12/2023
Książki Piotra Kościelnego lubię i w zasadzie mogę po nie sięgać w ciemno dlatego bez oporów sięgnęłam po "Układ". Czy tym razem książka spełniła moje oczekiwania? Zapraszam do recenzji.
Opis z okładki:
Poznajmy Radosława Grota byłego komisarza wrocławskiego wydziału zabójstw. Po bardzo traumatycznych wydarzeniach odchodzi z policji i zostaje prywatnym detektywem. Jednak alkohol zawładnął całym jego światem, a Grot nie widzi perspektyw by z tym skończyć. Jednak pewnego dnia otrzymuje sprawę, która go zainteresowała. Pewnego dnia dzwoni do niego kobieta - Joanna Zawadzka prosi go o pomoc w znalezieniu swojego brata dziennikarza Marka Kruszewskiego, który w ostatnim czasie miał pisać artykuł o matactwach w urzędzie miasta, w które wplątani są politycy i nie tylko.
Prolog zaczyna się mocno i kończy bardzo brutalnie i wtedy pomyślałam, że będzie jak zwykle świetnie. Jednak im dalej tym bardziej się męczyłam. Czułam się jakbym oglądała wiadomości w telewizji i słuchała o przekrętach polityków, o łapówkach i zamieszanych w to wszystko urzędników, którzy powinni być uczciwi i stać po stronie obywatela, a nie myśleć jak napchać sobie kieszenie. Niestety często w dużych sprawach przypadkowo zamiesza się zwykły, uczciwy obywatel.
Wcale nie zdziwiłabym się gdyby taka sprawa wydarzyła się naprawdę. W naszym kraju już chyba nic mnie nie zdziwi.
Prolog zaczyna się mocno i kończy bardzo brutalnie i wtedy pomyślałam, że będzie jak zwykle świetnie. Jednak im dalej tym bardziej się męczyłam. Czułam się jakbym oglądała wiadomości w telewizji i słuchała o przekrętach polityków, o łapówkach i zamieszanych w to wszystko urzędników, którzy powinni być uczciwi i stać po stronie obywatela, a nie myśleć jak napchać sobie kieszenie. Niestety często w dużych sprawach przypadkowo zamiesza się zwykły, uczciwy obywatel.
Wcale nie zdziwiłabym się gdyby taka sprawa wydarzyła się naprawdę. W naszym kraju już chyba nic mnie nie zdziwi.
Pomimo, że podczas czytania w zasadzie cały czas coś się działo to jednak męczyłam się przy czytaniu. Bardzo duża liczba bohaterów przez co naprawdę trzeba było się skoncentrować by ich wszystkich nie pomylić. No i to zakończenie...zanim się ogarnęłam po przeczytaniu książki minęło trochę czasu, a w głowie siedziało pytanie: "to kto w końcu za tym wszystkim stoi?" W zasadzie tam nie było jednej osoby odpowiedzialnej za wszystko.
Może gdyby nie ta cała polityka i trochę inne zakończenie książka byłaby świetna, a tak według mnie jest po prostu dobra.
Autor: Piotr Kościelny
Gatunek: kryminał
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 464
Data wydania: 12 kwietnia 2023
Czytaliście "Układ" Piotra Kościelnego? Jestem bardzo ciekawa waszych wrażeń po lekturze.
Nie jest to książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie czytałam tej książki, więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńJeszcze nic autora nie czytałam. Mąż ostatnio zabrał się za "Zwierza" i był zadowolony. Może i ja się w końcu przekonam i przeczytam.
OdpowiedzUsuńThanks for your review...
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości tego autora, ale po recenzji tej książki na pewno po nią nie siegnę
OdpowiedzUsuńW realu jest tyle rządowych afer, że pewnie nie dałabym rady jeszcze o nich czytać... Ale kryminały lubię:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam, ale po twojej recenzji kojarzy mi się odrobinę z niektórymi książkami Bondy - tam też trzeba pilnować bohaterów, żeby się nie pomylili, i na koniec nie ma jednego sprawcy a kilku, przez co ciężar ich winy jakby się rozmywa.
OdpowiedzUsuń