poniedziałek, 15 października 2018

Pokusa zła. M.Robinson - recenzja książki.

37/2018

To już kolejna pozycja od Wydawnictwa Niezwykłe, którą miałam okazję przeczytać. Sam opis książki zapowiadał się naprawdę intrygująco ale czy sama lektura wciągnęła mnie? Zapraszam do czytania.



 Opis z okładki:


Poznajemy dwie jak się wydaje zupełnie różne osoby, które żyją w swoim świecie. Z pozoru wydaje się, że nic ich ze sobą nie łączy. A jednak...
Brooke Stevenson bogata, piękna ma wszystko czego tylko można byłoby sobie wymarzyć. Kochający się rodzice postrzegani są jako ideał, A Brooke jako jedna z ich córek największą szczęściarą w życiu. Jednak po pewnym incydencie ona wybiera inną ścieżkę niż powinna...to droga prosto w przepaść.
Devon Hill nigdy nie zaznał pięknego i beztroskiego dzieciństwa, nie miał nawet szansy być dzieckiem, musiał szybko dorosnąć i opiekować się swoimi siostrami i matką, przed ojcem policjantem, ojcem katem...


Przez pierwszą połowę książki poznajemy na przemian historię Brooke i Devona. Wchodzimy w ich świat i stajemy się częścią ich życia. Ból i łzy to na pewno charakteryzuje historię obojga bohaterów. Kiedy w końcu para staje na przeciw siebie historia zmienia się diametralnie. W niektórych momentach zastanawiałam się czy to na pewno ta sama książka? To co znajdziemy w dalszej części książki to seks, seks i jeszcze więcej seksu w każdej kombinacji jaką tylko można sobie wyobrazić...Grey to przy tej książce to słodka niewinna bajka. Nie jestem wielką fanką erotyków i przyznam szczerze, że było dla mnie trochę za dużo scen seksu.
Jeśli są tu fanki erotyków to gwarantuję, że książka zostanie waszym hitem. To historia niebanalna, wykraczająca poza schematy. Przeżyjecie historię jakiej do tej pory nie miałyście szansy. Dodatkowo gwarantuje, że nie pomyślicie choćby przez chwilę :"gdzieś już to czytałam"



Czytając "Pokusa zła" odniosłam wrażenie jakby autorka przeistaczała się z niewinnej i zawstydzonej kobiety w pewną siebie osobę, która wie czego chce i znalazła wreszcie tą odpowiednią drogę.
Samo zakończenie historii wzrusza i zapewne każdy na takie liczył bo to jedyna droga ku szczęściu...
Autor: M.Robinson
Tłumaczenie:Paulina Raganowicz
Wydawnictwo: Niezwykłe
Ilość stron: 436
Data wydania: 28 sierpnia 2018
Książkę można kupić na stronie w promocyjnej cenie



Książkę zgłaszam do wyzwań:
http://www.kraina-ksiazka-zwana.pl/2018/09/dzieciece-poczytania-bonusowe-sierpien.html

http://www.posredniczka-ksiazek.pl/2018/10/olimpiada-czytelnicza-podsumowanie.html

Jestem ciekawa czy ktoś z Was czytał "Pokosa zła" M.Robinson? Jak Wasze odczucia?

20 komentarzy:

  1. Na pewno, kiedyś przyjdzie czas na tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Na poczatku zapowiadalo sie ciekawie - ale jak wyczytalam, ze to erotyk - to jednak nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie do końca to mój gatunek literacki, ale myślę, że mogłabym się wciągnąć w fabułę

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale po Twoim opisie mam ogromną chrapkę na nią!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za takimi książkami, ale grono kobiet w mojej rodzinie, które lubią się powiększa, więc na prezenty będzie co wybierać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uhh... zdecydowanie nie mój klimat. Nie przepadam za tego typu literaturą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie czytałam, ale kiedy poczuję chęć na ten gatunek literacki, z pewnością sięgnę właśnie po nią!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. oo fajnie sie zapowiada :) lubię takie ksiażki

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapisuję tytuł. To może być dobra lektura na jesienne wieczory.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie czytałam ;) ale chyba sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojciec kat, ciężkie dzieciństwo....zbyt osobista byłaby to dla mnie wycieczka :(

    OdpowiedzUsuń
  12. NIe do końca mój gatunek, ale może może :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa rozbieżność takie dramaty i seksy :P a może się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tytuł książki w ogóle nie wskazuje na to co w niej znajdziemy z tego co piszesz. Trochę to dziwne, bo po tytule spodziewałabym się jakiegoś kryminału :P

    OdpowiedzUsuń
  15. To raczej nie moje klimaty, ale zawsze mogę chociaż spróbować :)
    Tomisko grubaśne ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)