylko tych ulubionych :-) Z Twojej recenzji wnioskuję że warto siegnąć po te tytuły.
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie książką. Zapisuję tytuł. Swego czasu bardzo lubiłam jeździć na Roztocze . Mieliśmy tam swoją miejscówkę. W Guciowie byłam, jest tam mały uroczy skansen ziemi lubelskiej , który bardzo przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Myślę, że w wolnej chwili sięgnę po obydwa tytuły.
OdpowiedzUsuńLubię kryminały :D
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, tytuły zapisałam...
OdpowiedzUsuńSiedzę i zastanawiam się, czy w tym samym miejscu nie działa się akcja Czarego Wygona Stefana Dardy
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę. Lubię tego typu książki :)
OdpowiedzUsuńOkładki mi się podobają w obu, zachęcają, tak samo Twoja recenzja, ale na tę chwilę mam kilka "cegiełek" obok łóżka, więc nie wiem kiedy bym się za nie zabrała ;)
OdpowiedzUsuń(Magda - Domowy Klimacik)
Na pewno zapisze je na listę do przeczytania. Zapowiada się bardzo ciekawie. Myślę, że też będę się dobrze bawiła przy obu tomach. Tytuł intrygujący.
OdpowiedzUsuń