wtorek, 3 lipca 2018

Tricobotanica. Szampon nawilżający do włosów Pro - age.

Jakiś czas temu miałam możliwość przetestowania kilku kosmetyków. Wśród nich znalazłam szampon, który był dla mnie zupełną nowością.
Jak sprawdził się szampon? Zapraszam do czytania.


Opis:
Ultradelikatny i nawilżający szampon usuwający codzienne zanieczyszczenia ze skóry głowy. Dzięki swojej delikatnej formule polecany do codziennego stosowania do wszystkich rodzajów włosów. Bogaty w komplet hydrolizowanych protein: jedwabiu, pszenicy oraz keratynę i olej pistacjowy. Nawilża i zmiękcza włosy oraz regeneruje skórę głowy. 
Produkt wolny od parabenów, petrolatum, SLS i barwników.


Szampon mieści się w ciemnej, plastikowej butelce z otwarciem typu klik. Na pierwszy rzut oka opakowanie niczym się nie wyróżnia ale zawartość butelki już tak. Zacznę od tego, że po otwarciu opakowania poczujemy niesamowity, piękny zapach.  Słodki i bardzo przyjemny podczas mycia włosów utrzymuje się jeszcze na długo na włosach.
Konsystencja szamponu gęsta przez co bardzo wydajny. Niewielka ilość wystarczy by umyć nawet długie włosy. Szampon bardzo dobrze się pieni.
Najważniejsze to jednak działanie szamponu. Postanowiłam spróbować jak szampon działa bez odżywki i efekt był zadowalający. Przede wszystkim włosy były miękkie w dotyku i bardzo sypkie. Nie było problemu z rozczesaniem włosów. Prawdę mówiąc mogłabym napisać, że nawilżanie włosów było wyczuwalne przy dotyku włosów.
Przy moich przetłuszczających się włosach i bardzo puszących efekt był niesamowity, a świeżość włosów utrzymywała się na tym samym poziomie.

Skład:


Marka Tricobotanica posiada szeroką gamę produktów gdzie każdy znajdzie coś dla swoich potrzeb >klik< i przyznam szczerze mam ochotę poznać kolejne produkty tej firmy.
Produkty Tricobotanica znajdziecie w Drogeriach Jaśmin.

https://www.drogeriejasmin.pl/
 
Znacie produkty Tricobotanica? Jak się u Was sprawdziły?

19 komentarzy:

  1. Nie znam tej firmy :) jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to też zupełna nowość. Pierwszy raz go widzę, a marki absolutnie nie kojarzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyjrzeć się bliżej tej marce.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastic post!

    Kisses ...

    Dilek .

    OdpowiedzUsuń
  5. dla mnie to nowa marka, dobrze, że nie ma sls.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę zobaczyć co jeszcze ma marka w ofercie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O firmie gdzieś słyszałam, ale nie miałam jeszcze okazji jej sprawdzić. Może kupię właśnie ten szampon. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. I would love to try this out!

    https://elenabienvenido.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tej marki, ale zapowiada się ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U Ciebie spotykam sie z tym poraz pierwszy :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/07/red-shirt.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie kojarze tego szamponu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To może i ja go spróbuję? Też mam włosy przetłuszczające się

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz widzę tę butelkę, nie kojarzę też nazwy marki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo chętnie przyjrzę się mu bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Moje też lubią się puszyć, ale się nie przetłuszczają. Ciekawa jestem jak by się u mnie sprawdził ten szampon.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam, nie kojarzę, a i dostępu do drogerii nie mam :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam, ale chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)