Kiedy przypadkowo trafiłam na serial "Stulecie Winnych" i doczytałam, że jest zrealizowany na podstawie książek Ałbeny Grabowskiej wiedziałam, że muszę je koniecznie przeczytać. Udało mi się i jestem już po lekturze sagi rodziny Winnych. Jakie wrażenie wywarły na mnie książki i jakie mam porównanie w odniesieniu książka - serial? O tym wszystkim przeczytacie poniżej. Zapraszam.
Stulecie Winnych
Ci, którzy przeżyli
tom I sagi
Historia zaczyna się w czerwcu 1914 roku, kiedy na świat przychodzą bliźniaczki Maria i Anna. Niestety podczas porodu umiera ich matka. Stanisław Winny, ojciec dziewczynek opłakuje ukochaną żonę. musi zaopiekować się malutkimi bliźniaczkami ale również dwójką synów. Na szczęście bracia Stanisława oraz rodzice jednoczą siły w opiece nad dziećmi.
Niestety kilka tygodni później wybucha wojna, która doświadcza ród Winnych. Akcja i tomu sagi kończy się 1 września 1939 roku.
"Jeśli ktoś szczęścia dla siebie nie pragnie, rozsiewa wokoło smutek i rozgoryczenie."
Właśnie pierwsza część sagi została zekranizowana w 13 odcinkach i możecie zobaczyć ją na vod.pl.
Serial zafascynował mnie na tyle iż z niecierpliwością wyczekiwałam kolejnych odcinków. Świetne role Jana Wieczorkowskiego, Kingi Preis, Olafa Lubaszenko czy Katarzyny Kwiatkowskiej sprawiają, że chce oglądać się serial. Z odcinka na odcinek widać jak aktorzy starzeją się wraz z upływającym czasem. Poza dramatycznymi wydarzeniami jakie wydarzyły się w historii naszej Polski przeżywamy razem z bohaterami ich narodziny, wielkie miłości, sukcesy i porażki.
Jeśli chodzi o samą książkę było sporo wątków, które zostały pominięte w serialu ( co jednak mu nie zaszkodziło). Ałbena świetnie skupiła się na języku jakim posługiwali się bohaterowie w tamtych czasach. Każde wydarzenie opisane jest z niezwykłą dokładnością jednak to losy bohaterów są głównym wątkiem w sadze "Stulecie Winnych" Maria i Ania to nowe pokolenie Winnych i główne bohaterki, które będziemy śledzić w kolejnych tomach. Jednak babcia Bronia najstarsza w rodzinie dba o to aby rodzina trzymała się blisko, a więzy rodzinne były jak najsilniejsze.
Historia Winnych z jednej strony jest prosta, a z drugiej niezwykle emocjonująca i nie raz nas wzruszy.
Autor: Ałbena Grabowska
Seria: Stulecie Winnych - tom I
Gatunek: literatura piękna
Wydawnictwo: Zwierciadło
Ilość stron: 336Data wydania: 10 września 2014
Książkę możecie kupić na wielu stronach w promocyjnych cenach.
Stulecie Winnych
Ci, którzy walczyli
tom II sagi
1 września 1939 roku to dzień, w którym życie wielu Winnych się zmieniło. Mania rodzi kolejne bliźniaczki w w rodzinie Winnych. Paweł, mąż Mani znika i nikt nie wie gdzie się podział. Niestety ten dzień przyniósł również śmierć Antoniego, męża Broni. Bronisława załamuje się po śmierci męża a całą pieczę nad rodziną bierze Ania - siostra bliźniaczka Mani.
II wojna światowa zbiera żniwo w rodzinie. Wielu członków rodziny walczy z bronią w ręku, inni zmagają się z okupacyjną codziennością. Jednak życie płynie dalej: Winni kochają, nienawidzą, rodzą im się kolejne dzieci. Wreszcie nadchodzi koniec wojny ale wolność niewiele ma wspólnego z tym czego wielu oczekiwało.
Akcja II tomu kończy się w 1968 roku.
"Wojna przemawia do ludzi wieloma językami, ale zawsze jest to głos bestii."
Druga część sagi jest chyba najsmutniejsza. Wielu bohaterów ginie lub ślad po nich się urywa. Każdy z rodziny Winnych musi sobie radzić na swój sposób w tych trudnych chwilach. Ale to Ania jest tą osobą, która dba o babcię, ojca, siostrę i jej córeczki. Oczywiście ma swoje problemy i marzenia ale w tej chwili rodzina jest najważniejsza. Z tej części sagi "Stulecie Winnych" bije przede wszystkim smutek ale również nadzieja, że koniec wojny wkrótce nastąpi, a rodzina znów będzie cała w komplecie.
Tłem drugiej części jest oczywiście wojna, jednak musimy skupić się na nowych bohaterach, którzy pojawiają się w tej części. Jest ich sporo ale nie miałam większych problemów by wszystko i wszystkich ogarnąć. Moim zdaniem, chyba najtrudniejsza część sagi z wieloma wylanymi łzami jednak warta przeczytania. W tej chwili nie mogę doczekać się ekranizacji tej części.
Autor: Ałbena Grabowska
Seria: Stulecie Winnych - tom II
Gatunek: literatura piękna
Wydawnictwo: Zwierciadło
Ilość stron: 304Data wydania: 28 stycznia 2015
Książkę możecie kupić na wielu stronach w promocyjnych cenach.
Stulecie Winnych
Ci, którzy wierzyli
tom III sagi
Rok 1971 nieopodal Brwinowa, w Pruszkowie na świat przychodzą kolejne w rodzinie Winnych bliźniaczki, córki Basi - Julia i Urszula. Dziewczynki dorastają w kraju ogarniętym kryzysem, w którym dewizy kupuje się od cinkciarzy, a produkty zza żelaznej kurtyny - w peweksie. Losy rodziny Winnych zwiążą się z historią Jeremiego - chłopca, który przyszedł na świat tego samego dnia, co bliźniaczki.
Razem z rodzinną Winnych będziemy mieli okazję przeżyć euforię pierwszych wolnych wyborów i poznamy kulisy narodzin mafii pruszkowskiej.
"Pewne myśli i działania są łatwe, wygodne... jak droga na skróty. Może
wrócisz do domu szybciej, ale po drodze ubrudzisz się błotem."
Ta część jest mi chyba najbliższa, bo to czasy mojego dzieciństwa. Urodziłam się w 1981 roku i miałam pół roku, kiedy wybuchł stan wojenny. Pamiętam czas, w który stało się w długich kolejkach przed sklepem bo właśnie rzucili kawę. Kartki na żywność też pamiętam...
Wiele wspomnień obudziło się we mnie podczas czytania tej części. Czego nie pamiętam z dzieciństwa pamiętam z wiadomości lub z historii. Urodziłam się w Gdańsku więc i czas strajków w Stoczni jest mi dobrze znany.
To wszystko jest tłem tej części "Stulecia Winnych". Pojawia się tu bardzo, bardzo wielu nowych bohaterów i przyznam szczerze, że chwilami miałam lekkie problemy z ogarnięciem wszystkich nowo narodzonych dzieci. Na szczęście na końcu książki znajdziemy dwa drzewa genealogiczne, które pozwolą nam na szybką weryfikację kto jest kim.
Trzecia część sagi jak i poprzednie dostarczy nam wiele wzruszeń i emocji, chociaż każda w inny sposób. Patrząc z perspektywy trzech części widać jak styl autorki zmieniał się wraz z panującymi czasami - chodzi mi tu o język jakim posługiwali się bohaterowie.
Zapewne taką sagę można było by ciągnąć dalej ale jak w tytule stulecie kończy się w 2014 roku. Kiedy umierają ostatni bohaterowie z pierwszej części kończy się również dla mnie przepiękna i wzruszająca historia rodu Winnych.
Przyznam, że była to dla mnie niezwykła podróż z rodziną z wplecioną historią naszego pięknego kraju.
Autor: Ałbena Grabowska
Seria: Stulecie Winnych - tom III
Gatunek: literatura piękna
Wydawnictwo: Zwierciadło
Ilość stron: 328Data wydania: 28 kwietnia 2015
Książkę możecie kupić na wielu stronach w promocyjnych cenach.
Na koniec mogę serdecznie polecić tą sagę wszystkim, którzy uwielbiają rodzinne sagi, jak również książki z tłem historycznym.
A może ktoś już z Was czytał sagę "Stulecie Winnych" lub oglądał serial? Jestem ciekawa waszych wrażeń.
Książki zgłaszam do wyzwań Olimpiada Czytelnicza i Czytam bo polskie.
Książki zgłaszam do wyzwań Olimpiada Czytelnicza i Czytam bo polskie.
Zaciekawiłaś mnie tą serią, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam :)
UsuńPamiętam jak niedawno wypożyczałam siostrze tę serię :)
OdpowiedzUsuńJa znalazłam u siebie w bibliotece i jestem zachwycona tą serią :)
UsuńNie oglądam seriali, ale coś o tym wymienionym w poście słyszałam. Niestety nie skusze się ani na wersję telewizyjną ani książeczkowej. Nie czuje w tej chwili chęci ich czytania. Nie jestem fanką sag ani książek historycznych.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńCiekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńNie znam tej sagi, ale myślę, że byłaby dla mnie fajną odskocznią od czytanych ostatnio kryminałów :)
OdpowiedzUsuńA to prawda, też na co dzień czytam kryminały lecz i tą sagę przeczytałam w ekspresowym tempie :)
UsuńKto wie może sięgnę...☺
OdpowiedzUsuńSłyszałam o serialu ,ale nie oglądałam go ☺
Pozdrawiam
Lili
Uwielbia losy Winnych, jestem fanką tej historii.
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńŚwietna seria. Jedna z lepszych jaką czytałam.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji czytać żadnej z książek autorki. A nie powiem, kuszą 😉
OdpowiedzUsuńWiele dobrego słyszałem o tej serii, ale jeszcze nie złożyło się bym ją przeczytała. Jednak mam nadzieję, że to się zmieni. 😊
OdpowiedzUsuńJa tez staram się czytać książki jak mi czas pozwoli. Ale ostatnio praca i inne sprawy rzadko pozwalają na czytanie . Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam wolnego czasu, aby sięgnąć po książkę z powodu matury, ale mam nadzieję, że pod niej wszystko nadgonię :)
OdpowiedzUsuńSłtyszałam o tej serii ale nie czyuałam ;)
OdpowiedzUsuńMoze kiedys przeczytam. Nie wykluczam
OdpowiedzUsuńNie znam książki, ani serialu. Wygląda na ciekawą opowieść, a i obsada filmu jest zachęcająca. Dobrze pamiętam kartki, kolejki, stan wojenny... czytam teraz "Siwy dym" właśnie o tym okresie i o Władku Frasyniuku. Polecam, książka bardzo dobra.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie opisałaś tę sagę, widzę, że to "wiedza" o czasach, które przeżyli nasi rodzice, dziadkowie a młodym ludziom trudno to nawet sobie wyobrazić. Myślę, że warto ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej serii, ale zapowiada się ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Nie czytałam książek, ani nie oglądałam serialu, jednak losu rodziny bardzo mnie zaciekawiły i mam nadzieję kiedyś przeczytać wszystkie części :)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać te serie:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że też kiedyś przeczytam tę sagę. Powód jest prosty: interesuje mnie historia. Seriale, filmy, książki, które mają choć odrobinę zabarwienia historycznego, dlatego jestem na tak:)) Lubuję się też w biografiach artystow. Oprócz tego fantasy. To moje ulubione gatunki;)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=5HOr12-tWZM
Zapraszam na mój kanał! Dopiero zaczynam. Postaram się, aby zarówno wykon, jak i nagranie były lepsze. Za każdego suba i łapkę z całego serduszka dziękuję <3
Słyszłam wiele dobrego o tej serii :)
OdpowiedzUsuńNiestety to totalnie nie moj typ. Serialu widziałam jeden odcine i nie przemawiał do mnie wiec do książek tez raczej nie sięgnę ale moge polecić mojej babci która lubi czytac książki a ten serial oglądała i była zachwycona
OdpowiedzUsuńSeria godna uwagi!
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty, ale cieszę się, że Ty spędziłaś przy nich fajnie czas :)
OdpowiedzUsuńMoże przeczytam tę serię :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to się stało, że nie widziałam tego serialu... i teraz nie wiem: czytać czy oglądać :)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam serialu i nie przeczytałam żadnej książki z tej sagi. Może się skuszę 😉
OdpowiedzUsuńWidziałam kontem oka serial, ale o książkach nie wiedziałam. Chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, zresztą serialu też nie widziałam, ale książki p. Ałbeny sa na mojej liście. Nie wiem czy zacznę od tej sagi, wolę chyba najpierw zmierzyć się z jakąś pojedyńczą książką;)
OdpowiedzUsuńTą sagę chyba kupię mojej Mamie pod choinkę - ona uwielbia takie opowieści...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Oglądałam pierwszy sezon ekranizacji "Stulecia Winnych" - przepięknie odegrane role, wciągająca fabuła! Z niecierpliwością czekam na kontynuacje historii rodziny Winnych.
OdpowiedzUsuńSerial zachęcił mnie do przeczytania książek!
Pozdrawiam serdecznie!