piątek, 13 sierpnia 2021

Pełnik. Anna Lewicka - recenzja książki.

29/2021

 Jak ja uwielbiam książki, dzięki którym czuję dreszcze na plecach. Oczywiście nie każda powieść grozy jest świetna bo wszystko zależy jak temat autor porusza. Tym razem autorka postanowiła napisać książkę ok której powinien jeżyć się włos na głowie."Pełnik" Zapraszam na recenzję gdzie dowiecie się więcej o tej książce.

 Opis z okładki:
 

Emilia ma już dość życia w Warszawie i tego pędu w karierze. Telefon o śmierci ciotki, jedynej krewnej jaką ma zaważa na tym by opuścić zgiełk i przenieść się do niewielkiego miasteczka, w którym się wychowała i odziedziczyła  stary dom po zmarłej ciotce. Miasteczko Pełnik dziewczyna pamięta nie tylko jako miejsce swojej młodości ale jako miejsce, w którym doświadczyła złych momentów ze strony kolegów ze szkoły. Jednak tym razem ma być inaczej ponieważ Emilia wkracza do miasteczka jako mecenas Lipska, która ma zamiar otworzyć nowoczesny hotel w odziedziczonej posiadłości.
Emilia nie wie jakie tajemnice kryje stary dworek i jak zmienią jej życie mężczyźni, którzy pojawiają się równocześnie w jej życiu.
 

 Mroczne domy, niesamowite tajemnice, które skrywają się w murach i duchy to jest to co uwielbiam. A jeśli jeszcze związane jest to wszystko z dawnymi wierzeniami to w zasadzie przepadłam. No i tak samo było w tym przypadku.
"Pełnik" Anny Lewickiej to niesamowita powieść grozy, która trzyma w napięciu w zasadzie od początku i nie daje wytchnienia nawet na chwilę. Oczywiście możemy domyślić się pewnych wątków dosyć szybko jednak to nie zmniejsza napięcia, które towarzyszy nam podczas czytania. Książkę pochłonęłam w 3 doby z przerwami na spanie oczywiście.
To powieść z literatury grozy ale nie brakuje tu wątków z pogranicza fantastyki i romansu. Wszystko jest ze sobą tak połączone, że tworzy idealną mroczną mieszankę. Walkę ze sobą stoczy dobro i zło i w zasadzie trudno stwierdzić co wygrało tą walkę. Być może rozsądek? Zakończenie na pewno Was zaskoczy jeśli sięgnięcie po książkę Anny Lewickiej. Ja jestem pozytywnie zaskoczona i mogę stwierdzić, że to najlepsza powieść grozy, jaką czytałam w tym roku.
 
Autor: Anna Lewicka
Gatunek: powieść grozy
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 352
Data wydania: 14 lipca 2021
 

Tą i inne książki z gatunku fantastyka, horror i groza znajdziecie na stronie księgarni Tania Książka w atrakcyjnych cenach.
 
 
 
Lubicie powieści grozy, czy raczej nie? Co myślicie o książce "Pełnik" Anny Lewickiej?



 
 

10 komentarzy:

  1. Nie lubię powieści grozy, niegdyś się zaczytywałem i wiem coś o tym. Ale przedstawiłaś tę książkę Sylwio w taki sposób, że być może - w przyszłości się skuszę. Pozdrawiam po bardzo aktywnym dniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To kolejna recenzja tej książki, która mnie mocno przekonuje do jej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurczę to może być coś co mi się spodoba! Zapisuję sobie tytuł. Zrobiłaś bardzo ładne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oryginalna okładka! A ksiązka mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zainteresowana lekturą książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem zainteresowana lekturą tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie mnie nią zaciekawiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam szczerze, że mam na nią ochotę. Już wczoraj czytałam, jej zachęcającą opinię, ale dziś wpada mi w oko jeszcze bardziej ;P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)