niedziela, 31 października 2021

Moje szaleństwo perfumowe czyli ostatnie nabytki ;)

 O tym, że uwielbiam perfumy i mam na ich punkcie hopla pisałam nie raz. Na mojej półce królują te z Avon bo naprawdę lubię te zapachy, trwałość i cenę. Tym razem chciałam Wam pokazać moje ostatnie nabytki i o każdym napisać kilka słów. Jesteście ciekawi? Zapraszam na recenzję.


 

 Moimi ulubionymi zapachami są te z nutami owocowymi. W zasadzie mogę się nimi otulać cały rok, a nie tylko latem z którym najbardziej się kojarzą. Tu  dwa  zapachy są moimi faworytami. Avon Collections Summer Mania i Summer White Rio.

 Avon Collections Summer Mania to typowo letni zapach. Główne nuty zapachowe to czerwona pomarańcza, woda kokosowa i drzewo kaszmirowe. Zdecydowanie najbardziej wyczuwalna jest tu świeża i orzeźwiająca pomarańcza. Zapach należy do tych delikatniejszych ale jest wyczuwalny. Latem używałam go praktycznie codziennie na przemian z kolejnym zapachem. Teraz sięgam po niego rzadziej, szczególnie w chłodne i deszczowe dni by przywołać wspomnienia lata.

 

Kolejnym moim ulubionym zapachem jest Summer White Rio i tu w zasadzie lubię całą serię. Tu głównymi nutami zapachowymi jest ananas, Kwiat Frangipani i drewno cedrowe. dla mnie przede wszystkim najbardziej wyczuwalny jest ananas ale jakby z domieszką cytryny. Nie wiem jak pachnie kwiat Frangipani, być może to on ma taką wyczuwalną cytrusową nutę. Zapach obłędny i niepowtarzalny. Pomimo swojej delikatności jest naprawdę długo wyczuwalny. Wyobraźcie sobie, że ostatnio wyciągnęłam jakąś letnią bluzeczkę z szafy i nadal czułam jego zapach? Tak jak poprzedni zapach używałam go przez całe wakacje teraz sięgo po niego od czasu do czasu.

 Dwa kolejne zapachy to Herstory i Herstory Love Inspires. Zapachy należą do tych kwiatowych i w obu występuję irys.


 O Herstory pisałam już tu więc tylko przypomnę, że jego głównymi nutami zapachowymi jest różowy pieprz, irys i paczuli. 

Herstory Love Inspires ma bardzo ciekawy i oryginalny zapach. Jego głównymi nutami zapachowymi są jaśmin, irys i pralinki. Trudno tu wyłapać tą dominującą nutę. W zasadzie ciężko też  porównać ten zapach z czymś konkretnym. Należy raczej to słodkich zapachów ale nie mdlących ani ciężkich. Pasuję w zarówno na dzień jak i na wyjątkowy wieczór. 

 

Jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze ulubione zapachy? Kupujecie często kosmetyki Avon od konsultantki? A może jesteście same konsultantkami? Ja mam swoją ulubioną Magdę, której jestem wierna od lat :)

11 komentarzy:

  1. Niestety nie znam żadnego z tych zapachów

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja muszę skusić się na jakieś nowe perfumy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też kupuje perfumy z Avonu. Ale tych jeszcze nie miałam. Ja uwielbiam Viva La Vita i jeszcze Far Away Glamour.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też szukam dla siebie jakiś nowych ciekawych perfum.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś byłam klientką Avon. Często zmieniam zapachy w zależności od nastroju. Pozdrawiam serdecznie 🎃🎃🎃🎃🎃🎃

    OdpowiedzUsuń
  6. No kochana masz tego trochę musisz pachnieć obłędnie o każdej porze dnia pewnie inaczej 😍 każda z nas ma swój ulubiony zapach, ostatnio uczepiłam się Eve confidence i tego się trzymam 😍 ciekawa jestem Rio który to zapach jak twierdzisz długo utrzymuje się na odzieży 🤔

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam "Avonowe" zapachy, mam ich całkiem sporo i nawet jeden z Twojej kolekcji :)
    Lubię je za trwałość i różnorodność, tutaj każdy znajdzie coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych wariantów, ale lubię zapachy z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)