Kosmetyki marki Fanola poznałam jakiś czas temu sięgając po farbę do włosów. Byłam tak zachwycona, że postanowiłam sięgnąć po kolejne kosmetyki tej firmy.
Skusiłam się na rozświetlający szampon z olejkami Oro Therapy, oraz olejek rozświetlający do włosów zniszczonych z tej samej serii.
Skusiłam się na rozświetlający szampon z olejkami Oro Therapy, oraz olejek rozświetlający do włosów zniszczonych z tej samej serii.
Jesteście ciekawi jak sprawdziły się te kosmetyki? Zapraszam na recenzję.
Na początek kilka słów o firmie. Fanola to włoska marka profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji włosów. Znana jest przede wszystkim z profesjonalnych farb do włosów, które używane są w salonach fryzjerskich. Jednak Fanola to nie tylko koloryzacja włosów, to również pielęgnacja i stylizacja włosów.
Moja przygoda rozpoczęła się od jednego opakowania farby, którą kupiłam na spróbowanie do użytku w domu. To było wow. Kolor intensywny i nie zmywa się szybko. Do tego ta miękkość włosów. Do jednego z zamówień dostałam próbkę olejku do włosów i...przepadłam.
Fanola Oro Therapy szampon do włosów z olejkami
Zacznę od szamponu bo to dla mnie nowość. Pomyślałam, że skoro wezmę olejek to i warto wybrać szampon z tej samej serii. Szampon oczyszczający przeznaczony jest do włosów matowych i pozbawionych blasku, które wymagają starannej pielęgnacji. Formuła kosmetyku opiera się na połączeniu specjalnych, wyselekcjonowanych produktów, które wzmacniają włókna włosów od wewnątrz, uzupełnia ubytki i zamyka łuski włosów. Szampon wzbogacony jest olejkiem arganowym, cyprysowym oraz 24-karatowym złotem.
Wygodne opakowanie, niby proste a jednak ten złoty odcień przykuwa uwagę. Otwarcie typu klik bardzo fajne przy tego typu kosmetykach. To co zwraca uwagę przy pierwszym użyciu to przede wszystkim zapach, w którym się zakochałam. Kojarzy mi się z orientem i czymś drogim. Mąż za to miał skojarzenia z męskimi zapachami. A syn, że po prostu czadowy. Ogólnie wszystkich zachwycił.
Konsystencja szamponu idealna, nie za rzadka i nie za gęsta. Używając szamponu nie nakładałam już odżywki tylko po osuszeniu ich ręcznikiem używałam olejku.
Już po samym szamponie były miękkie i tak jakby nawilżone.
Fanola Oro Therapy olejek rozświetlający do włosów zniszczonych
Olejek Fanola Oro Therapy przeznaczony jest przede wszystkim do włosów suchych i odwodnionych, podatnych na zniszczenia i osłabienia. Olejek nawilża włosy, a dzięki 24-karatowemu złocie włosy pięknie błyszczą. Tu również znajdziemy olejki: arganowy oraz z cibory dzięki, którym włosy są nawilżone, miękkie i lekkie.
Nie wiem czy pamiętacie ze starych wpisów jak pisałam, że olejki do włosów to nie dla mnie, nie cierpię ich. Ta konsystencja mnie drażniła do tego wszystko tłuste ale widocznie człowiek musi dorosnąć te pewnych decyzji lub trafić na dobry olejek do włosów, który nie obciąży włosów. Ten olejek jest po prostu fenomenalny i zakochałam się w nim od pierwszego użycia i w tej chwili to jest mój numer jeden wśród kosmetyków do włosów.
Olejek zamknięty w kartoniku i szklanej butelce. Posiada korek przez który leci niewielka ilość kosmetyku i to w zupełności wystarczy by dozować odpowiednią ilość olejku. Nie potrzeba go dużo, a działa cuda. No i ten zapach, identyczny jak w szamponie wzmacnia ten zapach i możemy cieszyć się nim na dłużej na włosach.
Moje włosy nie mają lekkiego życia ze mną. Farbowanie praktycznie co półtora miesiąca (w większości przypadków robię to sama w domu), suszenie włosów i codzienne prostowanie sprawiają, że włosy są słabsze, przesuszone i matowe.
Teraz wyglądają jakby przeszły jakąś drogą kuracje. Gdybym nie związywała włosów w domu nie wymagały by prostowania. Są cudownie sypkie, miękkie, niesamowicie błyszczące i nawilżone.
Zdecydowanie must have do włosów przesuszonych.
Te oraz inne kosmetyki znajdziecie na stronie Fryzomania.
Znacie kosmetyki Fanola? Jak się u Was sprawdzają?
Chętnie zajrzę na stronę i coś dla siebie wybiorę.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych kosmetyków. Chętnie zajrzę na stronę.
OdpowiedzUsuńNie znałam, ale bardzo bym chciała kupić sobie taki szampon.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce, ale przyznam, że te produkty są ciekawe 😀
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu zastanawiałam się nad kosmetykami tej firmy, a w szczególności nad odżywką w sprayu. Teraz widzę, że warto się przyjrzeć im bliżej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki. Nie znam, ale będę je miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńTen szampon mnie szczególnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńJak to włoska firma to warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDobry kosmetyk potrafi pomów, super że Twoje kosmyki są cudownie sypkie, miękkie, niesamowicie błyszczące i nawilżone.
OdpowiedzUsuń