Kiedy dostałam propozycję przetestowania lubrykantu pomyślałam czemu nie, przecież większość z nas używa tego typu produkty, a szukając opinii na ten temat internet świeci wręcz pustkami. Więc ja wpiszę się w tą pustkę i napiszę kilka słów o produkcie. Zapraszam.
Lubrykanty czy jak kto woli żele intymne są środkiem nawilżającym do wrażliwych i delikatnych miejsc, więc warto zwrócić uwagę aby lubrykant był dobrej jakości.
Naco przede wszystkim zwrócić uwagę? Oczywiście na skład. Lubrykanty Smile Makers nie zawierają parabenów i są bezzapachowe, a składniki są najwyższej czystości na poziomie klasy farmaceutycznej.
Pełny skład podany na stronie producenta >klik<
Produkt otrzymujemy w zafoliowanym kartoniku o delikatnych różowym kolorze. W środku znajdziemy lubrykant w naprawdę bardzo ładnej, delikatnej, a jednocześnie eleganckiej buteleczce. Dozowanie żelu za pomocą pompki ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości produktu. Nie ma obawy, że w ciemności "chlapnie" na za dużo ;)
Żel intymny jest bezbarwny o bardzo przyjemnej i lekkiej konsystencji. Nie daje uczucia lepkości jak to jest w większości tego typu produktach.
Lubrykant mieści się w buteleczce o pojemności 30 ml.
Dostępne są trzy warianty żelu, które znajdziecie na stronie Smile Makers.
Niestety niektóre z żeli intymnych powodowały uczucie pieczenie co jest naprawdę niekomfortowe i nieprzyjemne.
Używanie lubrykantu Smile Makers było czystą przyjemnością bez konieczności ponownego używania produktu. Daje nawilżenie na bardzo długi czas. Bardzo polubiłam jego jedwabistą konsystencje, daje uczucie komfortu.
Cóż więcej pisać lepiej go wypróbować.
Produkty Smile Makers dostępne są w Rossmannie.
Jeśli chcecie kupić żel intymny zapraszam na stronę >>>www.SmileMakersCollection.com.
Nie znam firmy :]
OdpowiedzUsuńW sumie to w Polsce jest nowością.
UsuńPrzyjrzę się, poszukam, może nawet wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do Rossmanna :)
UsuńJa odmówiłam, ale miło, że dobrze u Ciebie wypadł
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawy produkt i dla nie których troszkę kontrowersyjny. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie trochę kontrowersyjny ;)
UsuńNie znam go zupełnie ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńW sumie to nie znam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Warto poznać :)
UsuńDobrze ze się zdecydowałaś, na przetestowanie tego produktu. W końcu ktoś to powinien zrobić. Żyjemy w 21"wieku w cywilizowanym świecie a żel intymny to dla niektórych temat tabu!
OdpowiedzUsuńJulka myślę tak samo jak Ty dlatego postanowiłam napisać tą recenzję :)
Usuńnie znam, wydaje się ok ;)
OdpowiedzUsuńJest bardziej niż ok ;)
UsuńNie znam, ale też nie mam potrzeby :)
OdpowiedzUsuńopakowanie ma śliczne
OdpowiedzUsuńOj tak nie wygląda na to czym jest ;)
UsuńZapewne lepsze niż te sztuczne Durexy, których zapach jest często mdły.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak, miałam kilka Durexów ale słabo się sprawdziły i do tego takie lepkie...
UsuńCiekawy produkt, my używamy podobne żele innej marki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa nie znoszę lubrykantów... O matko nie mogę ich w ogóle zaakceptować ;) To produkt który dla mnie może nie istnieć :)
OdpowiedzUsuńPoczekaj aż będziesz w moim wieku ;) poza tym ten jest zupełnie inny, praktycznie niewyczuwalny.
UsuńMogę się założyć, że po pierwszym użyciu zmieniłabyś zdanie.
Świetnie ,że ciągle udoskonalają takie produkty.
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę :)
Usuńwydaje się bardzo fajny:D
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny :)
UsuńNie znam tej firmy , i nie korzystałam jeszcze z tego typu produktu ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym :) Myślę że warto spróbować ;D
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńNie znam, bardzo elegancko wygląda :)
OdpowiedzUsuńTak opakowanie ma bardzo eleganckie :)
Usuńjest bardzo dobry i najlepsze, że nie podrażnia
OdpowiedzUsuńDokładnie, niestety większość żeli powoduje podrażnienia :(
UsuńBrawo za odwagę! To nie jest żaden kontrowersyjny produkt, a samo życie. Ja osobiście nie używam tego typu produktów, na razie nie są mi potrzebne. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :D
UsuńDzięki dziewczyny :)
UsuńBardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńMam inną wersję i bardzo mile mnie zaskoczył 😊
OdpowiedzUsuńAle pozytywnie ?
UsuńWow, nie wiem czy bym się odważyła podjąć taką współpracę :)
OdpowiedzUsuńUważam, że produkt jak każdy inny, oczywiście według mnie ;)
Usuń:) Jestem pod wrażeniem :) Fajne ma opakowanie, jak perfum, już samo to mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńTak opakowanie robi wrażenie ;)
UsuńCiekawy produkt u mnie jak na razie dobrze sprawdza się Zaiaja :)
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCieszę się że zawsze u Ciebie znajdę coś Nowego!! Brzmi zachęcająco i ciekawe
OdpowiedzUsuńLubię wyszukiwać takich perełek ;)
UsuńWygląda luksusowo::) Chętnie rozejrzę się za nimw Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńTen luksusowy wygląd bardzo mi się podoba :)
UsuńFajnie, że nie "boisz się" tego typu wpisów, można dowiedzieć się czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zostaje na dłużej :)
Nie boję się ;) chociaż mam granice i są rzeczy o których nie napiszę.
UsuńMyślę że każda z nas która jest w stałym związku powinna mieć u siebie taki żel, są sytuacje kiedy jednak jest potrzebna mała pomoc :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak.
UsuńEleganckie opakowanie, ale nie znam produktu :/
OdpowiedzUsuńBo w Polsce jest nowością.
UsuńPierwszy żel intymny w nierzucającym się opakowaniu. Pierwsza myśl, o jaki ładny flakonik perfum. Dlaczego inni producenci dają takie oczywiste opakowania?
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, a opakowania faktycznie bardzo ładne. U mnie w roli silnie nawilżającego i delikatnego tym samym lubrykantu sprawdza się mucovagin. Najpierw stosowałam go po ciązy by uniknac dyskomfortu teraz stosuje go od czasu do czasu.
OdpowiedzUsuń