niedziela, 26 kwietnia 2015

Naturalna żółta glinka od CosmoSpa

Naturalna żółta glinka bogata w minerały i mikroelementy. Intensywnie odżywia, dodaje blasku, dotlenia, podnosi sprężystość i elastyczność, rozświetla poszarzałą i zmęczoną cerę.
Zapraszam na recenzję żółtej glinki od CosmoSpa.

NATURALNA GLINKA ŻÓŁTA

Przyznam się szczerze, że takich glinek nie stosowałam. Byłam bardzo ciekawa efektu na skórze. Nie należę do osób, którym chce się przygotowywać kosmetyki. Ale rozrobić glinkę to już potrafię ;)
Glinka ma postać proszku o kolorze blado żółtym i jest bezzapachowa. Jak producent zaleca nałożyłam nałożyłam grubą warstwę na twarz i czekałam 20 minut na efekty.




Podczas trzymania glinki dało odczuć się uczucie napinania skóry ale to normalne przy tego typu maseczkach. Kiedy glinka już zaschła ciężko było nawet coś powiedzieć ;) Zmywanie pod letnią wodą odbywa się bez problemów. 
Uczucie po zmyciu maseczki to w pierwszym momencie nadal uczucie ściągnięcia ale po chwili uczucie to znika. Po pierwszy użyciu poczułam świetne wygładzenie skóry a skóra nabrała piękny zdrowy różowy odcień.
Muszę przyznać się, że bardzo polubiłam się z tą glinką i raz w tygodniu nakładam.
Glinkę możemy również stosować do nakładania na ciało lub do kąpieli. 
Osoby z wrażliwą cerą cerą mogą również ją stosować. Jak zapewnia producent nadaje się do skóry skłonnej do alergii.


 Używacie glinek? Jaka jest Wasza ulubiona?

15 komentarzy:

  1. Używam glinek, najczęściej zielonej. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. bede musiala wyprobowac
    obs ? zacznij i daj znac

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądasz jak pokryty grubą skórą jakiś gad! :D :D hihiih, ale fajnie, że działa ;)
    Ja mam glinkę, ale jeszcze się nie skusiłam na nią :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam dużo dobrego o glinkach, kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim numerem 1. jest biała glinka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda ciekawie - nigdy nie stosowałam tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię glinki, więc by mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam glinkę żółtą, nawet bardziej od zielonej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo przydatny post! Może wspólna obserwacja? Zaobserwuj mój blog, napisz w komenatrzu a ja od razu zaobserwuje twój-obiecuję! :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Żółtej jeszcze nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie akurat przydałoby się coś na oczyszczenie skóry i zmniejszenie porów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Glinki ro kolejny mój cel zakupowy:) Tylko nie wiem którą wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Na pewno ślicznie się wygląda gdy ma się na twarzy tą glinkę:) Już kiedyś miałam ochotę kupić a teraz Twoja opinia mnie jeszcze bardziej zachęciła:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)