Kto ma gęste i puszące się włosy na pewno zna ten problem, kiedy rano każdy kosmyk żyje swoim życiem, a ujarzmienie ich to nie lada wyczyn. Wiele lat miałam długie włosy, później odważyłam się je skrócić aż w końcu obcięłam je do ramiona na tzw. przedłużanego boba. Od tej pory włosy jako tako rano wyglądają nie najgorzej. Jednak prostownica jest moim nieodzownym elementem podczas układania włosów.
Kiedy po wielu latach mój Remington przestał grzać potrzebowałam nowej prostownicy wręcz natychmiast i zupełnie przypadkowo trafiłam w Biedronce.
Używam jej już od kilku miesięcy i pomyślałam, że podzielę się z Wami opinią.
- szersza i dłuższa płytka grzejąca
- wyświetlacz LCD
- przycisk blokowania ustawień
- regulacja temperatury do 200 C°
Więcej informacji nie znajdziemy na opakowaniu ani w instrukcji dołączonej do urządzenia. O opakowaniu nie będę pisać bo opakowanie jak zwykłe opakowanie kartonowe i jak większość produktów marki Hoffen utrzymana w bieli. W środku prostownica zapakowania w woreczek foliowy.
Sama
prostownica prezentuje się bardzo ładnie. Biała z połyskującymi
drobinkami w słońcu. Złoty napis i złoty przycisk do regulacji i
włączania urządzenia. Samo używanie przycisku jest proste, a dzięki
blokadzie regulacji temperatury nie mamy możliwości zmiany temperatury
przez przypadek.
Wyświetlacz pokazuje nam
temperaturę jaką ustawiliśmy oraz moc nagrzania płytek. Dzięki szerszym
i dłuższym płytkom prostowanie włosów jest proste i szybkie szczególnie
takich grubych i gęstych jak moje. Płytki bardzo szybko się nagrzewają
dzięki czemu oszczędzamy czas. Trzymanie w ręku prostownicy jest również
wygodne. Pomimo śliskiej powierzchni urządzenia nie ślizga się w dłoni.
Plusem jest obrotowy kabel dzięki któremu kabel nie zakręci się podczas
używania.
Włosy po użyciu prostownicy są naprawdę gładkie i pięknie błyszczące. jeszcze parę lat temu byłam przekonana, że prostowanie włosów zniszczy je. Jednak teraz wiem, że umiejętne używanie prostownicy nie zrobi większej krzywdy włosom. Warto jednak zaopatrzyć się w preparat chroniący włosy przed wysoką temperaturą i używać niższej temperatury podczas prostowania.
Wrzucam jeszcze zdjęcia moich włosów przed i po prostowaniu.
Na koniec została jeszcze cena prostownicy Hoffen. Cena w jakiej była sprzedawana to 59,90 zł jednak mi udało się kupić ją taniej, dużo taniej. Na opakowaniu widniała cena promocyjna 44,99 zł jednak przy kasie zapłaciłam połowę ceny promocyjnej, więc to był naprawdę udany zakup w promocji ;)
Porównując moje wrażenie przy używaniu prostownicy Remington (klik) i prostownicy Hoffen o wiele więcej plusów widzę przy używaniu urządzenia z Biedronki.
Jestem bardzo ciekawa jakie macie włosy i czy używacie prostownicy?
Przydatny wpis
OdpowiedzUsuńwonderful review dear, thanks for sharing, xo
OdpowiedzUsuńMoje włosy żyją własnym życiem i ciężko je poskromić. Prostuję je od ponad 12 lat i nie umaiłabym nie używać prostownicy :)
OdpowiedzUsuńMam krótkie włosy, więc nie prostuję. 😊
OdpowiedzUsuńOsobiście prostuję - nawet codziennie. :)
OdpowiedzUsuńMożna często kupić cos tańszego i dobrej jakości ,o czym sama się niejednokrotnie miałam okazję przekonać ☺
OdpowiedzUsuńFajnie że prostownica ci się sprawdza ☺
Ja nie używam ,lokówek ,prostownic ,jeśli już to tylko suszarki ale sporadycznie ☺
Pozdrawiam
Lili
Nie prostuję włosów, więc nie muszę się rozglądać za prostownicą.
OdpowiedzUsuńGreat product, thanks for sharing dear.
OdpowiedzUsuńja nie prostuję włosów, zdaża się raz na kilka miesięci. Staram się tego nie robić :D
OdpowiedzUsuńJa akurat z natury mam proste włosy, także prostownica nie jest mi potrzebna. Używałam tylko kiedyś, gdy miałam grzywkę, ale to zamierzchłe czasy.
OdpowiedzUsuńOgólnie mam włosy które lubią się kręcić ale te loki zazwyczaj ładnie wyglądają. Czasami jednak lubię wyprostować włosy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam prostownicy codziennie, teraz raczej od święta, ale regularnie. Używam od zawsze prostownic Babyliss i jestem super zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu nie używam ani prostownicy ani suszarki. Z korzyścią dla moich włosów :)
OdpowiedzUsuńWydaje się naprawdę fajna! W Biedronce możńa znaleźć naprawdę ciekawe rzeczy ;) ja używam prostownicy bardzo rzadko ;P
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :) ja co prawda nie prostuję włosów, mam naturalnie proste
OdpowiedzUsuńzresztą są z natury słabe, z tendencją do niszczenia więc nie chcę ich
dodatkowo obciążać, ale nie ukrywam, że od czasu do czasu zdarzy mi się
tu i tam wyprostować :)
Pozdrawiam ciepło ♡
Prostownica wygląda bardzo ładnie. I włosy też super się prezentują. Ja od dawna nie używam mojej, bo daję włosom odpocząć. Ale już niedługo będę po nią sięgać.
OdpowiedzUsuńJa prostownicę muszę mieć, bo moje włosy lubią żyć własnym życiem...
OdpowiedzUsuńMam proste włosy, więc sama z takiego sprzętu nie korzystam. A co do Biedronki, to często tam robię zakupy. :)
OdpowiedzUsuńCo prawda prostownicy nie miałam, ale lubię lokówkę z tej firmy i gadżety do twarzy :) Są spoko jakościowo, no i cena dobra :)
OdpowiedzUsuńWow, ale trafiłaś na promocję! Za takie pieniądze zdecydowanie warto:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Ja rzadko używam prostownicy bo mam mega suche włosy :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite ale jak widać - możliwe. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńNie prostuję włosów, nie używam prostownicy, ale produkty Hoffen wpadają mi w ręce i nie narzekam :P Dodasz link do bloga na Disqus dla takiego lenia jak ja? :P
OdpowiedzUsuńco jak co, ale boję się kupować sprzęt z biedronki
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdziła ta prostownica. Ja używam bardzo rzadko, teraz mam z Phillipsa i jest bardzo dobra, ale kiedyś skusiłam się na taką z tańszej półki cenowej z Rossmanna i niestety prostowanie nią włosów to była katorga.
OdpowiedzUsuńsprzety z biedry są całkiem niezłe ja mam urządzenie do mikrodermobrazji :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Nowy post -> WWW.KARYN.PL
Fajnie, że się sprawdza ta prostownica :) Nie zawsze co droższe oznacza, że lepsze. Takie tanie perełki najbardziej cieszą :)
OdpowiedzUsuńUpolowałaś ją praktycznie za grosze :D
OdpowiedzUsuńJa mam prostownicę, ale leży nieużywana, bo z kolei moje same się prostują, już nawet trwała nie pomaga ;) Nawet po niej i tak po czasie stają się proste ;)
OdpowiedzUsuńMoja nowa prostownica jest rewelacyjna. Dzięki niej moje włosy zawsze są gładkie i lśniące. Wystarczy kilka chwil, by zmienić moje falowane kosmyki w proste pasma. Jej ceramiczne płytki równomiernie rozprowadzają ciepło, chroniąc jednocześnie moje włosy przed uszkodzeniem. Dodatkowo, prostownica posiada regulację temperatury, co umożliwia dostosowanie jej do indywidualnych potrzeb. Teraz codzienne układanie włosów jest szybkie i proste, a efekt utrzymuje się przez cały dzień.
OdpowiedzUsuń