niedziela, 15 marca 2015

Jadalne rośliny dziko rosnące - recenzja.

Czy wiedzieliście o tym, że prawie każda roślina z naszej łąki jest jadalna? Nie? Ja też nie :)
Dlatego przedstawiam Wam dziś książkę "Jadalne rośliny dziko rosnące" od Wydawnictwa Vital.



 W dawnych czasach nasze pra pra babki znały każdą roślinę i wiedziały jak ją wykorzystać przy chorobie, czy jako przyprawa do dań. Wiedza ta była przekazywana z pokolenie na pokolenie. Później gdy medycyna się rozwinęła, powstały sklepy, wiedza ta gdzieś zaginęła i nie wiem czy znajdzie się gdzieś taka prawdziwa zielarka, która zna wszystkie tajniki wiedzy zielarskiej. Pomijając oczywiście babkę zielarkę z serialu "Ranczo" :)
Wiedzę te nam przybliża właśnie ta książka, w której znajdziemy charakterystykę 200 najważniejszych dziko rosnących roślin jadalnych.
Rośliny zostały pogrupowane według obrysu liści przez co łatwiej można znaleźć i zidentyfikować interesująco nas roślinę.



Na przykład taka stokrotka pospolita, którą każdy zna jest ważnym składnikiem sałatek i zupy wiosennej. Młode listki, pąki i kwiaty można też dodawać do dań warzywnych. Z rośliny można parzyć herbatę i wyciskać sok.
Stokrotka jest bogata w potas, wapń, magnez, żelazo oraz witaminy A i C. Poza tym zawiera olejek eteryczny, garbniki, saponiny, gorycze, śluzy, tłusty olej i inulinę. 
Dawniej była stosowana w medycynie ludowej w przypadku kataru, dolegliwości wątrobowych a zewnętrznie przeciwko trądzikowi i do leczenia ran.


Książka  to ciekawy poradnik, z którego dowiemy się wielu ciekawych i interesujących informacji na temat wielu roślin otaczających nas podczas spaceru czy letniego wypoczynku w naszym ogrodzie. Dzięki książce przybliżymy sobie informację jak żyli nasi przodkowie i jak wykorzystywali otaczające nas rośliny. 
Nie zostanę zielarką ale kto wie może poeksperymentuję i sprawdzę właściwości niektórych roślin.
Zapraszam do odwiedzenia strony w celu zapoznania się ofertą książkową Wydawnictwa Vital. KLIK
A kogo zainteresowała książka "Jadalne rośliny dziko rosnące" zapraszam tu KLIK

http://wydawnictwovital.pl/

12 komentarzy:

  1. Że jakieś tam rośliny są jadalne a jakieś trujące to wiedziałam ale rozpoznać żadnej bym nie dała rady:) Bardzo fajna książka i bardzo przydatna. Bo czasem nie trzeba się faszerować mnóstwem leków a wystarczyłby np. wyciąg z jakiejś rośliny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super książka :o muszę ja mieć w swoim składziku roslinnym :) tak często spotykam roślinki których nie umiem rozpoznac..

    OdpowiedzUsuń
  3. książka jest fajna aczkolwiek nie wiem czy chciałabym zjeść coś z łąki, nie wiadomo co na tym leżało, czy jakieś zwierzę to lizało jakoś tak dziwnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zawsze sceptycznie podchodziłam do ziół. Ale teraz wiedząc jak wiele chemii nas otacza i atakuje organizm mojego dziecka. Coraz bardziej zaczynam się interesować naturalnymi rozwiązaniami.

    OdpowiedzUsuń
  5. musze zakupic w koncu jakąś książkę o ziołach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam zioła - książka super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam już o niej, chętnie bym ją przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka wygląda porządnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie lubiłam uczyć się nazw roślin, ich właściwości i wyglądu ale uważam, że takie naturalne składniki są lepsze od sztucznej chemii, której jest pełno we wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo przydatna książka, fajnie, że ktoś się wziął za jej napisanie i wydanie. Ja sama stosuję często zioła i to nie tylko w pielęgnacji, więc tym bardziej jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)