Już jakiś czas temu w moje ręce trafiła powieść Karoliny Klimkiewicz "Jeśli tylko..." Byłam jej niesamowicie ciekawa, ponieważ opis książki zaintrygował mnie.
Opis z okładki
Leo to naprawdę sympatyczny chłopak, którego da się lubić. Poznajemy go jako niesfornego chłopca, który pewnego dnia poznajena plaży tajemniczą Leilę.
Jego życie się zmienia ponieważ dziewczyna wspiera go we wszystkim, można wręcz powiedzieć, że są nierozłączni.
Przyznam się szczerze, że książka na początku mnie nie wciągnęła i bałam się, że nie dotrwam do końca. Każda kolejna strona, każde kolejne słowo wbijało się w moją głowę, w moje serce i wyciskały łzy, co raz więcej łez.
Powieść Karoliny Klimkiewicz każe nam zastanowić się nad swoim życiem, nad przemijaniem, miłością do bliźniego i tego co jest ważne i ważniejsze w naszym życiu.
"Jeśli miałabym cokolwiek powiedzieć na Twój temat, to jesteś od zawsze najwspanialszym i jedynym mężczyzną w moim życiu i jeśli miałabym z kimś spędzić swoje życie, to właśnie ty byłbyś tą osobą"
"Leila się zaśmiała, wciąż trzymając dłoń na mym policzku.Marzyłem, żeby nigdy jej nie zabierała. Wiedziałem, że gdy zniknie, zniknie i ona."
"Jeśli tylko" to powieść, która kryje w sobie wiele tajemnic i niewiadomych, a między wierszami ukrywa przesłanie tak piękne i tak ważne.
Być może pomoże spojrzeć inaczej na problemy, które czasem są błahe.
Kiedy skończyłam czytać książkę ponad tydzień temu i usiadłam do pisania recenzji nie potrafiłam znaleźć słów aby zapisać to co czuje po przeczytaniu. Wszystko siedzi gdzieś tam głęboko i nie pozwala zapomnieć. Ciężko znaleźć takie słowa, które oddałaby to wszystko co czułam czytając "Jeśli tylko"
Na pewno skłania do refleksji...
Po takim debiucie pani Karoliny mam ochotę na więcej.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2017
Ilość stron: 274
Książkę zgłaszam do wyzwania #czytambopolskie
Książkę zgłaszam do wyzwania #czytambopolskie
Kto z Was miał okazję czytać "Jeśli tylko" Jakie emocje Wam towarzyszyły?
Ja czytałam i od samego początku się zakochałam w tej książce. Jest niesamowita i taka mądra.
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie bardzo tą książką, recenzję napisałaś w sposób bardzo zachęcający:-)
OdpowiedzUsuńdawno nie czytałam dobrej książki, chętnie przeczytam tę opisaną przez ciebie :)
OdpowiedzUsuńJuż Twoja recenzja sprawiła u mnie taki "ciężki" klimat dla myślenia. Uwielbiam książki które wymagają od nas nie tylko przeczytania ale i przemyślenia :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, książka wzbudziła wiele emocji. Potrafię sięgnąć po nią po raz kolejny i za każdym razem odkrywam ją na nowo. Polecam
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale bardzo mnie zaciekawiła :) Taka zagadkowa i wydaje się bardzo wciągająca :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna powieść, dlatego z pełną odpowiedzialnością napisałam polecenie na skrzydełku.
OdpowiedzUsuńWidziałam Asiu :)
Usuńaż wstyd się przyznać, ale ostatnio mało czytam. muszę w końcu wrócić do tego "nawyku" :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńO prosze , a ja lube takie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/must-have-na-jesien-i-wishlista.html
Chyba nie w moim typie. Jakoś omijam Polskich autorów :)
OdpowiedzUsuńWpasuje na listę czytelniczą :)
OdpowiedzUsuńHmm, ja nie bardzo lubię czytać i oglądać wyciskacze łez, a potem siedzę z chusteczką;) Wolę coś wesołego jednak:)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam, ale pięknie o niej napisałaś. Czasem trudno wyrazić słowami zachwyt i emocje towarzyszące czytaniu książki, która nas poruszyła. :)
OdpowiedzUsuńNa taką książkę to bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna musi być.
Mogłabym mieć i czytać.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Oo nie slyszalam wczesniej o tej ksiązce :)
OdpowiedzUsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńlooks super interesting my dear
NEW TIPS POST | 2 steps and… BIG, PERFECT AND EVY EYELASHES :O
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
No i nie wiem.. czy to typowe romansidło, obyczajówka, czy może coś więcej.
OdpowiedzUsuńTo nie jest typowy romans ani obyczajówka ale z każdego gatunku ma coś w sobie.
UsuńZaciekawiła mnie ta książka i myślę, że by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja :) Osobiście nie przepadam za tego typu prozą, ale z przyjemnością polecę Twoją recenzję mojej znajomej, która wręcz uwielbia tego typu książki - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być bardzo interesująca.
OdpowiedzUsuńKsiążki niestety nie miałam jeszcze okazji przeczytać, ale Twoja recenzja zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po nią!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam tą książkę .Lubię czytać książki które skłaniają mnie do refleksji .
OdpowiedzUsuńZ okładki wygląda na lekką, wakacyjną lekturę,ale skoro skłania do refleksji to musi być mozna. Novae res coraz częściej przyciąga mnie swoją ofertą książek. Całkiem sporo mają takich właśnie ciekawych książek ostatnio.
OdpowiedzUsuńTeż jestem w trakcie książki, która skłania do refleksji :)
OdpowiedzUsuń