Jakiś czas temu pisałam Wam, że dostałam się do testu nowych mydeł Biedronki.
Po raz pierwszy udało mi się dostać do testów Biedronki. Ciężko było, bo w niecałą minutę było już wybranych 1000 testerów. Po kilku dniach kurier dostarczył paczkę z mydełkami. Zadaniem Testera jest przetestowanie mydełek i wybranie najlepszego, który trafi na półki sklepu oraz wypełnienie krótkiej ankiety na stronie Testujemy. Paczka zawierała 5 mydełek.
Zapachy:
- Oriental Night
- Creamy Orchid
- Green Touch
- Hawaiian Dreams
- Pure Flowers
Trudno mi określić zapach...delikatnie słodki, orientalny...
Drugi faworyt to Hawaiian Dreams wyczuwam kokosy ;)
Komu jeszcze udało dostać się do testów Biedronki? Jakie są Wasze wrażenia węchowe?
A na koniec chciałabym serdecznie podziękować wszystkim za komentarze na blogu jak facebooku.
Szczególnie na wyróżnienie zasługuję :
Gratuluję i proszę o zgłoszenie się w wiadomości prywatnej na fb.
Nie będę ogłaszać kolejnej "rundy" Top Fana ale jeżeli zauważę kogoś na pewno docenię jakąś niespodzianką.
dziekuje! :D mi sie nigdy nie udało dostać do testów biedronki... powiem szczerze, że już teraz to nawet nie próbuje :(
OdpowiedzUsuńJa od rana na nie polowaøam, potem zapomnialam i calej akcji, a jak mi sie przypomnialo , to bylo juz po wszystkim ! :)
OdpowiedzUsuńOj ciekawią mnie te mydelka.
OdpowiedzUsuńGratulacje :) A Biedra muszę przyznać, że się postarała :) Fajnie wyglądają te "pąpowniki" mydła :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Mi również się nigdy nie udało, zawsze ktoś jest szybszy :P
OdpowiedzUsuńPróbowałam chyba zawsze ale nigdy mi się nie udało Aga B
OdpowiedzUsuńA ja czekałam, aż pojawi się przycisk do testowania na stronce i ...tak długo czekałam aż zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńu mnie dzięki córce się dostałam,która skończyła pisać lekcje i zerknęła na biedronkę,gdy właśnie był przycisk i udało się pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ;). Mi się jeszcze nigdy nie udało dostać do testowania biedronki .
OdpowiedzUsuńGratuluję, fajnie, że się udało. :-)
OdpowiedzUsuń