Zapraszam na wstępny opis produktów.
Oba kosmetyki otrzymujemy w odkręcanych tubkach z piękną miodową kolorystyką. Na tubkach znajdziemy składy kosmetyków.
Konsystencja kremu do rąk jest gęsta i treściwa. W Większości wypadków taki krem jest bardzo tłusty, jednak w tym przypadku wchłania się w błyskawicznym tempie nie pozostawiając tłustej warstwy.
Jeśli lubisz zapach miodu ten kosmetyk jest zdecydowanie dla Ciebie. Piękny słodki zapach miodu w połączeniu z olejkiem migdałowym tworzy idealnie pachnącą kompozycję.
Pojemność tubki 75 ml.
Jeśli chodzi o ochronny krem do twarzy tu konsystencja jest zdecydowanie lekka i typowa dla kremów do twarzy czyli niezbyt gęsta. Zapach tak jak w przypadku kremu do rąk słodki i przyjemny chociaż dla wrażliwych osób może być w pierwszym momencie zbyt intensywny jednak zapach szybko się ulatnia.
Krem wchłania się bardzo szybko bez pozostawienia uczucia lepkości na skórze.
Pojemność tubki 50 ml
Podsumowując pierwsze wrażenia miodowego duetu bardzo przypadł mi do gustu zapach kosmetyków, który jest bardzo przyjemny. Ponadto lubię bardzo takie gęste kremy do rąk, które świetnie nawilżają, a w dodatku jak w tym przypadku nie pozostawia tłustej powłoki, której wręcz nie cierpię.
Zestaw Love Nature myślę, że świetnie sprawdzi się w okresie zimowym, kiedy skóra jest częściej przesuszona i potrzebuje dużego nawilżenia.
Pełną recenzję na pewno umieszczę po dokładnym przetestowaniu kosmetyków.
Te i inne kosmetyki kupicie na stronie u konsultantki Oriflame - Agnieszka Kowal.
Często sięgacie po kosmetyki miodowe? Lubicie kosmetyki z Oriflame?
ja jeszcze nie sięgnęłam do swoich....
OdpowiedzUsuńOba kremy mnie sobą zainteresowały. 😊
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa ostatecznych wrażeń :)
OdpowiedzUsuńta seria bije rekordy popularności, muszę poznać w szczególności ten krem do rąk. co jakiś czas zamawiam z Oriflame
OdpowiedzUsuńJa lubię niektóre kosmetyki z Oriflame, ale tej serii jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy produktów Oriflame:)
OdpowiedzUsuńNie uzywałam tej serii wiec daj znac jak się sprawdziły po dłuzszym okresie stosowania
OdpowiedzUsuńNie mam doświadczenia z tą firmą
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żadnego miodowego kosmetyku chociaż jestem ciekawa jak pachną :P Ja jak już coś zamawiam to zazwyczaj jest to avon :P
OdpowiedzUsuńMyślę, że taki krem mógłby mi się spodobać
OdpowiedzUsuńChętnie poznam opinię po dłuższym czasie stosowania :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nimi, ale przeważył zdrowy rozsądek - mam zdecydowanie za dużo kremów do rąk i do twarzy, a zużywam je bardzo wolno, więc taki zakup byłby bezsensowny. :)
OdpowiedzUsuńSkoro jest z olejkiem migdałowym to z pewnościa jest świetny
OdpowiedzUsuńZ Oriflame dawno niczego nie używałam, ale kosmetyki miodowe generalnie świetnie mi służą :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo kusząco 😀
OdpowiedzUsuńZgranyteam
Very interesting products!
OdpowiedzUsuńhttps://elenabienvenido.blogspot.com/
też jestem nimi zachwycona :) zapach petarda!
OdpowiedzUsuńCzytałam o nich już dziś coś dobrego :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki miodowe. Miałam już kilka kremów od Ori, ale tych jeszcze nie :)
OdpowiedzUsuńFajny ten duet!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)