sobota, 4 listopada 2017

Consolation. Corinne Michaels - recenzja książki.

30/2017

Już jakiś czas temu trafiła w moje ręce książka Wydawnictwa Szósty Zmysł "Consolation". Już sam opis bardzo mnie zaintrygował więc z czystą przyjemnością zabrałam się za czytanie. O czym jest książka? Zapraszam do dalszej części wpisu.




Opis z okładki:



Natalie główna bohaterka szczęśliwa żona, przyszła matka można powiedzieć wiedzie szczęśliwe życie aż do dnia kiedy dowiaduje się, że jej ukochany mąż Aaron, żołnierz SEAL ginie w jednej z akcji. W jednej chwili jej świat rozsypał się, a ona nie potrafi się pozbierać, jednak musi dla nienarodzonej córki.
Na szczęście ma przyjaciół, którzy pomagają jej stanąć na nogi i żyć dalej, szczególnie Liam pomaga Natalie bardziej niż powinien. Po pewnym czasie rodzi się między nimi uczucie, a oni cały czas mają poczucie, że robią coś złego.
Autorka potrafi niesamowicie budować napięcie, oddać wszystkie uczucia jakie towarzyszą bohaterom książki "Consolation". Dodatkowo do już ciekawej fabuły dodaje wątki, które potrafią skomplikować już niełatwą sytuację pary. 
Jednak to nie wszystko...nie potrafię napisać jak długo siedziałam z otwartą buzią i nie mogłam pozbierać się po tak zaskakującym zakończeniu. Wszystko mogłam sobie wyobrazić ale nie to...
Emocji było wiele podczas czytania "Consolation" wiele łez spadło na strony powieści, było trochę śmiechu i złości ale przeważnie pojawiało się zaskoczenie odkrywając nowe wątki.
To nie jest ckliwy romans, w którym miłość wylewa się bokiem. To historia, która wzruszy i złapie nie jedną z nas za serce.



Wydawnictwo: Szósty Zmysł
Ilość stron: 344
Data wydania: 11 październik 2017

Zapraszam na stronę wydawnictwa (klik w logo)


Czy polecam "Consolation"? Oczywiście, że tak polecam ją wszystkim bez wyjątku.
Może ktoś już miał okazję ją czytać?

41 komentarzy:

  1. Czuję, że by mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zaintrygował mnie ten opis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaintrygowałaś mnie tym zaskakującym zakończeniem... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Great post dear!You have amazing blog.
    Do you want we to follow each other? Let me know <3

    Visit me,Coccinella

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna recenzja, książka wydaje się być ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam, ale ja raczej wybieram kryminały i horrory. Moja córka lubi takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak widzę super książka u Ciebie.
    Trzeba przyznać - wydaje się fajna.
    Bardzo jestem ciekawa tej propozycji.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tę historię i z niecierpliwością wyczekuję drugiego tomu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również nie mogę się już doczekać dalszej części :)

      Usuń
  9. czytałam, bardzo mi się spodobała

    OdpowiedzUsuń
  10. Pod mój gust <3

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2017/11/miekkosc-weluru.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo lubię takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Iii... wyciskacz łez. Sama nie wiem....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko wyciska łzy ale budzi wiele innych emocji :)

      Usuń
  13. Hmmm nie wiem czy to książka dla mnie na teraz :/

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdecydowanie coś dla mnie :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2017/11/klasyczny-paszcz-i-botki-w-hafty.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam takie książki i bardzo chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam i jestem nią zachwycona :) Moja ulubiona.

      Usuń
    2. Moja na tą chwilę też...już dawno nie czytałam tak fantastycznej książki.

      Usuń
  16. Myślę, żeby mi się spodobała ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Książka była bardzo dobra, chociaż zakończenia spodziewałam się już od połowy książki :) niemniej jednak jestem ciekawa co teraz zrobi główna bohaterka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co Ty? Mi nawet przez głowę nie przeszło coś takiego :)

      Usuń
  18. Książka ta wydaje się być ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tego typu literatura to jak najbardziej moje klimaty :) Na pewno po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ksiązki nie dla mnie ;) Nie mam czasu na bloga a co dopiero na książki...Dużo pracuję średnio po 12 h i na wszystko brak czasu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, na pewno w końcu kiedyś będziesz miała więcej czasu ;)
      Pozdrawiam :*

      Usuń
  21. Chętnie bym po nią sięgnęła ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)